Gocha, dobrze, że już w domku i po wszystkim, ale co przeszłyście...
Ale widzę, że na adrenalinie jeszcze jesteś, bo tyle co zrobiłaś ostatnio w ogrodzie, to na miesiąc pracy by wystarczyło
Moja donica też się wreszcie muruje Czekam na fotki Twojej. A te donice które masz przy tarasie - od góry nie są niczym zakończone? Bo dyskutuję z M. nad wykończeniem naszej donicy (ale ona będzie murowana) i zastanawiamy się, czy nie będą się robić na ściankach zacieki od wody? Jak to jest u Ciebie? i w ogóle czym masz wykończone ścianki? Jakimś tynkiem?
No! Wróciłaś nareszcie!
Maksio przystojniak! Aż trudno uwierzyć, że tak długo Cię nie było
Plany bardzo ambitne, ale widzę że energii Ci nie brakuje
Domek mega! Czekamy na jakieś foty z roztoczańskiego
Bo to był taki nietypowy nawóz I jeszcze szukałam drugiego - z molibdenem
Och boszsze, mam dokładnie tak samo!!! Mój M. się śmieje, że jestem nietypowa, bo na nowe buty sobie zawsze pożałuję, ale na roślinki potrafię wydać nawet ostatnią złotówkę
a moim zdaniem to na 100% Silver Sceptre. Mam (opócz tych w cieniu) także dwie posadzone na patelni, gdzie słońce jest od 11 aż do 17 i dokładnie tak samo obecnie wyglądają.
Przy czym przyczyny ich stanu upatruję nie tylko w bardzo słonecznym stanowisku (jednak to trawka do półcienistych i cienistych miejsc), ale także w tym, że są to już duże kępy. Myslę, że trzeba sukcesywnie usuwać te nowe trawki, zrośnięte odłogami. Albo przerywać ogłogi, żeby nie było połączenia z macierzystą kępą.
Inna kwestia, którą biorę pod uwagę, i kóra może mieć znaczenie, to fakt, zbyt głębokiego posadzenia. Posadziłam je zbyt głęboko, zanim Toszka poinstruowała mnie, jak się sadzi trawki. Kilka sztuk takiego posadzenia nie przeżyło. Te dwie dały radę, przeżyły, ale są takie klapnięte.
Tak, w całym ogrodzie będą trzy graby w kostce z bukszpanu.
Aga, zrobię na jutro lepszy plan ogrodu bo np.nie zaznaczyłam, że za kulami bukszpanowymi są hortensje i Red Baron ani ML nie będą się stykać z tą planowaną rabatą.
Na początku też myślałam aby dać 3 cisy po jednej i 3 berberysy po drugiej ale mam drugą rabatę z grabem o tej samej długości i tam ML i red baron będą po całości. Ciężko to wytłumaczyć dlatego muszę zrobić porządny plan i wszystko zaznaczę gdzie co mam Ale to już jutro bo dzisiaj czas się ruszyć i trochę popracować...
Ach, czyli ten grab z fotki jest jednym z 3 powtarzających się elementów?
W każdym razie nie sadziłabym roślin kolumnowych naprzemiennie - kiedyś też tak robiłam, ale odchodzę od tego, bo lepiej wyglądają "w kupie"
Może po jednej stronie (od strony red barona) w "tylnym" rzędzie miskant (niekoniecznie ML), a przed nim berberysy, a po drugiej stronie ten sam miskant, a przed nim cisy?
edit: gdyby miskanty miały się zetknąć - te które już są z nowymi (od strony red barona) to lepiej żeby były te same, czyli ML.
Żebym to ja pamiętała, co robiłam w weekend majowy w zeszłym roku...
Następnym razem odezwij się Ponieważ fotki z różnych spotkań krążą po sieci, dużo osób mnie zagaduje, nie tylko w ogrodniczej scenerii, ostatnio nawet u kosmetyczki