A drzewa? ośłonić bym troszkę się chciała.... Na lawendę mam chrapkę od dawna, ale u mnie glina okrutna. Dodam jeszcze jedną fotkę, może komuś jakiś pomysł do głowy wpadnie? Na wiosnę będzie tu pusto, owocowe wylatują:
Listopad.
Ogródek mniej więcej posprzątałam na zimę. Już opustoszał, bez jednorocznych, a zimozielone jeszcze za mało rozrośnięte. Całość z perspektywy balkonowej wygląda tak:
To zdjęcie mam bardzo nieostre, ale pozwala się zorientować gdzie co jest i jak wyglądają teraz okolice ławeczki:
a to część ogródka prowadząca do bocznej furtki widziana z góry:
Może nie są to szczyty estetyki, ale że na początku było jak widać poniżej, to ja i tak jestem zadowolona:
Dziękuję za odwiedziny. Lekcje proszę bardzo, na Twoje ryzyko.Też się uczę od innych, i na swoich błędach, i ciągle coś poprawiam. Ładnie piszesz o swojej okolicy, będę częściej zaglądać.
Na powitanie dzisiejszy "kwiatek" z mojego ogrodu z pozdrowieniem.
Witaj Danusiu, dziękuję za pomysły.Trzy trzmieliny zamiast tawulców Crispa to chyba dobry pomysł - dzięki. Miskanty chyba mi się tam nie zmieszczą. A hortensje to w którym miejscu by dobrze wyglądały? bo już wcześniej o nich myślałam, tylko bardziej w lewą stronę, po drugiej stronie wierzby widocznej na jednym ze zdjęć. Może uda mi się zaraz znaleźć lepszą fotkę to wstawię.
W którym miejscu miałaby być ta rabata wyspowa przy altanie? I jak miałaby wyglądać? Na coś ładnego zawsze miło popatrzeć
Ryszardzie z sukcesu bardzo się cieszymy
I jako brać ogrodowa szczerze gratulujemy.
Komisja by musiała mieć klapki na oczy
Aby nie nagrodzić Twój ogród uroczy.
Sporo mamy utalentowanych osób na portalu w różnych dziedzinach z robótkami takimi jak twoje również .Czy filiżankę malowałaś ręcznie? śliczna ,,lubię róże A Feluś na pieszczocha wygląda i szczęściarza
Nie wiem, czy to talent... Po prostu, jak przychodzi zimno, to lubię takie pierdołki ozdabiać... To forma decoupage, jak już zaczęłam, to nie mogę się oderwać... Ozdobiłam wszystkie doniczki na kwietniku, część doniczek na parapetach, a najbardziej mnie cieszy, że mogę stare, nieużywane rzeczy, przywrócić do formy...
Co do Felka, to jest psotnik, jakich mało... Ale i pieszczoch niesamowity...
O to samo chciałam zapytać Bożenka mnie wyprzedziła,,śliczny kopczyk Masz dużo roślin które ogromnie mi się podobają Ja jeszcze nie mam ogrodu ,,jestem w trakcie tworzenia i każdą wiedzę roślinną chłonę.Marzę o romantycznym ogrodzie z duża ilością róż, powojników ,pnączy i całą masą innych roślin lecz kolorystyka nie każda.Skalniaki będę miała aż trzy ,jeden ogromny na górce pod sosną Taki mam teren górzysty płaskiego terenu mam niewiele reszta do wzniesienia.przez co może być nawet ciekawie
A tych fiołków to mam takie ilości, że chętnie obdaruję, jeśli potrzeba...
Ja tylko zapisuję i zapisuję ,śliczny masz ogród a to dopiero trzecia strona Zakochałam się w tym pierwiosnku ,jaki on piękny!!! floksy kanadyjskie też kupię Wyciągasz konary z Dunajca ?czyli blisko Gór twój ogród .musisz mieć piękne widokiBiegnę dalej
Dziękuję za jakże miłe dla mnie pochwały... A nie mieszkam blisko gór... Co prawda Pomorzanie mówią na nas Górale, ale już Górale mówią na nas Cepry... Mieszkam niedaleko Tarnowa, nad Dunajcem... I konary stamtąd przynoszę...
Co do Floksów, to też je lubię... I te rzadkie Pierwiosnki też lubię...
U mnie jeszcze mrozu nie było po tym ataku zimy, nieźle wszystko wygląda, ale jak jest sporo kwiatów to dobry pomysł żeby je ściąć do wazonu, bo zostanie tylko wyrzucenie na kompost.
Będę śledzić prognozy i jak będą mówić o przymrozkach to je zetnę, na razie ścinam te różowe, nawet długo stoją w wazonie, biorę je sobie tez do pracy
Sporo mamy utalentowanych osób na portalu w różnych dziedzinach z robótkami takimi jak twoje również .Czy filiżankę malowałaś ręcznie? śliczna ,,lubię róże A Feluś na pieszczocha wygląda i szczęściarza