Gosiniak
09:38, 07 gru 2012

Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Wczoraj totalnie mnie zasypało odśnieżałam podjazd chyba z godzinkę, jest niestety trochę duży, teraz żałuję, że taki zrobiłam, miałabym więcej miejsca dla roślinek. Zmniejszyłam, go w tym roku delikatnie i stworzyłam dwie małe rabatki, ale o tym opowiem trochę później.
Dzisiaj z rana podwiązałam naokoło cyprysiki, jeszcze nie wszystkie (zabrakło sznurka), rozczochrały się pod ciężarem śniegu. Mam ten sam problem co roku, jak mocno napada to muszę je wiązać, żeby zachowały pokrój, Myślę, że wina tkwi w tym, iż przez dwa lata nie były cięte, myślałam, że będą rosły jak szmaragdy, a tymczasem zaczęły robić się rzadkie i okazało się, że bez cięcia się nie obędzie. Mam je tylko na jednej rabatce od frontu takie zwykłe kolumnowe i dwa na pniu, wszystkie kupione w marketach, była też trzecia kulka, która padła 3 miesiące po posadzeniu. Oczywiście po wykopaniu okazało się, że jest praktycznie bez korzeni. To był jeden z pierwszych błędów popełnionych przeze mnie i teraz zasada brzmi nie kupuj w marketach, a jeśli cię bardzo kusi przyjrzyj się dokładnie bryle korzeniowej.
Rozczochrane cyprysiki
Już związane
Cyprysiki na pniu- w trakcie wiązania
Dzisiaj z rana podwiązałam naokoło cyprysiki, jeszcze nie wszystkie (zabrakło sznurka), rozczochrały się pod ciężarem śniegu. Mam ten sam problem co roku, jak mocno napada to muszę je wiązać, żeby zachowały pokrój, Myślę, że wina tkwi w tym, iż przez dwa lata nie były cięte, myślałam, że będą rosły jak szmaragdy, a tymczasem zaczęły robić się rzadkie i okazało się, że bez cięcia się nie obędzie. Mam je tylko na jednej rabatce od frontu takie zwykłe kolumnowe i dwa na pniu, wszystkie kupione w marketach, była też trzecia kulka, która padła 3 miesiące po posadzeniu. Oczywiście po wykopaniu okazało się, że jest praktycznie bez korzeni. To był jeden z pierwszych błędów popełnionych przeze mnie i teraz zasada brzmi nie kupuj w marketach, a jeśli cię bardzo kusi przyjrzyj się dokładnie bryle korzeniowej.
Rozczochrane cyprysiki
Już związane
Cyprysiki na pniu- w trakcie wiązania