Kasiu ja widzę sporo opóźniona jestem u ciebie, ile ty kobieto narobiłaś, jestem pełna podziwu, ja już zwalniam tempo, sił brakuje. Pięknie jest u ciebie, skarpa obsadzona i tyleeee.....róż robi wrażenie, a jak zakwitną to dopiero będzie. Jaką odmianę posadziłaś, czy różne, bo jakoś nie doczytałam?, buziole

A.... i przesyłam promyki słońca, bo u mnie słonecznie cały tydzień, a widzę że narzekacie, niech Wam będzie podzielę się

Ojej, ale cudne te Rh a co do azali to jestem prawie pewna że ta różowa to właśnie homebush, moja też tak w kulki kwitnie.
Dużo zdrówka, bo słyszę że coś nie teges, dbaj o siebie

Tak na szybko zdjęcia tegorocznych nasadzeń jednorocznych.

Aga, przypomniała mi moją fascynację białymi kwiatami. Szukałam wiszących pelargonii białych ale nie ma....
Wszyscy mówili, że to bardzo rzadki towar...
Trafiłam jedynie na takie - mam je jednakowe na wszystkich parapetach.



Skrzynki dostały taką oprawę - kolor jest super - ni to fiolet, ni to róż bardzo blady, tu razem z koleusem


Tu ciemniejsze petunie i białe, które kiedyś dorwałam w Lidlu, a te ciemne to chyba już nie koleus... nie wiem

Już straciłam nadzieję że mi mój Rh zakwitnie, kupiłam go ubiegłego roku i posadziłam w miejscu gdzie jest słońce ale zakwitł i nie wiem czy to dzieki Zbyszkowi co mi te dobre fluidy z Borów śle czy wystarszył sie przesiedlenia do sąsiadki

Łoł....ale dają czadu te azalie, ja sobie kupiłam jedną homebush, ale to malutki krzew dopiero, przypadkiem ta pierwsza to nie jest ta właśnie? U mnie też pada niestety, dla nowo posadzonych roślinek to dobrze, ale musiało akurat na weekend. Ale i tak na chwilkę wyskoczyłam, buziaki