ewalm
13:25, 30 lis 2012
Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 2627
Jestem. Tylko rzadziej. Co kilka dni.
Jak to miło, że zaglądacie, nawet jak nie ma nic nowego.
Bożenko - dziękuję za linki, zajrzę z przyjemnością.
Anitko - u mnie tak dużo zaległości się nie robi : ), dużo zdjęć, a to się szybko ogląda.
Aniu-Monte, Aniu-OMW i Aga - hmmmm... co do drzewa to ja sama nie jestem całkiem pewna co to jest. Nie wiem czemu jakoś je omijałam wzrokiem tyle czasu i nie ma zdjęć z wiosny ani lata. Ale mam korę, i owszem. To na pewno nie wierzba, ani nie jesion. Może sofora japońska ? Ale jakoś nie jestem pewna. Jest cięte, więc na pokrój nie ma co liczyć, bo nie jest naturalny. Ma pąki schowane w bliznach po ogonkach liściowych. Sadząc po kwiatach, które mgliście pamiętam musi być z rodziny bobowatych. Na pewno nie jest to rodzime drzewo europejskie. Ale pooglądam je jeszcze wiosną i popytam siły bardziej fachowej, jak ta siła już wróci z Meksyku.
A kora wygląda tak:
Jak to miło, że zaglądacie, nawet jak nie ma nic nowego.
Bożenko - dziękuję za linki, zajrzę z przyjemnością.
Anitko - u mnie tak dużo zaległości się nie robi : ), dużo zdjęć, a to się szybko ogląda.
Aniu-Monte, Aniu-OMW i Aga - hmmmm... co do drzewa to ja sama nie jestem całkiem pewna co to jest. Nie wiem czemu jakoś je omijałam wzrokiem tyle czasu i nie ma zdjęć z wiosny ani lata. Ale mam korę, i owszem. To na pewno nie wierzba, ani nie jesion. Może sofora japońska ? Ale jakoś nie jestem pewna. Jest cięte, więc na pokrój nie ma co liczyć, bo nie jest naturalny. Ma pąki schowane w bliznach po ogonkach liściowych. Sadząc po kwiatach, które mgliście pamiętam musi być z rodziny bobowatych. Na pewno nie jest to rodzime drzewo europejskie. Ale pooglądam je jeszcze wiosną i popytam siły bardziej fachowej, jak ta siła już wróci z Meksyku.
A kora wygląda tak:
____________________
Ogródek na trzy lata
Ogródek na trzy lata