Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

kule, kulki i kuleczki...kiedyś będę miała 13:07, 15 paź 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 400
Do góry
i jałowiec na pniu


a to nabytki z giełdy

Miskanty : olbrzymi i zebrinus


wrzosy


i turzyce - tutaj w przymiarce do miejsca, ale wczoraj wyladowały już w ziemi


kule, kulki i kuleczki...kiedyś będę miała 13:04, 15 paź 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 400
Do góry
A oto moje ostatnie nabytki

Milorząb - nie mogłam mu się oprzeć - ma cudne liście i taki fajny pogięny pień..


i róża z OBI (wielka jest i za 15,00 zł )



i kulka bukszpanowa - ma około 40 cm średnicy i też z OBI i też za 15,00 zł
Obwódki z bukszpanu 12:59, 15 paź 2012


Dołączył: 25 lis 2011
Posty: 1483
Do góry
Tak do m stoi w Polscecztery lata temu zajołem sie w nim kosserwacją bukszpan jest bardzo gesty nie wiem co to za odmiana bo baardzo wolno rosnie
w tym miejscu właścicielka chce miec jakaś figure zrobiłem "podeścik"ale chyba w srodek dosadze jakiś wiekszy bukszpan i coś "wyrzezbie"bo przyrosty sa znikome
a może macie jakis inny pomysł?
kule, kulki i kuleczki...kiedyś będę miała 12:57, 15 paź 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 400
Do góry
Wczoraj wpadłam na taki o to pomysł:





Miałam na zbyciu jedną kulę wiklinową i tak mi do niej ten bluszczyk spasował, że podkradłam sobie z tarasu drugą troszkę mniekjszą i dałam w jeszcze jedno miejsce
Co z tym ogródeczkiem począć 12:52, 15 paź 2012


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Do góry
ewa004 napisał(a)
Wstawiam obiecane zdjęcie lustra,ale już się chyba z tego pomysłu wyleczyłam przynajmniej w tym miejscu


Przy okazji tego zdjecia widac w jakim stanie jest ta ceglana ściana

Po pierwsze lustro jest chyba jednak za wąskie ,a po drugie i najważniejsze zobaczcie co mi się w nim odbija ,najbrzydszy budynek ,któremu jak wszystko pójdzie zgodnie z planem na wiosnę zaśpiewam -a mury runą runą runą-ale póki stoi to straszy


I teraz mnie naszła taka myśl ,że chyba muszę najpierw zrobić porządek z budynkami i nasadzeniami żeby sobie potem taka elegancję walnąć jak lustro.
Ale tuje czwartą dosadzę


Na tej ścianie domu to nie ma co z lustrem chociaż to odbijające się okieno jest jak dla mnie fajne
A na płocie będzie dobrze ale jeszcze nie teraz jak thuje podrosną i zasłonią ramy, ale widoku starego budynku nie przewidziałam ) i właśnie dlatego zanim się zamówi nowe lustro, trzeba polatać z jakim starym i zobaczyć co w nim widać ) ewentualnie można by posadzić na końcu tego widoku jakieś rośliny, które by się przeglądały w lustrze zamiast budynku, z drugiej strony jak horti i inne podrosną, to one będą się w tym lustrze przeglądać
Myślę, że to było fajne doświadczenie z tym lustrem ja bym tak ostatecznie z niego nie rezygnowała
a thuję dosadz Pozdrawiam
kule, kulki i kuleczki...kiedyś będę miała 12:50, 15 paź 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 400
Do góry






Ogród Magdalenka 12:49, 15 paź 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Madziu dziękuję za dzisiejsze dzielenie potwora

No ja nie wiem, co za ogrodniczka w takich stylowych spodenkach w ogrodzie pracuje Chyba na jakąś sesję do "Magnolii" się wyszykowałyście, wszystkie trzy Choć w zasadzie to nie wiem, czy nasze forum nie ma większej "oglądalności"
Echchch.... zazdraszczam spotkanka...
W cieniu - zacieniona 12:32, 15 paź 2012


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
Joku napisał(a)
Bogusiu, zaglądam od czasu do czasu na twoją zacienioną. Zostawiam
Miło mi,ze czasami zaglądasz,ja też nie miałam ostatnio zbyt dużo czasu...pozdrawiam.
Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB 12:28, 15 paź 2012


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Do góry
Hogata napisał(a)
Witam. Dzięki za potpowiedzi, gdzie mogę szukać i podglądać fajne kompozycje. U ciebie też fajnie jest. Bardzo mi się podoba to zestawienie trawy z bukszpanami i ostrokrzewem (mam go w swojej liście zakupowej).


Stożki bukszpanowe z miskantami Morning light, podsadzone ostrokrzewem Golden Gem, który narazie jest jednak mało żółty )








Dzięki Agatko mam nadzieję, że troszkę pomogłam ja nieustannie zachwycam się realizacjami Danusi są tak inspirujące mam nadzieję, że uda mi się kiedyś samej stworzyć piękny ogród
Pozdrawiam
Zimozielony ogród przy białym domu 12:13, 15 paź 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Danuś... teraz nie wiem czym się bardziej zachwycać..... wierszem Bogdzi..... jak zwykle trafnie oddającym w bajce rzeczywistość.....
czy ogrodem, co to dobra wróżka go stworzyła.......... Dobra wróżka....... - dobrzy ludzie...... - piekny ogród - zaczarowana kula...... ależ się rozmarzyłam.... to już jest naprawdę JAK W BAJCE

Mazurskie klimaty Małgorzaty 12:08, 15 paź 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
mazurka napisał(a)
A no nie ma Aniu-chwilowy zawrót głowy -zostałam babcią.


Gratulacje Babciu pozdrawiam serdecznie Ciebie i nowo narodzone dziecię kwiatki z gratulacjami
Ogródek Hanusi po zimie 12:05, 15 paź 2012


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Halinko,masz dość ogródka? Nie wierzę! Nawet połowa działki może sprawić radość, tylko z drugim użytkownikiem,obok,trzeba dojść do porozumienia.
Odwzajemniam pozdrowienia


Rokitnik za moment będzie gotowy do zbioru.Trzeba będzie przymierzyć się z koszykiem.Byłam dziś obejrzeć krzaki tarniny,ale owoców wtym roku prawie nie ma.Naskubałam pół litra.Na 1 buteleczkę tarninówki wystarczy.

Zbyszku,znam się na żartach, i nie mam pretensji,tylko wytłumaczyłam się z faktu nieostrych zdjęć.
Te maszynerie mają tyle funkcji,że ....moja głowa nie ogarnia.

Zimozielony ogród przy białym domu 12:04, 15 paź 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
O ogrodzie powstał wiersz, autor Bożenka (Bogdzia) z Rododendronowego ogrodu. Zdjęcia Danusia.



Wiersz o zimozielonym ogrodzie...

Na skarpie szarej i burej stał piękny biały dom.
Oknami olbrzymimi przed siebie patrzył on.
W tych oknach się odbijał ziemi brązowej szmat
co czekał na nowe rośliny od kilku może lat.



A w domu tym mieszkali Ona i Ono i On
co wciąż sie usmiechali, bo to szcześliwy dom.
Do szczęśliwego domu raz przyszła dobra wróżka
i do nich powiedziała : potrzeba wam ogródka.




Wnet czary się zaczęły, ludzi w ogrodzie wiele
będziemy mieli ogród, cieszą się własciciele.
Niestety miast ogrodu, co był im obiecany
teren jest cały w błocie, zupełnie rozkopany.




A wróżka śle uśmiechy, niczym się nie przejmuje,
może ona to zmieni i co złe odczaruje?
I mieli rację oni: Ona i Ono i On,
że wróżce zaufali że przyozdobi dom.




Któregoś dnia ta wróżka donic naustawiała
ucieszył się z nich Mati aż buzia mu się śmiała.
Nawiozła czarnej ziemi, rośliny wybierała,
a męska jej ekipa robotę nową miała.




Kopali i sadzili, rowy zasypywali,
zielonym zaś avantem cięzary przemieszczali.
Zdzisław bez przerwy machał i kogóż on czaruje?
a Mati na tarasie wszystkiego dopilnuje.




My zaś Matiemu teraz zupełnie zaufamy
i na dni kilkanaście tutaj nie zaglądamy.

Minęło dni niewiele, więc wejdźmy do ogrodu
ściskamy w dłoniach kciuki, by nie doznać zawodu.




A ogród istne cudo, aż nie wierzymy sami,
dom jakby jeszcze bielszy i śmieje się oknami.
Przy wejściu nas powita bonsai piękny z cisa
a z murków z roślinkami irga zalotnie zwisa.





Skarpa, co była szara dzisiaj zielenią lśni,
przy schodach rosną kule, te bukszpanowe trzy.
Ambrowiec do nas woła kolorem z czerwieniami,
a słuch już się zachwyca szumiącymi trawami.




Pod wielkim starym świerkiem wrzosy się rozłożyły
i swymi kolorami to miejsce ubarwiły.
Łan hortensjowy kwitnie, rumieńcem lekkim płonie,
żółty Ginkgo biloba zaprasza: chodźcie do mnie !



Gdzie iść, gdzie patrzeć najpierw? - nasz rozum o to pyta
tu buk czerwony rośnie, tam róża zaś zakwita.
Po trawie sobie chodzisz jak po pięknym dywanie
by się zachwycić brzozą, na chwile tu przystaniesz.




Barwne żurawki, trawy, dwukolorowe kamyki
w których rosną prześliczne, czarniutkie konwalniki.
Stanie tu wodna ściana z szumiącym jasnym zdrojem,
co pewnie będzie ptaków wspaniałym wodopojem.



Uśmiecha się dziś wróżka, bo zadowolona jest wielce
i patrzy z dumą wkoło, raduje się jej serce.
Na koniec jeszcze czarów swych wielkich dopełniła
i wielką szklaną kulę w ogrodzie zostawiła.



Zaczarowana kula od wróżki darowana
rozsiadła się przed lustrem i lśni tam już od rana.
Blask bije z niej perłowy, blask bije z niej wspaniały
aż trawy ze zdziwienia cichutko zaszumiały.




I jeszcze wiele cudów ta kula tu dokona
by żyli wciąż szczęśliwie On, Ono, no i Ona.
Przy pięknym białym domu zapada zmrok jesienny
dom ten jest szczęśliwy, a ogród taki piękny.




Zaszumią drzewa, trawy na wróżki pożegnanie
w progu białego domu szczęśliwy Mati stanie,
pomacha ręka wróżce za to, że tutaj była
zaczarowaną kule w ogrodzie zostawiła.


Ogród przy białym domu zasnują mgły jesienne
wszystko tu wyjatkowe, wszystko tu takie piękne.
Cieszy się z otoczenia biały, przepiękny dom
cieszy się pewnie bardzo Ona i Mati i On.



Ania i róże i cała reszta :) 11:52, 15 paź 2012


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Do góry
Róg

na samym obrzeżu jest lawenda a przed nią goździki pierzaste, białe.
Ania i róże i cała reszta :) 11:45, 15 paź 2012


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Do góry
magnolia napisał(a)
co do gęstości sadzenia cisów- zależy czym maja być. Jeśli żywopłotem to tak jak posadziłaś to nawet za rzadko. Ale jeśli grupkami smukłych krzewów- to nawet rzadziej powinny być. Ponieważ maja tam być jałowce to chyba cisy nie jako żywopłot, tak?

A za zakrętem nie sadzisz cisów? Myślałam że i tam będą. Jakoś mi uciekło że tam są tuje i coś jeszcze. Nie ma szans na ujednolicenie cisami tam?

Niektóre dziewczyny odradzają Ci jukki na tej rabacie. Ja tez bym wybrała wersję bez nich. Ale jeśli je lubisz i chcesz je tam, to zostaw.

Więcej głosów jest przeciwko nim - przeniosę je gdzie indziej.
Tak wygląda ta rabata od ulicy, jako tło rosną tam tuje, których nie mogę ruszyc, bo chyba by mnie z domu wyrzucili (mam jeszcze rodzinę na parterze), kłótliwą niestety .

Te dziury pomiędzy iglakami powstały z powodu wypadnięcia cyprysów, nie za bardzo im chyba spasowało to miejsce.
Początkowo rosły tuje i cyprysy na zmianę w tym miejscu.
No, to teraz już nie wiem jakie odległosci dac pomiędzy tymi cisami (na rabacie od siatki)..

Magnolio, dziękuję Ci za pomoc :*.
Co z tym ogródeczkiem począć 11:41, 15 paź 2012


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Do góry
Wstawiam obiecane zdjęcie lustra,ale już się chyba z tego pomysłu wyleczyłam przynajmniej w tym miejscu


Przy okazji tego zdjecia widac w jakim stanie jest ta ceglana ściana

Po pierwsze lustro jest chyba jednak za wąskie ,a po drugie i najważniejsze zobaczcie co mi się w nim odbija ,najbrzydszy budynek ,któremu jak wszystko pójdzie zgodnie z planem na wiosnę zaśpiewam -a mury runą runą runą-ale póki stoi to straszy


I teraz mnie naszła taka myśl ,że chyba muszę najpierw zrobić porządek z budynkami i nasadzeniami żeby sobie potem taka elegancję walnąć jak lustro.
Ale tuje czwartą dosadzę
Ania i róże i cała reszta :) 11:38, 15 paź 2012


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Aniu, czytam o Twoich rozterkach, sa dwa typy ogrodów : kolekcjonerskie i uporządkowane.. to nic złego mieć kolekcjonerski, realizujesz swoją pasję, masz różne róże potrzebne do fotografii, czy inne gatunki o których wspomniałaś.

Ja to rozwiązałam w ten sposób, że do fotografowania mam różne rośliny na oddzielnej rabacie tzw. hidcotowej na ulicy i tam sadzę co tylko "mi się kupi" (co prawda konsekwentnie w 3 kolorach białym, niebieskim i żółtym), a ogród jest nie do ruszenia. Ale w porywach przybywa tam różnych roślin lecz już w jednorodnych grupach.

Może wydziel sobie część ogrodu kolekcjonerską a część bardzo konsekwentną i zaplanowaną z ołówkiem w ręku ???


Danusiu, większośc moich roślin już wywędrowała za dom, tamta strona ogródka będzie za rok aż kipiec od nadmiaru form i kolorów..
Kiedyś przyjdzie i na tamtą stronę czas.
Teraz te moje porywy niekontrolowanych zakupów są coraz rzadsze, staram się bardziej trzeźwo myślec i szukam już raczej tego, co potrzebuję a nie tego, co chciałabym miec.
Ta strona z przodu, nad którą właśnie pracujemy ma byc bardziej wizytowa, tam się nie będzie zbytnio siedziec, tam się będzie tylko zerkac .

Pomimo zmian, które chcę wprowadzic, nie wszystkiego mogę dokonac, te tuje, cyprysy i kilka innych spraw nie za bardzo mogę zmienic, bo nie mam tego gdzie posadzic, nie mam też aż tak wiele funduszy, żeby sobie pozwolic na całkowite zmiany, wyrzucenie starych i zakup nowych, odpowiadajacych pewnym normom roślin.
Mąż by mnie chyba z domu wysiedlił, jak nic..
I tak jest cierpliwy, o dziwo.
Na tą chwilę staram się chociaż ulepszyc, poprawic te błędy, które mogę, bo je doskonale widzę.
I sobie nie daje sama z nimi rady .

Gdybyś widziała Danusiu jeszcze jakieś większe, rzucające się w oczy defekty to pisz śmiało, będę Ci wdzięczna, wiesz o tym .
Jak możesz to poradź jeszcze - co z tymi cisami i jałowcem?
Jakie te odstępy między cisami i jak widzą Ci się te juki w tym miejscu?

Przy jukach, po obu stronach posadziłam rozchodnik i owies wiecznie zielony, żeby było symetrycznie i powiedzmy 'powtórzyło się'. Wolne miejsca zostały na róże (zaznaczone kamieniami) i na niebieskości.
Perovskia, szławia, ostróżki czy lawenda.
Nie wiem jeszcze na co, znów wyobraźnia nie działa co do tego konkretu.




Ania i róże i cała reszta :) 11:23, 15 paź 2012


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Do góry
butterfly napisał(a)
Aniu, i ja podziwiam - zawalona jestem robotą u mnie i nie mam bladego pojęcia co u kogo się dzieje...

będziemy razem zaczarowywać pogodę aby nas rozpieszczała dopóki nie zdążymy wszystkiego posadzić

Pięknie sie robi , plan Sebka warty uwagi

To trzymam kciuki za pogodę i dla mnie i dla Ciebie, niech się nam uda zrobic wszystko, co mamy w planie .
Ania i róże i cała reszta :) 11:21, 15 paź 2012


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Do góry
Joaska napisał(a)


Aniu propozycja Sebka super, bardzo mi się podobaja te wpisane koła.

Bardzo się cieszę, pracuję teraz według tego wzoru
Ukojenie dla zmysłów.....taki ma być mój ogródek 11:19, 15 paź 2012


Dołączył: 21 wrz 2012
Posty: 4422
Do góry
Pompa - abisynka - tak się chyba pisze?




szukam do niej jakiegoś stosownego naczynia, misy, do której skapywałaby woda najlepiej z kamienia ale to koszt wielki, więc mam niecne zamiary coś sklecić sama z dronych kamyków i cementu tylko jeszcze muszę poszperać tu i ówdzie jak się do tego zbrać
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies