Jeszcze nawiążę do przedpłocia i frontu. Przedpłocie absolutnie kosić tak często jak trawnik - ograniczysz siew chwastów i będzie zawsze ładniej wyglądać jak teraz.
Szmatę ściągaj, bo już wiesz, ze chwastom to nie przeszkadza. A za to trudno się pieli.
Na przedpłociu albo bym posadziła drzewa, albo dała żywopłot. Z frontu proponuję usunąć kamienie i podjąć decyzję czy tam chcesz formalnie czy nie. To strona nasłonecznienia z południa...jest tam sporo słońca? Czy mylę się?
Górka... ja bym jej nie robiła. To wbrew pozorom problem - osuwająca się ziemia, nasadzenia roslin, pielenie (i chodzenie po niej). Jesli chcesz wodę to proponuję ścianę wodną lub z wypływającą z niej wodą do np. korytka. Ściana, niewysoka oddzieli taras i będzie przyjemnie szumieć. A dzieci w korytku ręce pomoczą