Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W moim ogrodzie, gdzie czas leniwy...

W moim ogrodzie, gdzie czas leniwy...

jazzy 08:38, 18 mar 2015


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
jalos napisał(a)

Phi, te to już dawno widziałam, bo pewnie nie pamiętasz, że też planowałam się po nie wybrać, ale z racji odległości i niewielkiej ilości sztuk, które zdołałabym upchnąć - zrezygnowałam. Ciekawe czy to pole zaorali....?

No właśnie pamiętałam, że je chciałaś zdobyć, ale skoro napisałaś, że moich nie widziałaś, to Ci je szybko wynalazłam
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
jazzy 08:41, 18 mar 2015


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
waldek727 napisał(a)


Ja tu za bardzo logiki nie widzę.
Oba środki przeznaczone są wyłącznie do stosowania przez użytkowników profesjonalnych.

Toż Wieloszka professional jest
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
jazzy 09:52, 18 mar 2015


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
MAD napisał(a)
Będzie się działo, będzie zabawa.
Jazzy zawsze taka "cisowa terapia" jest tańsza niż wizyta u specjalisty (pomijam oczywiście koszt zakupu cisów. Kiedy bierzesz się za bukszpany?

Myślę, że lada dzień wezmę je w obroty Zobaczymy jak z pogodą.
Czy Ty pryskałaś je po cięciu?
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
lojalna_ 09:58, 18 mar 2015


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Jazzy tosz to jak w transie byłas przy tym cieciu
____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy
MAD 09:58, 18 mar 2015


Dołączył: 22 maj 2014
Posty: 3337
jazzy napisał(a)

Myślę, że lada dzień wezmę je w obroty Zobaczymy jak z pogodą.
Czy Ty pryskałaś je po cięciu?

Nie. Mam w planach oprysk miedzianem w przyszłym tyg. Niech się kulasy hartują. Te bonzaje u mnie nie były nigdy niczym pryskane i żadne choróbsko ich się nie imało. Ale one już "kilka" lat mają...
____________________
Pozdrawiam! To tu…
ewakatowice 10:02, 18 mar 2015


Dołączył: 17 sty 2014
Posty: 8936
edward nożycoręki
____________________
Ewa - miejsko&sielsko
waldek727 10:54, 18 mar 2015


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
jazzy napisał(a)

Toż Wieloszka professional jest

I to w każdym calu.
Nawet bym nie śmiał pomyśleć, że jest inaczej.

Tak przy okazji rozpoczynając nowy sezon w ogrodach można zajrzeć do tego wątku:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/4852-wazne-dla-pasjonatow-ogrodnictwa-zmiany-w-stosowaniu-sr-ochr-roslin

Amistar 250SC jest jeszcze na rynku.
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
siakowa 10:59, 18 mar 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
jazzy zlituj się słońce swiecie zrób zdjecia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
Magda70 12:31, 18 mar 2015


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
jalos napisał(a)
ależ się u Ciebie jazzy zrobiło profesjonalnie....
(w sensie poruszanych kwestii)


Co tu się dzieje...jakieś tematy ogrodowe?!

A ślub to już się odbył? Bo mnie weekendowo nie było...i chyba jestem w tyle. Więc tak w razie co to wszystkiego Naj na nowej drodze życzę...
____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
Magda70 12:50, 18 mar 2015


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Madzenka napisał(a)


Nie zgodzę się Z Sebkiem, wg mnie nie pozniej niz do 15 maja, potem może byc zbyt goraco i uschną lub po prostu z powodu niedoboru wody, zżółkną im liście od słońca. Zupełnie inaczej z sadzonymi z donic, te mozna cały rok sadzic, bo maja wytworzoną dużą ilosc drobnych korzonków , ktore pobierają wode
Czekam na fotki jutro


A ja z Tobą też nie do końca się zgodzę
Przesadzam kiedy mi potrzeba...główna zasada wykopać dużą bryłę, duży dołek, porządnie podlać i git

____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies