A moja kapusta już w postaci gołąbków

Gratuluję!

Rysiu , Teresko - będą foty . Już wyłażę z piwnicy i muszę liście zagrabić i trochę ogarnąć teren.
Betysiu cieszę się że storczyki mają się dobrze. Jak będziesz postępowała tak jak pisałem to sukces murowany. Pozdrawiam i przesyłam moją kolekcję do wglądu.

EPODLAS napisał(a)

Vivo, u ciebie jeszcze tyle kolorów. Mam prośbę, czy masz jakieś wyraźniejsze zdjęcie pergoli, chcemy też zrobić taką szeroką, aby oddzielić węższą część ogrodu od szerszej. Szukam inspiracji. Będę wdzięczna. Zdjęcie tej pergoli we mgle- śliczne.

Bożenko dla Ciebie zdjęcia pergoli. Nie ciekawie wyszły, bo cały czas siąpi deszcz. Jedno znalazłam wcześniejsze. Jeżeli wykonawca będzie potrzebował jeszcze jakieś szczegóły to sfocę. Łuki są klejone.
U nas kratka jest z innej beczki, ale nie specjalnie zależało mi na ładnej kratce, bo ona będzie schowana w pnączach. Bardzo ładnie wyglądałaby tak wkomponowana w łuk.

EPODLAS napisał(a)

Weroniko, fajny reportaż z wycieczki. Byłam we Wrocławiu dosyć dawno. Już wtedy był piękny. A te rzeźby wychodzące z ziemi robią wrażenie. Skały w Czechosłowacji - tak blisko, warto by pojechać i zobaczyć.

Bożenko, ja widziałam skały w Czechach, a w Słowacji byłam dawniej w Rajeckich Teplicach na kąpielach termalnych. Ania pisała, że w Saksonii są podobne... Do Czech blisko, jedź.
My dostajemy e-mailowe propozycje np. z Grouponu, tanie, mogę Ci podrzucić link na pw. Pozdrawiam.

Moja kwitnąca róża chińska

i moja jesień za oknem.

Jeszcze jarzmianka kwitnie
liście brunnery

Vivo, mam takie samą żurawkę, ma bordowe, kryzowane liście. Zdjęcie tej żurawki umieściłam w moim ostatnim wpisie. Luknij i zobacz czy to ta sama. Jeżeli znasz odmianę to będę wdzięczna.

weronika77 napisał(a)

Slawko , zachwycaj się dziełami artystów, idź w ich ślady, bo Ty możesz, i życzę by historia się powtórzyła w sprawie zachwytu nad Twoim talentem i jego efektami. Pozdrawiam.

A w sprawie chryzantem, oto moje. Z żółtych herbatka dobra na przeziębienia, w smaku też.

Dziękuję za miłe słowa... ślicznie u Ciebie wyglądają...ale kolory Znów coś nowego się dowiedziałem, że ich kwiaty są jadalne pozdrawiam

Slawko , zachwycaj się dziełami artystów, idź w ich ślady, bo Ty możesz, i życzę by historia się powtórzyła w sprawie zachwytu nad Twoim talentem i jego efektami. Pozdrawiam.

A w sprawie chryzantem, oto moje. Z żółtych herbatka dobra na przeziębienia, w smaku też.

Wiuniu miło ze sie odnalazłaś
Fajne te twoje maleństwa
Koniki tez mam w doniczkach na tarasie,jeden nieźle oberwał zeszłej zimy ale przeżył ,troszkę przesuszył się z jednej strony ale żyje


Cały czas myślę o tych wrzosach wysadzać je czy zostawić ?

Renia może się zadowolisz naleśniczkami, były na kolację

akanta napisał(a)

Łapię głęboki oddech ilekroć tu wracam ! A wracam często ,spaceruję cichutko sam na sam z ogrodem.Staram się odtworzyć w wyobrażni jego plan z lotu ptaka.Ot,zawsze znajdę sobie jakiś pretekst bo uwielbiam tu bywać,wszystko jest w moim guście.Pocieszam duszę przez oczy w te słotne dni.U Dajanki zostawiłam kilka ciekawych linków m.in.z pełnymi romantyzmu różanymi ogrodami może i w Twoim guście.

Akanto, cieszę się, że taka romantyczna dusza znajduje dla siebie nastrój w moim ogrodzie.
Myślę, że przyjdzie czas, kiedy nie będziesz już musiała wyobrażać sobie jego planu
Ławeczka, na której "spoczywałaś" otrzymała nowy płocik cisowy, będzie teraz przytulniej.
Kolor jej strasznie mnie drażni, ale to coś czym była pomalowana już zaczyna z niej schodzić.

Dla ciebie .. wiesz za co....
Ach.. mam zamrożoną jakąś padline jeszcze po spotkaniu.... damy radę... i mam jeszcze 2 szampany.. też po spotkaniu i kilka win... spoko A u Macka na stoczku po znajomości dadzą nam poszaleć

I to do Eli... z powodu szklarni w proponowanym miejscu musiałabym wyrzucić to... a nie kcem.. i mam tu super widok na przestrzał z ogrodem sąsiadów..... choinkę będę z czasem rezać by mi tej perspektywy nie zabrała... a tak na prawo z mojej ulubionej ławeczki... wyglądał by mi szklarnia... I mój chyba uratowany rh ..też do eksmisji.... no nie....



A na tej rabatce postawić szklarnie i wykopać warzywniak.... ..... no nie...



Ale budę muszę stąd wyrzucić... zaburza mi perspektywę, dzieli ogród na pół.... widać tylko czubki moich jodełek przy alejce klonowej...

Wiec jedno jest pewne.. szklarnię przenosimy.... I warzywnik też.......

Czyli to będzie zdjęcie archiwalne.... ale przeniesiemy wiosną.. teraz brak czasu



Jakie mam dorodne pory w ogrodzie.. jeszcze rosną.. i kwitnąca sałata.. też dorodna

Zdjęcia mojego kwitnącego grudnika .









Muszę sie rozejrzec za tymi wielkanocnymi bo nie mam ani jednego a sa piekne.

W związku z dużą popularnością tematu o narzędziach ogrodniczych (powstały nawet wiersze) i pożytecznymi efektami, jakie on przyniesie, proponujemy Wam

konkurs, w którym mogą wziąć udział osoby zarejestrowane na Ogrodowisku do dnia poprzedzającego ogłoszenie konkursu czyli do dnia 8.11.2012.

Termin trwania konkursu do 15 grudnia 2012 roku do północy.


W odpowiednim dziale konkursowym, czyli tutaj należy założyć swój nowy wątek na temat: "Moje narzędzia i akcesoria ogrodowe", zatytułować go dowolnie oraz opisać, bogato okraszając zdjęciami swoją historię o własnych narzędziach ogrodniczych. Maksymalna ilość zdjęć 20, maksymalnie 5 postów.

Mogą to być informacje:

- Jak dbamy o narzędzia (pokaz czyszczenia, układania itp)
- Jak je ładnie wyeksponowaliśmy
- Był bałagan, a teraz mamy porządek (pokazujemy przed i po)
- Chwalimy się jeśli od początku mamy porządek
- Stworzyliśmy całkiem nowe miejsce i teraz z łatwością po narzędzia sięgamy
- Wymyśliliśmy bardzo ciekawy, nowatorski schowek na narzędzia

itp.

Chodzi o to, aby opowiedzieć nam historię swoich narzędzi w sposób interesujący, przy okazji pokazać, jakie narzędzia lubimy najbardziej i dlaczego. Wątków cudzych nie komentujemy.

Na komentarze założyłam oddzielny wątek https://www.ogrodowisko.pl/watek/2493-komentarze-i-dyskusja?page=1#post_0

Historie opowiedziane w sposób dowolny (proza, wiersz) i zdjęcia zostaną przez nas ocenione do 18 grudnia 2012 i tego dnia podamy je do wiadomości. Nagrody otrzymacie przed Świętami pod choinkę

Najlepsze naszym zdaniem opowieści i zdjęcia zostaną nagrodzone nagrodami do wyboru:

Najpierw nagrodę wybiera zdobywca I miejsca, potem II i na koniec III miejsce bierze nagrodę, która została.

Nagrodami są:

- komplet narzędzi Joseph Bentley http://sklep.ogrodowisko.pl/produkty/komplet-3-narzedzi-joseph-bentley

- sekator dwuręczny Joseph Bentley http://sklep.ogrodowisko.pl/produkty/sekator-dwureczny-joseph-bentley

- nożyce do topiarów Yeoman http://sklep.ogrodowisko.pl/produkty/nozyce-do-ciecia-topiarow-yeoman-premium

3 wyróżnienia - rękawiczki ogrodowe

Najciekawsza historia zostanie dodatkowo opublikowana na stronie głównej jako autorski artykuł.

Zapraszamy i życzymy owocnych porządków w Waszych narzędziach i schowkach

I specjalnie dla śledzących wątek szklarnia i warzywniak... wstawiam foto co chcę zasłonić.... i dlaczego chcę eksmisji tych elementów... U sąsiadów porządek wszędzie jest perfekcyjny... zresztą bardzo ładny ogród mają,, piękne drzewa, dużo róż, piwonie... ketmia, magnolia... wiosną cebulowe....... nic nie zarzucam. Ale gdzieś sprzęt gospodarczy muszą trzymać... wiec pomyślałam sobie o posadzeniu zielonego parawanu.. Zresztą jak patrzę na porządek u sąsiadów to mi sie często wstyd robi..... u nich nic się nie przewala jak u mnie.. ale mi takiej komóreczki narzędziowej brakuje...

bogumila_bienko napisał(a)

...bardzo malownicze zdjęcie ogrodu...pięknie U Ciebie o tej porze roku...często zaglądam,nie zawsze zostawiam ślad...serdecznie pozdrawiam.

Bogusiu, wiem nie zawsze jest czas zostawiać ślady, czasem trzeba leciutko przefrunąć

Ewuniu , jestem cały czas, przeglądam, czytam i nie mogę się napatrzeć na jesienne ogrodowiskowe ogrody, są takie piękne U mnie nic się nie dzieje, może jutro będzie lepiej to mam w planie posadzić 2 świerki conica , które miałam przez ostatnie 3 lata w donicach, ale myślę, że w gruncie będzie im lepiej, oraz 2 thuje nie znam nazwy), takie małe , od zeszłego roku są w doniczkach - miały 7 cm jak je kupiłam.

świerki

thuje



przenisłam je już do pomieszczenia, może trochę za wcześnie?