Uczestniczkom dialogu (Marta i Safoya) i wszystkim biorącym udział w dyskusji, przytaczam jeszcze moją odpowiedź, bo chyba znikła "pod wiewiórem"
Kochani, z przyjemnością poczytałam wszystkie wypowiedzi w dysuksji na temat mojej misji. A tak - właśnie
Mam taką misję, marzenie które się spełniło.
To, że jesteście na Ogrodowisku oznacza, że przywiodły Was takie same upodobania jak moje, bo większość z Was wpisała w Google albo cis, albo bukszpan, albo bukszpanowe obwódki albo piękny ogród itd.
Takie hasła podają mi osoby, które tutaj trafiły z różnych powodów...i zostały..
A dlaczego?
Bo kochamy wszyscy bukszpany i piękne ogrody.
Moim celem nie jest pokazywanie, że mój ogród jest najpiękniejszy i trzeba go kopiować, pragnę pokazać Wam drogę do pięknego ogrodu, jakie sama przechodziłam trudności w wykonaniu tego co teraz mam, jak to wszystko można łatwo odmienić przy pomocy kilku prostych tricków, ale też ciągle powtarzam:
Ogród nie może być dla Was udręką
Ogród powinien być dla Was odpoczynkiem, sposobem spędzania wolnego czasu, przyjemnością przebywania w nim, nawet jeśli nie jest doskonały. W taki sposób czuję i myślę.
Taka jest dla mnie idea prawdziwego ogrodu i do tego trzeba dążyć. Jedni mają ogrody doskonałe, inni mniej doskonałe, ważne żeby się w nich dobrze czuć, a jeśli tak nie jest to zrobić je takimi o jakich marzymy. I taka jest moja misja, wskazać Wam drogę jeśli tego chcecie i potrzebujecie