Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ElzbietaFranka"

Ogród w remoncie 23:37, 02 paź 2020


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Asiu a gdzie kupowalas cisy z gołym korzeniem i w jakiej cenie.

Jak urośnie wszystko będzie ładnie.
Ja pod moimi brzozami nic nie sądzę, mam trawkę zwykła, brzozy to pijusy
Wiem, że po sezonie musiałabym wszystkie nasadzenia wykopywać.

Pozdrawiam
Mirkowy ogród (początki) 23:06, 02 paź 2020


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Mirka też ładny jest. Młodszy od mojego, a co jest za tymi brzozami.

Posadz jeszcze parę z przodu, wszędzie jest tyle samosiejek. A między brzozami to niskie to sosny? A jaka tam ziemia jest tam sucho?
Za brzozami jest już działka sąsiadów . Takie hosty tam przesadziłam wiosną i pięknie mi się rozrosły.


Nie mam tu sosen posadzonych. Ziemia 5 klasa dlatego mam tu taki leśny zakątek .
Mirkowy ogród (początki) 22:38, 02 paź 2020


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Mirka też ładny jest. Młodszy od mojego, a co jest za tymi brzozami.

Posadz jeszcze parę z przodu, wszędzie jest tyle samosiejek. A między brzozami to niskie to sosny? A jaka tam ziemia jest tam sucho?
Mirkowy ogród (początki) 20:45, 02 paź 2020


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)




Po co - bo będę miała nasiona z tej "nędzy" i się pytam.
Nieraz dzieci wychodzą ładniejsze i urodziwsze niż ich rodzona

Rozchodnik czyli moja "nędza" na forach w necie wygląda ładnie.
Elu ja nigdy nie siałam rozchodników . Wolę dzielić szybszy efekt a poza tym to nie kupuję już odmianowych bo marnie rosną.
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 12:22, 02 paź 2020


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Agata dzieki. Rzeczywiście bajer jeszcze buty lakierki można iść w nich na bal wędkarzy

Jutro zamowie. Popatrz teraz wszyscy widok widzą a ja już go podziwialam bardzo dawno pierwsza fotka z oczkiem i ten widok Tatr.

Pozdrawiam

Tak jak piszesz
trochę już widoków było, wszystkich nie widziałaś
Jak kupisz musisz koniecznie przymierzyć
Ogrodowe wariacje 11:34, 02 paź 2020


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Właśnie wrzosy po przycięciu mierny widok, ale jak odbija to już ładnie wyglądają. Niektóre wrzosy rosną u mnie po 10 lat.
Też zrobiłam trochę błędów teraz to widzę. Moglam urwać dużo trawnika bo mam go sporo, ale nie nastawiałam się na sadzenie bylin aby mieć najmniej pracy. Jednak wszystko kusi i zaczęłam siać i kupować i tak wyszło że mam tego za dużo.
Nasadziłam dużo iglaków, które wyrosły może i ładnie wyglądają, ale trzeba już przycinać każdej wiosny.
Pozbierałam wszystkie róże i azalue po kątach posadzone zrobiłam kilka rabat. Dużo roślin zmarnowanych przez lata mokre 2010 i następne.

A tam początki były bardzo trudne.
Ogrodowe wariacje 10:16, 02 paź 2020


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5955
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Jak chcesz założyć wrzosowisko to nie łatwa sprawa. Mam ok 50 szt a roboty z tym od groma, ale tkwię i nie likwiduje. zob piękne wrzosowisko u Andrzeja z Ogród w miescie-ogrodzie tam pewnie ok 1000 szt popatrz od końca wątku w głąb nie pożałujesz.

Pozdrawiam


Elu odwiedziłam tę stronę, jaki dywan...moja działeczka to maleństwo, na takiej przestrzeni jak u Andrzeja prezentują się wspaniale.
Gdybym na początku przygody z ogrodem trafiła tutaj to pewnie inaczej bym wszystko zaplanowała Jeszcze chodzi mi po głowie jedno miejsce u mnie, zrobię jutro fotki bo wciąż u mnie pada, a może po prostu zostanę przy donicach tak jak Mirella
Pozdrawiam
Ogrodowe wariacje 09:38, 02 paź 2020


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Jak chcesz założyć wrzosowisko to nie łatwa sprawa. Mam ok 50 szt a roboty z tym od groma, ale tkwię i nie likwiduje. zob piękne wrzosowisko u Andrzeja z Ogród w miescie-ogrodzie tam pewnie ok 1000 szt popatrz od końca wątku w głąb nie pożałujesz.

Pozdrawiam
Ogród w mieście-ogrodzie 09:33, 02 paź 2020


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Witam Andrzeju

Pięknie na każdym calu ogrodu. Już jesień wszystko się przebarwia to efekty rosną z dnia na dzień.

Ptasi gaj 23:00, 01 paź 2020


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Rosa napisał(a)

Nie podpuszczam. Wiesz, że latami szukałam takich rozwiązań i roślin, które wymagają jak najmniej pracy biorąc pod uwagę swoją kondycję i ubywające z wiekiem siły. Postawiłam na rośliny, które mi się podobają i nie wymagają pracy poza wiosennym albo jesiennym przycięciem. Zwracałam też uwagę żeby te rośliny nie dopuszczały do wyrastania chwastów. A jeśli coś tam jednak wyrośnie to by usuwać bez zbędnego wysiłku i schylania się. No i osiągnęłam cel minimum pracy i maksimum uciechy dla oka. Są liliowce, które od czerwca do teraz jeszcze kwitną. Te które przestały kwitnąć zdobi urokliwa i delikatna gaura aż do pierwszych przymrozków oraz trawy.




Czy widziałaś twoje rośliny u mnie.
Przedzwonie to porozmawiamy. Miałam.urodziny synowych pod rząd i dopiero co wróciłam. Jutro jadę na wieś będzie więcej czasu.

Pozdrawiam
W moim małym ogródeczku - Dorota 18:45, 01 paź 2020


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Elu u mnie z tej trzmieliny zrobiłam też lamówkę i wygląda całkiem fajnie. Ta lamówka jest od strony wschodniej prawie cały dzień na słońcu. W innym miejscu pozwoliłam wejść jej na siatkę i zrobiła gęsty parawan. Po pniach świerków też ładnie się wspina i rozjaśnia to zacienione miejsce, Nie zrobiłam zdjęć żeby pokazać bo u nas od kilku dni leje deszcz. Tak sobie myślę, że gdyby on tak padał w połowie sierpnia to dużo kwiatów by mi jeszcze kwitło.
Ja swoje lilie pościnałam na 20 cm nad ziemią. Tyle zostawiam żeby wiosną nie zdeptać kiełkujących lilii. Część przesadziłam, możesz jeszcze przesadzać, ale pospiesz się.
Zachorowań jest dużo, ale większość z tego to grypowe objawy. Przecież zawsze ludzie chorowali, mieli gorączki i zdarzały się przypadki śmiertelne. Słuchałam wywiadu z jakąś doktorką, która zrobiła statystyki śmiertelności z ostatnich 3 lat i wyszło , że w tym roku mamy mniejszą śmiertelność niż w poprzednich latach. Korona wirusa oczywiście się obawiam, ale nie tak panicznie jak na początku, już mi minęła ta psychoza.





Ptasi gaj 11:40, 01 paź 2020


Dołączył: 30 gru 2016
Posty: 1341
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)



Ewo ty mnie nie podpuszczaj. Niczego już nie chce koło wszystkiego jest robota bez roboty niczego nie ma.
Jutro przedzwonie dzisiaj przyjechałam po 20tej.


Nie podpuszczam. Wiesz, że latami szukałam takich rozwiązań i roślin, które wymagają jak najmniej pracy biorąc pod uwagę swoją kondycję i ubywające z wiekiem siły. Postawiłam na rośliny, które mi się podobają i nie wymagają pracy poza wiosennym albo jesiennym przycięciem. Zwracałam też uwagę żeby te rośliny nie dopuszczały do wyrastania chwastów. A jeśli coś tam jednak wyrośnie to by usuwać bez zbędnego wysiłku i schylania się. No i osiągnęłam cel minimum pracy i maksimum uciechy dla oka. Są liliowce, które od czerwca do teraz jeszcze kwitną. Te które przestały kwitnąć zdobi urokliwa i delikatna gaura aż do pierwszych przymrozków oraz trawy.
Pamiętajcie o ogrodach 09:57, 01 paź 2020


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
greg66 napisał(a)





Grzegorz proszę powiedz co to za trawa jak się nazywa chce zrobić zamówienie.
To jakieś proso?
Pamiętajcie o ogrodach 09:50, 01 paź 2020


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Widzisz Grzegorz i ty doczekałeś się pięknej trzmieliny oskrzydlonej,dużo urosła w tym roku. W tym roku wiosna powsadzalam siewki do doniczek. Może zrobię jakiś szpaler.
Marcinki też ładne u ciebie różne kolorki. A trawy już u ciebie kolory mają.
Miłorzab piękny ten dopiero liście cytrynowe puści. Mojego będę przesadzać bo taka mizerote kupiłam posadziłam na szambie a miłorząb ma korzeń palowy bo to iglaki.
Ładnie jutro jadę na swoje włości.

Pozdrawiam
Przerwa na kawę... 23:57, 30 wrz 2020


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Przeglądam od końca wątku i tak brnę. Pięknie przebarwia się ambrowiec też mam ale mój jeszcze zielony widocznie inna odmiana.

Masz ogromną ilość roślin wszystkie ładnie wyeksponowane ma się wrażenie jakby sobie nie przeszkadzały mimo tej ilości - dobrze posadzone.
Podoba mi się.

Pozdrawiam
Elu, dziękuję jestem zbieraczem, mam spokojnie ilość roślin, którą mogę obsadzić 2 razy większy ogród. Trudno mi się ograniczyć. Jak finanse przeszkadzają to zmieniam plany na bardziej realne
Przerwa na kawę... 23:51, 30 wrz 2020


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Przeglądam od końca wątku i tak brnę. Pięknie przebarwia się ambrowiec też mam ale mój jeszcze zielony widocznie inna odmiana.

Masz ogromną ilość roślin wszystkie ładnie wyeksponowane ma się wrażenie jakby sobie nie przeszkadzały mimo tej ilości - dobrze posadzone.
Podoba mi się.

Pozdrawiam
Brzozowy raj 22:52, 30 wrz 2020


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Witam Gosiu

Pięknie masz tyle trawek niskich u mnie wysokie i będę musiała teraz się przerzucić na niskie mam kodeksy i rozpl hemelen golf ale to mało.
Te werbeny piękne u mnie porozrzucane po ogrodzie,jak sa w kupię to i ładniej wygląda i łatwo nad nimi zapanować.
Czy ty je wysiewasz teraz czy same się już pod płotem wysiewają.
Może bym też tak zrobila.
Dzisiaj chodziłam koło barbuli w szkółce i się zastanawiałam czy kupić.
To ładny krzew.

Ładnie jest
Mój ogród, czyli Skandynawia po krzyżacku 15:40, 30 wrz 2020


Dołączył: 27 sty 2013
Posty: 6078
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Smagliczka czy fioletowa czy niska są bardzo ładne. Ja zasiałam kilka lat temu na jednej rabacie taki kawałek 30 na 30 rozsisła się wszędzie najgorsze, że w żwirze i to mnie dobija bo dnia rośnie też gwiazdnica. Walczę z nią trzeba ją zasiać tam gdzie nie przeszkadza.

Moje jeżówki te zwykłe już przycięte mam tego dużo i dusza się później do spalenia
U nas pochmurno, ale ciepło.
Też ostatnio chodzimy po lasach. Nowych śmieci widać że nie przybywa, ale stare pozostają. Trzeba mieć nie równo pod sufitem aby wyrzucać takie śmieci jak gumolit, kuchnie, gazowe stare okna z szybami.
Ten naród to jednak dziki.

Pozdrawiam


To zalezy jaki rok. Czasami siewek rzeczywiscie jest nadmiar. W tym roku dosiewalam. Lubie jej miodowy zapach.
U nas grzybow jak na lekarstwo trzeba jechac w Bory Tucholskie chyba aby cos uzbierac. W lesie znajdujemy cuda. Modny jest gruz po budowlany i opony samochodowe. Mnustwo drobnego smiecia od plastiku po szklo. Szmat roznej masci tez nie brakuje. Za kazdym razem biore ze soba worek. Jak wracamy zawsze jest pelny. Jak jade do mamy jest taki kawalek drogi gdzie co jakis czas leza opakowania po jedzeniu z Maca. Torby po czipsach itp. Masakra. Temat rzeka.

Dzisiaj u nas sloneczie choc 18 tylko na termometrze. Zrobilam kilka zdjec.





Mój ogród, czyli Skandynawia po krzyżacku 12:38, 30 wrz 2020


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Smagliczka czy fioletowa czy niska są bardzo ładne. Ja zasiałam kilka lat temu na jednej rabacie taki kawałek 30 na 30 rozsisła się wszędzie najgorsze, że w żwirze i to mnie dobija bo dnia rośnie też gwiazdnica. Walczę z nią trzeba ją zasiać tam gdzie nie przeszkadza.

Moje jeżówki te zwykłe już przycięte mam tego dużo i dusza się później do spalenia
U nas pochmurno, ale ciepło.
Też ostatnio chodzimy po lasach. Nowych śmieci widać że nie przybywa, ale stare pozostają. Trzeba mieć nie równo pod sufitem aby wyrzucać takie śmieci jak gumolit, kuchnie, gazowe stare okna z szybami.
Ten naród to jednak dziki.

Pozdrawiam
Ptasi gaj 08:06, 30 wrz 2020


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
pestka56 napisał(a)
Taaaa...., rozpęd, psia kość Chyba na własną zgubę. Położyłyśmy z Kaśką kartony na połowie tej największej rabaty i lunęło, i pada nadal z połówką dnia przerwy. Zresztą i tak mi kartonów zabrakło, a ta tektura z rolki, o której Danusia (szefowa ) kiedyś pisała, strasznie cienka jest i delikatna. Zobaczymy co będzie jak to przeschnie po deszczach.




Kasia to prawda, cienka ta falista i ta nie falista trzeba podwójnie układać. Najlepsze są takie pączkowe kartony sztywne.
Ty układasz przed sadzeniem czy po bo ja po sadzeniu.
Jak nie będziesz chodzić po nim to wyschnie i nic nie będzie.
Jak dwa lata temu kładłam to za rok na wiosnę już kartonu nie widziałam posiekany pewnie przez myszy i nornice ale chwasty nie rosną.

Nie denerwuj się deszcz potrzebny a ty jeszcze zdążysz.

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies