Tess, nie ma czasu na odraczanie terminów...kop w tyłek się należy inaczej nie ruszymy z robotą. Ino głupstwa nam w głowie (patrz: konkurs ). Dziś przyjechały moje cebulowe. Muszę posadzić wszystkie przed zimą. Poza tym trawki, winobluszcze i dwie horti. Jutro ma być u nas chlapa i ziąb ale może w czwartek się uda? Trzymaj kciuki a w razie nieterminowego wywiązania się z obowiązków dobrowolnie poddamy się karze.
Konkurs jeszcze trwa.
Irenka, obiecałam sobie wybuch cebulowych na wiosnę...i tak będzie!
Ja bym zjadła ,ale robi Bogusia )))))))))))
Bogusiu daj przepisz może się skuszę
Teraz gonię do sklepu
Ja wszystko robię 'na oko".
-1 kg ugotowanych,zmielonych ziemniaków
-szczypta soli
-ok. 0,5 kg dobrego,białego sera
-2 żółtka [białka na pianę]
-łyżeczka miękkiego masła-niekoniecznie
-mąka - ile się wgniecie
...wszystko zależy od jakości sera i mąki...są różne i dlatego robię na wyczucie...zapomniałam o śliwkach węgierkach,muszą być dojrzałe i najlepiej lekko zasychające przy ogonku....w środek,po wydrylowaniu wsypany brązowy cukier
Można robić ciasto tylko ziemniaczane,ale nam najbardziej smakuje to serowe.
'Hollandia'
Silna, odporna lilia, dość obficie kwitnąca o dużych kwiatach.
Nadaje się do dużych oczek wodnych, sadzawek i stawów.
Głębokość sadzenia 60 - 100 cm .
Tu kiedyś nastąpią grubsze zmiany (o eksmisji brzóz już pisałam): dodatkowo zostanie przedłużony ekran z cisa (teraz kończy się za różanecznikiem po prawej), żeby można było przyciąć chore świerki Sąsiadki i zakryć tak powstałą wolną przestrzeń. Już teraz są prześwity, bo Sąsiadka podcięła te świerki od dołu i mogę podziwiać Jej nogi gdy spaceruje u siebie
Tyle Chopinów
A ja wciąż nie mam ani jednego, wstyd!
Aniu naprawdę nie masz? Toż to prawdziwy skandal Może coś zaradzimy ale dopiero wiosną
A ja mam chyba najdroższego Chopina świata- 210zł. Posadzony na wiosnę tego roku i prezentuje się bardzo okazale...
A tak na poważnie, zupełna porażka. Kupiłam na allegro 7 Chopiów po 30 zł/szt. 6 nie przyjęło się, a jeden taki marny. Nie wiem co było nie tak, mam sporo róż od tego dostawcy i wszystkie mają się świetnie. Chyba już z nim nie będę ryzykować.
Ty to masz rękę do róż, niesamowite.
Aranżacje super.
Z tą ceną Chopinów to dziwna sprawa. Wiem nawet chyba skąd je brałaś teraz są po 7 i nawet angielskie po 10! A pisałam gdzieś żeby czekać do jesieni bo spuszczają wtedy z ceny. Szkoda, że u Ciebie tak padły, bardzo dziwne to jest, bo Chopin to żywotna i silna odmiana. Straszna strata. Ja moje na dzisiejszą zimną noc przyniosłam do ganku. I miałam rację bo był lekki przymrozek.
witam serdecznie, debiutuję tutaj )..
Od dawna czytam Ogrodowisko bo bardzo podoba mi się jak Danusia dzieli się swoją pasją, warsztatem i doświadczeniami. Uwielbiam oglądać zdjęcia Waszych ogrodów bo bije z nich wielka pomysłowość )
Ja sama wychowana w bloku, mam dom z ogrodem, który jest dla mnie odskocznią, miejscem na relaks czy sposobem na pozbycie się chandry. Nawet w dzień porodu siedziałam na grządkach pieląc zapamiętale. Rodzice wychowali się na roli więc pewnie dlatego mnie tak ciągnie do ogrodu....
Zajmuję się ogrodami od kilkunastu lat, ostatnio też trochę z racji pracy.
Na dzień dobry załączam Wam fotkę pewnej fioletowej piękności której jestem mega fanką !
pozdrawiam
Zalecenia dla Ogrodniczki:
1. Nie marudzimy!.. Wszystko jest uroczo harmonijne, romantyczne i sielskie - anielskie
2. Częściej wizualizujemy ukryte Skarby Pani Przyrody. Bo oto nadejszła Pani Jesień i kosz jabłek z sobą niesie...
Ev wpadła, kontrolno-inspekcyje czynności wykonała i zalecenia wydała
Ewuś, przyznaj się, gdzie Ty pracujesz?)))))))))))
eee tam zaraz pracujesz...... wprawę mam Codziennie sobie powtarzam punkt pierwszy...
taka terapia dla duszy
Z lekkim opóżnieniem................no ale wstawiam fotki mojego potworka
ROZPLENICA w roli głównej wiosna 2012 - takie sobie niby nic
A tutaj wrzesień 2012, tak się rozszalała,że zasłoniła wszystko w kole !!!!!!!!
Tutaj widok z innej perspektywy, zza lawendy która ku mojej radości zakwitła drugi raz w tym roku
NIe wiem czy mój potworek zasługuje na miano POTWORA, dla mnie to jednak niezwykłe zaskoczenie jak wyrósł
pozdrawiam