Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W moim ogrodzie, gdzie czas leniwy...

W moim ogrodzie, gdzie czas leniwy...

jazzy 21:50, 17 mar 2015


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
MAD napisał(a)
Jazzy ile krzaczorów cisa ma metr Ci weszło?

2 Potem jak dosadzalam trochę mniejsze to może 3 wchodziły na metr.

A tu pas cisów się wydłużył
https://www.ogrodowisko.pl/watek/4867-w-moim-ogrodzie-gdzie-czas-leniwy?page=150
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
MAD 22:00, 17 mar 2015


Dołączył: 22 maj 2014
Posty: 3337
jazzy napisał(a)

2 Potem jak dosadzalam trochę mniejsze to może 3 wchodziły na metr.

A tu pas cisów się wydłużył
https://www.ogrodowisko.pl/watek/4867-w-moim-ogrodzie-gdzie-czas-leniwy?page=150

Dzięki. Szykuję się do "cisowe akcji", wiec wszelkie informacje ma wagę złota.

Bardzo jestem ciekawa jak wygladają po przycieciu...
____________________
Pozdrawiam! To tu…
Kamajla 22:56, 17 mar 2015


Dołączył: 18 paź 2013
Posty: 2022
Jazzy, dałyśmy radę. Też jestem ciekawa jak wyglądają, moje również, ciemno było jak kończyłam ale mam przeświadczenie, że jest fit
____________________
Kamila - Ogród, a najlepiej piękny ogród - jak się do tego zabrać?
Ewkakonewka 23:09, 17 mar 2015


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 5868
Bohaterka w swoim ogrodzie Cięcie to bardzo fajna zabawa przecież, nie trzeba się bać
____________________
Ewa Kopać, grabić, sadzić.... Lubię to!
jazzy 23:37, 17 mar 2015


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
MAD napisał(a)

Dzięki. Szykuję się do "cisowe akcji", wiec wszelkie informacje ma wagę złota.

Bardzo jestem ciekawa jak wygladają po przycieciu...

O! Robisz skok na plantacje?
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
jazzy 23:46, 17 mar 2015


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Kamajla napisał(a)
Jazzy, dałyśmy radę. Też jestem ciekawa jak wyglądają, moje również, ciemno było jak kończyłam ale mam przeświadczenie, że jest fit

Mój eM nie mógł patrzeć jak je tak konkretnie i bez żalu ciachałam
A ja miałam frajde że hej Powiem więcej - takie cięcie to jak terapia u psychoanalityka plus trening na siłowni Jak skończyłam to endorfiny buzowały- góry mogłam przenosić hihi
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
jazzy 23:47, 17 mar 2015


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Ewkakonewka napisał(a)
Bohaterka w swoim ogrodzie Cięcie to bardzo fajna zabawa przecież, nie trzeba się bać

Teraz to wiem juhuuu
Miłej nocki
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
jalos 00:19, 18 mar 2015


Dołączył: 17 sie 2014
Posty: 764
jazzy napisał(a)

Tu są świeżo posadzone jesienią
https://www.ogrodowisko.pl/watek/4867-w-moim-ogrodzie-gdzie-czas-leniwy?page=91

Phi, te to już dawno widziałam, bo pewnie nie pamiętasz, że też planowałam się po nie wybrać, ale z racji odległości i niewielkiej ilości sztuk, które zdołałabym upchnąć - zrezygnowałam. Ciekawe czy to pole zaorali....?
____________________
Aga Twardy orzech do zgryzienia - ogrodowe rozterki i marzenia
waldek727 04:51, 18 mar 2015


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Wieloszka napisała:
Ja opryskuję bukszpany zawsze po cięciu, ale Topsinem albo Amistarem.

Jazzy napisała:
No właśnie (nie wiedzieć czemu) to rozwiązanie wydawało mi sie najbardziej logiczne
Dzięki!!!

Ja tu za bardzo logiki nie widzę.
Oba środki przeznaczone są wyłącznie do stosowania przez użytkowników profesjonalnych.
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
MAD 08:36, 18 mar 2015


Dołączył: 22 maj 2014
Posty: 3337
Będzie się działo, będzie zabawa.
Jazzy zawsze taka "cisowa terapia" jest tańsza niż wizyta u specjalisty (pomijam oczywiście koszt zakupu cisów. Kiedy bierzesz się za bukszpany?
____________________
Pozdrawiam! To tu…
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies