Szczerze....trzy razy byłem w Bielsku iiiii....za pierwszym razem OK, za drugim troszkę gorzej, ale dzisiaj....ehhh - szkoda gadać....Ale przynajmniej byłem ustalić dzisiaj egzamin.....Wiecie jaki mi dali termin...Zaduszki.....Ale jestem na to psychicznie przygotowany, że nie zdam...tylko Geniusze zdają za pierwszym podejściem - no i farciarze... Pierwszym na pewno nie jestem - drugim?się okaże ......
Dajano, ani nie nudna, ani mało widoczna, tys po prostu pracuś, wziełaś na swoje barki wielkie wyzwania, czasu mało, ale idzie zima, przy kominie świerszcze, więc i częściej zajrzysz
dlatego tym bardziej cieszę się, że mogę cię powitać, obiecuję dalej zaglądac i podziwiam piękną różę jaką mi wybrałaś