Uczestniczkom dialogu (Marta i Safoya) i wszystkim biorącym udział w dyskusji, przytaczam jeszcze moją odpowiedź, bo chyba znikła "pod wiewiórem"
Kochani, z przyjemnością poczytałam wszystkie wypowiedzi w dysuksji na temat mojej misji. A tak - właśnie
Mam taką misję, marzenie które się spełniło.
To, że jesteście na Ogrodowisku oznacza, że przywiodły Was takie same upodobania jak moje, bo większość z Was wpisała w Google albo cis, albo bukszpan, albo bukszpanowe obwódki albo piękny ogród itd.
Takie hasła podają mi osoby, które tutaj trafiły z różnych powodów...i zostały..
A dlaczego? Bo kochamy wszyscy bukszpany i piękne ogrody.
Moim celem nie jest pokazywanie, że mój ogród jest najpiękniejszy i trzeba go kopiować, pragnę pokazać Wam drogę do pięknego ogrodu, jakie sama przechodziłam trudności w wykonaniu tego co teraz mam, jak to wszystko można łatwo odmienić przy pomocy kilku prostych tricków, ale też ciągle powtarzam: Ogród nie może być dla Was udręką
Ogród powinien być dla Was odpoczynkiem, sposobem spędzania wolnego czasu, przyjemnością przebywania w nim, nawet jeśli nie jest doskonały. W taki sposób czuję i myślę.
Taka jest dla mnie idea prawdziwego ogrodu i do tego trzeba dążyć. Jedni mają ogrody doskonałe, inni mniej doskonałe, ważne żeby się w nich dobrze czuć, a jeśli tak nie jest to zrobić je takimi o jakich marzymy. I taka jest moja misja, wskazać Wam drogę jeśli tego chcecie i potrzebujecie
Mnie przyciągnęły słowa kluczowe "ogrody angielskie" "bukszpan" i "topiary" Wsiąkłem na dobre...
Nie sztuką jest stworzyć coś pięknego i to ukrywać, tak naprawdę nie da to szczęścia. Prawdziwą
sztuką jest umiejętność dzielenia się swoją radością. I to posiadasz Danusiu, jak mało kto Pokazujesz,
zarażasz optymizmem i zaszczepiasz taką wiarę że wszystko jest możliwe jeśli się tylko bardzo chcę.
Chyle czoła i nisko się kłaniam
jeszcze na szybko w aucie przejrzałam artykuł. Dzięki Danusiu i dzięki Małgosiu za linka.
Powyższa rabata podoba mi się w tym ogrodzie najbardziej.Dziękuję za więcej ujęć! Ciekawe jak to wygląda na wiosnę-widać pewnie tylko zmarnowany nieco konwalnik pączki na pęcherznicy i cisy. Dziwne liście ma ta pęcherznica-na początku myślałam, że to może catalpa, później że to dereń.Tak czy owak zachłysnełam się tymi kolorami
Jak mój M 20 lat temu jechał pierwszy raz na podlasie autobusem, od Ostrowi Mazowieckkiej zastanawiał się co go dalej czeka bo widzial tylko pola i lasy Przyjechał i został, do stolycy już nie wrócił
Ostrów Mazowiecka to Mazowsze od wiek wieków i woj. mazowieckie, najpierw warszawskie, potem ostrołęckie, a teraz mazowieckie.
Podlasie zaczyna się chyba od Zambrowa dopiero
Oczywiście że Mazowieckie, ale ja mówię że miejwięcej od tego momentu jakieś 20 lat temu rozciągały się pola, lasy i łąki, rzadko widać było jakieś budynki. A woj podlaskie na tę chwilę sięga prawie pod Ostrów...
wczoraj zawziełam się na obrzeża wzdłuż płotu, robiłam je moim "cudnym" fiskarsem z Jaśkiem zawiązanym w chuście Jak zasnoł wypieliłam trawkę. Na początku szło opornie..., trawa mocno się zakorzeniła...
Tak było zanim zaczełam:
a tak wieczorkiem:
Jak mój M 20 lat temu jechał pierwszy raz na podlasie autobusem, od Ostrowi Mazowieckkiej zastanawiał się co go dalej czeka bo widzial tylko pola i lasy Przyjechał i został, do stolycy już nie wrócił
Ostrów Mazowiecka to Mazowsze od wiek wieków i woj. mazowieckie, najpierw warszawskie, potem ostrołęckie, a teraz mazowieckie.
Podlasie zaczyna się chyba od Zambrowa dopiero
A tak przy okazji chciałam zapytać. Chcę posadzić rododendrony Cunningham`s White. W jakiej odległości je posadzić? Chciałabym, żeby się ładnie stykały, ale nie wchodziły zbyt mocno na siebie.
no i ujęcia z zaniedbanych ogrodów Bonifacio, które kiedyś mogły być piękne...
Dla mnie to jest niesamowicie piękne
Zobaczcie, jaką wolę walki ma ta agawa Wyłazi wprost bokami.
tak, ten dzban z agawą zrobił na mnie ogromne wrażenie bo był to przedziwny - tak jak piszesz Danusiu 'niesamowicie piękny' widok , wielkość dzbana to ok 2m ! i ta walcząca agawa o przeżycie ... tak, widać było tę ogromną wolę walki...
założyłam kiedyś wątek na Ogrodowisku ... https://www.ogrodowisko.pl/watek/434-ogrody-dzikie-zaniedbane-ale-pelne-dziwnego-uroku
Uczestniczkom dialogu (Marta i Safoya) i wszystkim biorącym udział w dyskusji, przytaczam jeszcze moją odpowiedź, bo chyba znikła "pod wiewiórem"
Kochani, z przyjemnością poczytałam wszystkie wypowiedzi w dysuksji na temat mojej misji. A tak - właśnie
Mam taką misję, marzenie które się spełniło.
To, że jesteście na Ogrodowisku oznacza, że przywiodły Was takie same upodobania jak moje, bo większość z Was wpisała w Google albo cis, albo bukszpan, albo bukszpanowe obwódki albo piękny ogród itd.
Takie hasła podają mi osoby, które tutaj trafiły z różnych powodów...i zostały..
A dlaczego? Bo kochamy wszyscy bukszpany i piękne ogrody.
Moim celem nie jest pokazywanie, że mój ogród jest najpiękniejszy i trzeba go kopiować, pragnę pokazać Wam drogę do pięknego ogrodu, jakie sama przechodziłam trudności w wykonaniu tego co teraz mam, jak to wszystko można łatwo odmienić przy pomocy kilku prostych tricków, ale też ciągle powtarzam: Ogród nie może być dla Was udręką
Ogród powinien być dla Was odpoczynkiem, sposobem spędzania wolnego czasu, przyjemnością przebywania w nim, nawet jeśli nie jest doskonały. W taki sposób czuję i myślę.
Taka jest dla mnie idea prawdziwego ogrodu i do tego trzeba dążyć. Jedni mają ogrody doskonałe, inni mniej doskonałe, ważne żeby się w nich dobrze czuć, a jeśli tak nie jest to zrobić je takimi o jakich marzymy. I taka jest moja misja, wskazać Wam drogę jeśli tego chcecie i potrzebujecie