ALe piękne rabaty! Hortensje wielkie! Ile one mają lat? I rabata wiejska bardzo swojska i bezpretensjonalna! Nie wszystko musi być takie nowoczesne Akurat z tym murem bardzo to fajnie wygląda i zastanów się trzy razy zanim zaczniesz tam pakować kule na pniu!

Hortensje wielkie, cudnie Kasiu na rabatach, a powoja rwij ile się da.

Kasiu gdzieś Ty była? a może awatarek miałaś zmieniony? tak się zastanawiałam gdzie Kasia, ale fajnie,że jesteś nadrobiłam 10 stron, dopiero skończyłam czytać i oglądać, wszystko tak pięknie rośnie, aż niemożliwe, żeby za rok wszystko tak poszło w górę, kosmosy reklamuj jak masz torebkę od nasion, a co do powojników to 3 razy mi padła Violet Elizabeth, Jan Paweł ma się dobrze, a powój to ja też mam, odkopywałam drania do korzeni, które są głęboko (białe), wyrywałam je i trochę pomogło, było go mniej , ale lepszy sposób to pędzlować Roundapem po przycięciu i to kilka razy bo będzie wypuszczał młode, buziole Kasiu

Witaj Kasiu Hortensje na przemian z trawami piękne a poza tym nie widać po ogrodzie, że długo tam nie zaglądałaś wszystkie kwiatuchy rosną pięknie uściski



Hortensje wielkie, cudnie Kasiu na rabatach, a powoja rwij ile się da.

Dziękuję Danusiu! miło mi bardzo choć jeszcze wiele muszę się nauczyć ) powoja rwę i wykopuję zawzięcie ) może chemią też go potraktuję na próbę

Dzisiaj poszły w ruch nożyce szpalerowe JB, rewelacja tnie się niezwykle wygodnie

Serdecznie pozdrawiam





Bo ono dziś trochę nieteges Zaznaczenia wątków poznikały...


a hortensje piękne a tę budleję tu zostawisz, czy przesadzisz?
To miniaturowa, prawda? Jest na mojej liście chciejstw, już zamówiłam

Miłego popołudnia Kasiu

witaj Tess miło mi Ciebie gościć, choć u mnie skromniutko

przesadzę raczej tą zagłuszoną hortensję, a budleja zostanie przy Anabelkach i drugiej hortensji Grandiflora bo w zasadzie podoba mi się połączenie hortensji z budlejami i taki był zamysł a wyszło nieoczekiwanie, bo budleja wymarzła zimą i ścięłam ją do ziemi i wyrósł wielki krzak. Ta budleja to napewno nie miniaturka , nazwy w tej chwili nie pamiętam, ale przy okazji sprawdzę i napiszę.
Serdecznie pozdrawiam

Hmmm.... Czy ja dobrze myślę, że Twoje powitanie oznacza, że ja się tu nigdy jeszcze nie wpisałam?
A teraz wpisując się, się nie przywitałam

Kasiu, nie wiem, jak to się stąło tyle razy tu już byłam, znam ten ogród, zachwycałam się nie raz
Byłam więc przekonana, że już się witałam.
Wybaczysz mi, prawda? Wybacz...