Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 22:15, 20 gru 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
Popełniłam pierniczki, ale nie wiem czy znajdę czas na udekorowanie. Miałam dziś lukrować, ale coś mnie łamie i nie da rady
Najpierw z kolorowymi szybkami




Z przepisu Gabrysi



I Katarzynki. Te mus oblać czekoladą.



Mój 4 arowy azyl... 22:15, 20 gru 2012


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
Do góry
barbara_krajewska napisał(a)


A po południu piernik litewski upiekłam

Tu w foremce jeszcze:



Czy on jest z dodatkiem mąki żytniej ?

Tak, Dzidko, pomieszałam dwie mąki żytnie pół na pól: pełnoziarnistą z trzech zbóż i razową 2000 Prawie zgodnie z przepisem


Piernik śliczny i apetyczny

A kto u mnie pisał, że smaruje foremki? a tutaj papier jak byk
Mój 4 arowy azyl... 22:08, 20 gru 2012


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
Dzidka napisał(a)

A po południu piernik litewski upiekłam

Tu w foremce jeszcze:



Czy on jest z dodatkiem mąki żytniej ?

Tak, Dzidko, pomieszałam dwie mąki żytnie pół na pól: pełnoziarnistą z trzech zbóż i razową 2000 Prawie zgodnie z przepisem
Przyjazny ogród 22:06, 20 gru 2012


Dołączył: 01 paź 2012
Posty: 3349
Do góry
barbara_krajewska napisał(a)


Urzekły mnie piwonie, irysy
A do Podkarpacia sentyment wielki mam To piękny region

To bardzo miłe słowa w moim kierunku i wielu osób na forum pochodzących z Podkarpacia.
Przemyśl pięknieje w oczach, a i turystyka już na wysokim poziomie.

Jeśli pozwolisz, pozwolicie, to na marginesie wspomnę o tym, co w XIX wieku łączyło te rejony z kunsztem ogrodniczym rangi europejskiej.
Myślę tutaj o dziewiętnastowiecznym sercu ogrodnictwa w europie jakim była Medyka koło Przemyśla.
Tutaj właśnie mieściły się piękne ogrody. Tutaj w 1831 roku powstała pierwsza szkoła ogrodnicza w Galicji.
Słynne ogrody medyckie były wzorcowo prowadzone przez Pawlikowskich. Uprawiano w nich tysiące gatunków roślin z całego świata. W cieplarniach hodowano rośliny ciepłolubne, głównie owocowe jak też szereg innych: akacje, cyprysy, eukaliptusy, araukarie. Nie można pominąć potężnych sadów. Rośliny hodowane w Medyce rozprowadzane były w monarchii austriackiej i w całej Europie.
Na ogrodach Medyckich wzorowali się założyciele Ogrodu Botanicznego w Lwowie, tam z Medyki na furmankach wieziono roślinny ciepłolubne. Częstym gościem Pawlikowskich był Juliusz Kossak, który zahaczał też o Bolestraszyce (miejsce obecnego Arboretum), na naukach malowania u swojego nauczyciela Piotra Michałowskiego, ówczesnego dzierżawcy tej wioski.

To wymagające miejsce dla ogrodników



Kilka lat temu wróciłam na tę Ziemię aby odświeżyć wspomnienia. Przy okazji trochę zwiedziłam począwszy od Zamościa poprzez Krasnobród, Zwierzyniec, Biłgoraj, Mielec i Baranów Sandomierski a przy okazji nastawiałam się na zwiedzanie niektórych zamków/pałaców np.Przecław i Rzemień. Zadziwiają stare ogrody nawet nieźle utrzymane. Łańcut pominęłam, bo wcześniej tam byłam
Fragment starodrzewu w ogrodzie przy pałacu i zamku w Rzemieniu niedaleko Mielca



Miejscowości bardzo znane, ostatni raz w tamtych stronach byłem chyba z 10 lat temu.
Jednak bardziej mnie ciągnie na pogórze, sporo starych dworów i parków, a starodrzewia wyjątkowe.
Dubiecko

W cieniu drewnianego kościoła 22:05, 20 gru 2012


Dołączył: 31 maj 2011
Posty: 223
Do góry
Dziękuję pięknie wszystkim, którzy zostawili tu ślad
Pomyślałam, że zakładanie wątku przed Świętami, to nie najmądrzejszy pomysł, zwłaszcza jeśli prowadzi się agroturystykę. To dla mnie zwariowany czas. Właśnie sprzątamy po Gościach i przed przyjazdem nowych. Uporządkować dom, który ma ponad 400 metrów kwadratowych, to straaaaaaszzzzzznaaaa robota... Do Nowego Roku tylko praca, praca... Dlatego wybaczcie te przerwana opowieść, postaram się coś jeszcze pokazać, ale muszę znaleźć chwilę...
Tess, podziwiam Twój kawałek ziemi po cichutku. Opowieść o miejscu, które tak bardzo kochasz - urzekająca. Dlatego niezmiernie mi miło, że się tu pojawiłaść
Wszystkie zresztą wizyty sprawiają mi ogromną radość
Mam ciemiernika ( tak jest to jeden, bo więcej się nie uchowało). Zdjęcie trochę "podkręcone", bo choć nie jestem fotografem, to fotografię uwielbiam i czasem lubię tak sobie foto-grafować, z naciskiem na owo grafować
Tak więc wklejam specjalnie dla Ciebie
Rododendronowy ogród II. 22:03, 20 gru 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Bogdziu przyszłam złożyć świąteczne życzenia, aby upłynęły w zdrowiu i radości i przyniosłam nowego ptaszka, niestety daleko siedział jest cały czarny trochę większy od szpaka i ładnie śpiewa, zdjęcie mocno powiększone
pozdrawiam serdecznie
Kondziowy Ogród :) 21:56, 20 gru 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Kondziu nie bądź "babą" co nas nie zabije to nas wzmocni, głowa do góry i do przodu i jeszcze narobię Ci oskomy białym ogórkiem miniaturką i następnymi

pomidorkami


Kondziowy Ogród :) 21:55, 20 gru 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry








Mój 4 arowy azyl... 21:54, 20 gru 2012


Dołączył: 27 lip 2010
Posty: 2975
Do góry
barbara_krajewska napisał(a)
Podglądałam dziś dzwońce i sikorki u wrót stołówki






Podpatruję w nadziei, że i ja takiego dostrzegę.

grembosia napisał(a)
Ale wesoła ptasia stołówka, super!
Zazdroszczę Wam tej znajomości ptaków.
Latem mąż kupił mi atlas ptaków (nawet dwa) i próbowałam rozszyfrowywać przybyszy w ogródku, ale ja jakaś ślepa jestem, one wszystkie takie podobne...

Pozdrawiam cieplutko


E tam, zaraz ślepa.
Zrób im zdjęcie. Łatwiej wtedy rozpoznać.
Życzę obfitych łowów.
Roztoczańskie klimaty 21:54, 20 gru 2012


Dołączył: 15 kwi 2012
Posty: 5860
Do góry
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 21:53, 20 gru 2012


Dołączył: 25 paź 2012
Posty: 2282
Do góry
Danusiu,
gratuluję i dziękuję!
Ode mnie również trochę koloru
Mój 4 arowy azyl... 21:48, 20 gru 2012


Dołączył: 27 lip 2010
Posty: 2975
Do góry
barbara_krajewska napisał(a)
A po południu piernik litewski upiekłam

Tu w foremce jeszcze:



Czy on jest z dodatkiem mąki żytniej ?
Fascynujące drzewa... 21:44, 20 gru 2012


Dołączył: 05 lis 2012
Posty: 56
Do góry
Bieszczady, buki, podobno w młodości zgryzane przez wypasane owce.

Nasze hortensje urzekające kwiatami przez długi okres :) 21:41, 20 gru 2012


Dołączył: 15 kwi 2012
Posty: 5860
Do góry

Hortensja drzewo
Pod Laskiem 21:41, 20 gru 2012


Dołączył: 27 lip 2010
Posty: 2975
Do góry
monia napisał(a)
A to stare zdjęcia z mojego ogrodu


I ja pragnę się przywitać'
Ten stary jak to określiłaś ogród ma fajny klimat.
Domyślam się, że to oryginalne pokrycie altany wykonaliście sami.
Funkie - Hosta 21:38, 20 gru 2012


Dołączył: 15 gru 2010
Posty: 2361
Do góry
Mój 4 arowy azyl... 21:36, 20 gru 2012


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
A po południu piernik litewski upiekłam

Tu w foremce jeszcze:

A tu bez niej i na razie bez lukru

Mój 4 arowy azyl... 21:32, 20 gru 2012


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
Podglądałam dziś dzwońce i sikorki u wrót stołówki
Sikorki elegancko, w kolejce do okienka podlatywały, ziarnko chwytały i odlatywały.
A dzwońce? Usiadł sobie taki jeden w okienku i siedział, ziarnka zajadał, i zajadał... a sikorki czekały, czekały. Samolub jakiś))
No i za karę przygodę miał...
Widzę, że długo siedzi biorę wiec aparat, cichutko, niepostrzeżenie do okna podchodzę /właściwie, to czołgam się/, ostrożnie wkładam ręce z aparatem pod firankę i... cyk, cyk... zdjęcia mam. Ale widocznie dzwońca coś przestraszyło, bo w panikę wpadł i w butli miotać się zaczął... cały czas tyłem do otworu. W końcu uspokoił się, widać pomyślał i spokojnie z pełnym dziobem odleciał



Ogródek Hanusi po zimie 21:32, 20 gru 2012


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Tak kochani! Trzeba się cieszyć z każdego dnia,i nie myśleć ,co nas czeka na mecie.Co ma być,to będzie,a dobry humor,uśmiech i odrobina życzliwości dla świata za drzwiami jeszcze nikomu na złe nie wyszło.
I gwarantuję,że przy takich ułatwieniach technicznych dnia codziennego,dłużej będziecie się cieszyć zdrowiem i własnymi ogrodami.
Cieszę się z Waszych wizyt,zostawiacie w moim wątku tyle serdecznych wpisów,że aż mi głupio,że sama nie u wszystkich jestem z miłym słowem.

Alinko,Aniu asc ,Elizo,Bogusiu,Zeto,Urszulo,Irenko życzę Wam,żeby Wasze wypieki świąteczne równie szybko znikały ze stołu ,jak moje.
Dużo zdrowia!

Funkie - Hosta 21:31, 20 gru 2012


Dołączył: 15 gru 2010
Posty: 2361
Do góry
[img size=640x480]
goniak napisał(a)


nie jest to o o czym myslisz czyli /HVX/ ,to zwykła nekroza /...bez znaczenia/


To fantastycznie,dziękuję .Muszę się nauczyć rozpoznawać takie dolegliwości wraz z rozwojem zachwytu i apetytu na hosty .Mam ich trochę i cienisty ogród ,więc hostomaniactwo trafiło na dobry grunt i to mnie coraz bardziej nakręca.


Jesli myślisz poważnie o przygodzie z hostami to podstawowa zasada jest taka, że kupujemy hosty tylko i wyłącznie z pewnych źródeł. Radzę nie kupować host pakowanych w kapersy, bo to masówka i istnieje bardzo duże ryzyko, iż mogą być zarażone, co jednak nie jest od razu widoczne gdyż okres utajenia wirusa HVX może być dosyć długi.
Widziałam w dużych centrach ogrodniczych hosty z wyraźnymi zmianami wirusowymi i nikt się tym nie przejmował co świadczy o niskiej świadomości w tym temacie.




Dziękuje za dobrą radę ,jedną tak zapakowaną kupiłam i bacznie jej się przyglądam.Większość kupiłam na szkółkach z długoletnią tradycją ale to też o niczym nie świadczy,skoro choroba jest utajona.Powinnam raczej nauczyć się rozpoznawać te objawy aby w porę wyeliminować chorą.Pokażę ją ,może zauważysz coś niepokojącego czego ja jeszcze nie widzę.
Zdjęcie mi nie wchodzi ,ponowię probę.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies