Bozenko,widzę,że na rh i azaliach twoja bajka ogrodowa się nie kończy.Piękna parada liliowcóe,dopiero odkrywam ich piekno.W tym roku zaczynam je zbierać i na takie widoki trzeba bedzie troche poczekac.
Szybko sie rozrastaja te bardziej popularne gatunki ale te bardziej drogie to już gorzej Te dwa np bardzo kiepsko się rozmnażają, zapłaciłam za nie kiedyś po 50 zł i temu panu który je hodował powiedziałam ze strasznie jest drogi a on wtedy powiedział że trudno się rozrastają i to jest prawda. Przez jakieś 8 lat ten ,, różowy" dał 4 sadzonki a ten żółty tylko dwie.
Mamy ten sam rodzaj liliowców, też dużo płaciłam za poszczególne egzemplarze, za ten najpiękniejszy nawet 75 zł, ale wart był tego; na razie widzę w dwóch liliowcach nowe odrosty, czyli jest szansa na mini Wojsławice, ha, ha
Bożenko, miłego dnia, pogoda niestety u nas deszczowa i chłodna!
a jak jechałam na wycieczkę, takie chmurki były na niebie nie pogniewasz się, ze je wstawię
U Was podobno były najwieksze opady w Polsce.A liliowce masz piękne i bardziej nowe odmiany niż ja , bo ja już od kilku lat nie kupuję bo nie mam gdzie sadzic.Jak te kupowałam to facet miał nawet po350 zł.
Witaj Teresko
Dobrze Ci wychodzi Rozczochrańce jeszcze nieuczesane, deszcz je uratował Ale kupiłam im Towarzyszy Doli (bo przecież nie "Niedoli" będę podsadzać jak tylko przestanie siąpić Bukszpany też jeszcze nie miały bliskiego spotkania z nożycami
A jeśli chodzi o Rh to hm.. jakby to powiedzieć... jeden jest biały nazwy nie pamiętam, a metki zawsze wywalam...
ale drugiego odnalazłam w sieci: to Calsap http://www.sadowniczy.pl/product-pol-86488-Rododendron-bialy.html
Masz rację Haniu, nigdy, zatem bardzo dziękuję i cieszę się, że czasami zaglądniesz
róża piękna i pewnie pachnąca; a my na nowo z Agnieszką musimy iść z pytaniami odnośnie rozmnażania hortensji z okładów
pozdrawiam