Z pewnoscia kazdy z Ogrodowiczan bylby zachwycony tymi widokami, przyroda i roslinnoscia. Mysle, ze niektore kepy irysow nadaja sie juz do podzialu. Pozdrawiam i zalaczam irysa z Irlandii
Ależ pożoga, niesłychane!
Pozdrawiam U mnie też dziś deszczowo, ale czasu nie tracę i nadżemowałam starannie, spiżarka się zapełnia. A jak się rozjaśni -niedługo mam nadzieję - ruszam ogarnąć działeczkę bo zarosła i nieporządek. Już się cieszę na miły efekt i satysfakcję odczuwaną także kręgosłupem ; )
Miło mi niezmiernie Pszczółko, że tak sympatycznie oceniasz mój ogród i poniekąd mnie
Z pewnością tak jest, że w pewien sposób ogród odzwierciedla osobowość swego właściciela, dlatego każdy ogród jest indywidualny i niepowtarzalny, tak jak jego gospodarz. Zbyszku, na niektórych rabatach jest tak ciasno, że chwasty właściwie nie mają szans
Anitko, zanim się spostrzeżesz Ja w tym roku wiosną musiałam już je dzielić. W przyszłym roku będzie na pewno tak samo, to dam znać. Jak ktoś będzie chętny, to dostanie ode mnie w prezencie