Marzenka...sama targałaś te bukszpanki! a cała rabata - pomysł Danusi ja za nic bym tego tak nie wymyśliła..... ! i kopiujcie ile chcecie, wszak po to się tu chwalimy swymi ogrodami
pilates ! dla brzucha i postawy .... to coś dla mnie!!!! a ja się na jogę zapisałam, och ....
z jogą próbowałam ale oni tam strasznych rzeczy wymagają ... ... chytrze sobie wymyśliłam, że uelastycznię się na pilatesie i potem na jogę ... przy mojej frekfencji ćwiczenia w ogóle na jogę trafię jako najstarsza z ćwiczących w historii
Chyba znalazłam sama perłówkę ALe opowiedz coś o niej.
Jeszcze ta mi się podoba, co to za trawa?
Agnieszko perłówka jest śliczna, dość wcześnie odbija po zimie - wtedy jest zieloniutka. Teraz jesienią jest już przebarwiona - żółto -zielono-czerwona. Wadą (a może zaletą?) jest to, że się rozsiewa. Ale i tak z niej nie zrezygnuję. Na tym drugim zdjęciu jest polecany przeze mnie śmiałek darniowy.
Kraniu,czekam na nowe zdjęcia twojego ogrodu i pozdrawiam Cię
Maju ja również Cię bardzo serdecznie pozdrawiam. Mam popsute dwa aparaty, ale coś wymyślę i będą nowe zdjęcia. Zapraszam Cię też na relację ze spotkani objazdowego, bo tam jest dużo zdjeć z mojego ogrodu: https://www.ogrodowisko.pl/watek/2291-spotkanie-wrzesien-2012-u-kraanii
ozz witam Cię serdecznie i obiecuję,że przy najbliższej okazji pokażę i opiszę swoje trawki.
Izuś, dziękuję Tobie i Twojemu mężowi za przemiłe spotkanie!
za czas, który nam poświęciliście, za piękno, z którym się dzisiaj spotkałam, z przecudny (!!!) prezent
Jestem Wami oczarowana ! z przyjemnością będziemy Was odwiedzać
zapraszamy również w nasze skromne progi !
oczywiscie aparat leżał...., a my pochłonięci rozmowami i oglądaniem wszystkiego (ja z rozdziawioną paszczą...) zupełnie zapomnieliśmy o fotkach..... mam zaledwie kilka, zrobione na sam koniec.....
taras jest super! klimatyczny, a każdy szczegół idealnie odpasowany
w dodatku Iza jest szalenie zdolna, dostałam PRZECUDNE pudełeczko, bo Ona robi takie cuda !!! ach umarłam,
bo w dodatku zrobiła je dla mnie ....
wnętrze śliczne ! za zgodą Izy wstawiam fotkę z mieszkanka, bo ma przecudnie !
a ja sobie myślę.....jak dobrze móc spotykać w realu ludzi, których pewnie, gdyby nie ogrodowisko, nigdy bym nie spotkała....
zaraz odpowiem na pozostałe posty ... ale muszę się podzielić z Wami dzisiejszym przedpołudniem ... bo było wyjątkowe ...
pomiędzy śniadaniem a obiadem miałam gości ... oj i to była uczta emocji i miłych wrażeń ... poznałam Anulę i jej męża ... fantastyczna para ... i mam nadzieję, że Paweł będzie częściej odwiedzał rodzinne strony a tym samym będziemy mogli spędzić razem jeszcze niejedno takie przedpołudnie ... czy popołudnie ...
Aniu i Pawle dziękujemy za tak miło spędzony czas ... było nam bardzo miło ...
Ale miałyście fajne spotkanie !!!! Anula jest super !! A ja mogę tylko patrzec jak Ania mówi, bo jest taka sympatyczna i ma takie piękne oczy, żehipnotyzuje słuchacza I roztacza takie ciepło, ze aż człowiek czuje się zaczarowany!!
Ale powiem Ci Iza, ze nade wszystko zakochałam się w półeczce i pudełku.
Najwazniejsze jednak to mówię - szacun - wyglądasz na zdjeciu klasa!!!! Prawie Cię nie poznałam Nowa fryzura???
O wnętrzu nie wspomnę bo jest super, klimatyczne. Masz talent i dar otaczania się pięknem
hipnotyzuje !!! ... na maksa hipnotyzuje ... i jest jest uosobieniem slów: miła ... sympatyczna ... eteryczna ... subtelna ... nie wiem kiedy minął nam ten czas ... wiem, że za szybko ... zdecydowanie za szybko
co do półeczki - też lubię ... za pudełeczko dziękuję ... a włosy ... umyłam