Malwa...pięknisia.

Witam Serdecznie Danusię

Kupiłem ostatnio dość sporą działkę, w tej chwili została zrobiona niwelacja terenu i w sumie przygotowane jest do siania trawy,nie mam narazie żadnych drzewek ani krzewów, póki co chciałem zrobić ładny trawnik, tak pomyślałem o roprowadzeniu nawadniania, nie wiem jak w zasadzie to nic nie wiem dodam że skłaniałbym się do nawadniania "ręcznego" czyli nie automatyczne, po odkręceniu kranu zaczęło by się podlewać nie potrzebuję automatycznego, jest to działka rekreacyjna, zależy mi na tym żeby nie stać z wężem i podlewać tylko włączyć i za godzine wyłączyć, jaki by to był mniej wiecej koszt, jakie zraszacze? ile zraszaczy? itd jak to rozplanować? na zdjęciu przedstawiam wymiary

z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi

Pozdrawiam Zbyszek

I kto tak pędzi i kto tak gna ?
Ta co 3 pieski na stanie ma .
Co tam pieski - niech chałupy pilnują
A Irenka po Wojsławicach buszuje .

Odnalazła tam liliowców hektary
Czy ja śnię czy to jakieś czary ?
Wyszperała cisa z wieku osiemnastego
Wykopie go i da do ogrodu swego ?

Irenko gratulacje !!!!

Śliczne przebarwienia,piękna fotka...

Lilie nadal czarują...

Kochani, mam pytanie - czy ktoś wie co to jest i co z tym można zrobić?





Niestety jakość zdjęć daje dużo do życzenia, ale mój aparat nie potrafi lepiej ale może ktoś to rozpozna

Znalazlam to środku jednego z cyprysów, od środka bązowieją mu igiełki...
Co to? i jak z tym walczć - może wystarczy tylko to jakoś zdjąć i wyrzucić? Czy to może rodzaj akiegoś grzyba/pleśni, czy może "domek" jakiegoś szkdliwego osobnika?

Kwitną dalie...z nasion. ...i jedna biała przechowana w piwnicy.

A propo Ani mru-mru "Nie gadamy - nurkujemy" miałam swój kabaret w wykonaniu wróbli .....

Wróbli w ścieku pełno.... harce odchodzą na cały gwizdek..... niestety ściek daleko od tarasu więc fotki mało wyraźne....
Ale kabaret jest kabaret....

Nie gadamy! - powiedział nurek


Nurkujemy!!!!!!!!!!!!!!!!!

Inna histoira....










O załapał się na foto kolejny...

I inne historie
To ten od nurkowania na dole, a po bokach dwaj kumple.. przylecielki chyba topielca wydzieraż z wody......



A topielec ma się po nurkowaniu świetnie.... jaki się zrobił puchaty

Nie powiem cyferka okrągła! do tysiaka blisko
Liliowce dla Ciebie-moje; nie z Wojsławic

A propo "Nie gadamy - nurkujemy" miałam swój kabaret w wykonaniu wróbli .....

Wróbli w ścieku pełno.... harce odchodzą na cały gwizdek..... niestety ściek daleko od tarasu więc fotki mało wyraźne....
Ale kabaret jest kabaret....

Nie gadamy! - powiedział nurek


Nurkujemy!!!!!!!!!!!!!!!!!

anula_wn napisał(a)

hahaha ! Ewuniu, no widzisz co to się porobiło ale oprócz czosnku szarlotka i muffinki obowiązkowo ! choć ostatnio tarta króluje u mnie - z owocami, bita śmietaną i galaretką

a ciurkadełko ma być mniej więcej takie

tylko bez donic po bokach, murek skończy się w szerokości lustra wody i lustra na przeciwko
a jego wyskokość będzie = wysokości tarasu (nie namieszałam za bardzo?)

Aniu a ja cały czas męczę się nad podjęciem decyzji odnośnie wody w ogrodzie.... Miał być wodospad ale pomysł poległ .....postanowiłam już chwilę temu , że zdecyduję się jednak na ścianę wodną podglądniętą u Marzenki .... Teraz ciąglę gnębię się jak to zrobić u siebie, może nie tyle jak zrobić ale jaki materiał zastosować aby wszystko w miarę ze sobą konweniowało .... Czy jeśli coś nabazgram na zdjęciach to wpadniesz pooglądać i doradzisz ????

Pszczółka..dla poprawy nastroju..... u siebie też to wstawiłam.... ale wiem, że nie masz czasu...... wiec pozwoliłam sobie wrzucić do Ciebie też



Nie gadamy! - powiedział nurek


Nurkujemy!!!!!!!!!!!!!!!!!

bogumila_bienko napisał(a)

Jaka delikatność...lubię takie fotki...

Bogusiu ten floks jest moim ulubionym właśnie ze względu na ten kolor

Syla napisał(a)

Aniu , tak pięknie i kolorowo u Ciebie .... zastanawiam się jak u Ciebie z odżywianiem roślin .... Co stosujesz i jak często, ale prawdę mi napisz , proszę

Syla prawda jest taka, że na jesieni nawiozłam na rabaty sporo kompostu, wiosną regularne podlewanie, a teraz zaczęłam odżywiać poszczególne rośliny substratem, nawożenie zaczęłam w zeszłym tygodniu i chyba trochę późno, ale najpierw musiałam uporać się z chwastami

Jaka delikatność...lubię takie fotki...

nie pomnę, która to setka razem z Tobą ... relacja klasa ... uczta a najfajniejsza z Tobą w roli głównej ... gratuluje i buźka

Dzisiejsze widoczki

Biało...