Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Malwesowe początki 19:22, 28 maj 2012


Dołączył: 25 sie 2011
Posty: 1201
Do góry
Kochani,
Chyba powolutku trzeba będzie przenieść grabki z wątku projektowego na nieprojektowy:

Malwesowy ogródek


Na "do widzenia" fotki zamykające opowieści nieprojektowe... (widać poprawiany trawnik)





No więc gasimy światło . Pozostałymi pytaniami o dosadzanie będę Was już nękać w docelowym wątku, bo dosadzać będę jeszcze dłuuuuuugo

I dla wszystkich, którzy mieli cierpliwość i czas pomagać....
Malwesowe początki 19:17, 28 maj 2012


Dołączył: 25 sie 2011
Posty: 1201
Do góry
A wczoraj w moim ogrodzie pojawiło się dwóch nowych członków rodziny:
Inversa:


i buk Purple Fountain:


Na razie tacy nieśmiali, biedulki ....zwłaszcza buk. Chwilowo wygląda na obrazonego :/
Kiedyś będzie tu pięknie ... 18:02, 28 maj 2012


Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 692
Do góry
Ewa napisał(a)

Lawenda zaczyna szaleć. Straszne straty po zimie, połowa pędów do wycięcia bo wymarzła. Ale damy radę dolomitem ją w tym tygodniu podsypię, będzie pięknie kwitła do października.


Klon miniaturowy palmowy miał być wywalony a tu wypuścił jeden listek..... Miał roznąć przy ścianie wodnej,,,,
A tak wygląda w całej okazałości. musi pójśc na tyły do przechowalni...



No to ja swoją lawendę też muszę czymś potraktować, a Twoja cudna

No to i już wiem czym mam dokarmić moją lawendę dziękuję. A skrzyp mam i ja i dzięki tobie wiem, że tam gdzie on tam kwaśna ziemia i wiem jak z nim walczyć.
Różany sezon 2012 17:59, 28 maj 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Aniu, bardzo dobry pomysł i ja pokaże róże, które juz mi kwitną a ta Aicha podobna do mojej białej piwonii

to biała miniaturka
Różany sezon 2012 17:55, 28 maj 2012


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Do góry
Bicolor również rozpoczyna spektakl
Ogród z Czerwonym mostkiem 17:46, 28 maj 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Marzena2007 napisał(a)





Bardzo mi się podobają porozrzucane po ogrodzie niebieskie irysy. Pokochałam je dopiero w tym roku, bo do tej pory raczyły mnie pojedynczymi kwiatami za sprawą ciena, jaki miały. Zniknął problem cienia i pojawił się rząd cudownych kwiatów. Teraz tylko zacieram łapki, żeby je czym prędzej przenieść w ładniejsze miejsce. Tylko zastanawiam się jak takie zielone kępki będą prezentować się w kamykach jak już znikną kwiaty? Ale u Ciebie widzę, że też chyba rosną w żwirku? Czy liście pozostają równie soczyste i ozdobne jak teraz wiosną? Szczerze mówiąc kompletenie nie pamiętam jak prezentują się irysy syberyjskie latem i wczesną jesienią...? Jakoś nigdy nie zwróciłam na to uwagi...


Odpowiadam za Kasię kosaćce gdy znikną kwiaty są równie piękne, liście są ładne aż do jesieni, wyglądają jak szlachetne trawy Ale potrzebują wilgotnej ziemi i świetnie się spawdzają nad oczkiem wodnym.
A u Kasi kosaćce i lawenda to mistrzostwo świata!!!



cudne miejsce, nie mogę sie napatrzeć
Kolorowy ogród na piasku 17:35, 28 maj 2012


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
Do góry
Martek napisał(a)
Piękne miejsce i ładnie pokazane ViVo Bardzo mi się u ciebie podoba
I w końcu wiem co to za drzewa z drobnym,różowym kwieciem.Nikt nie wiedział kogo bym nie zapytała,a te drzewka są na niektórych osiedlach
Klony też ładne i to cudeńko w czerwieniach.Tak mało teraz tradycyjnych klonów,które pięknie się przebarwiają .Tylko jeden taki sobie rośnie ze 4 km ode mnie ))))
Piwonie śliczne .200 róż ...Kobieto litości Masz odwrotność Bogdzi u niej przewaga rh ,a kilka róż ))))))

Marto dziekuję za wszelkie pochwały
Wiem, ilość róż wywołuje zdziwienie, już Ewy zapytałam czy uważa podobnie ja jak, że może coś mam z głową .
Tej ilości róż w moim ogrodzie aż tak bardzo nie widać, bo mam dużo róż okrywowych i rabatowych, a mrozy w tym roku pokazały, że prawie wszystkie będą rabatowe
Największym problem w opiece nad różami jest ich kopczykowanie, a właściwie wiosenne usuwanie kopczyków. Pochłania mi to bardzo dużo czasu.
Zakwitają pierwsze róże

Nevada



Fruhlingsgold

I nie tylko

Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 17:34, 28 maj 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Danusiu - ale Ci narozrabiali Ale ogród wygląda bosko - chyba Ci przywiozę jakiegoś krasnala w sobotę i go tam postawię
Daj to zdjęcie koniecznie do jakiegoś archiwum
Borówcowy raj 17:33, 28 maj 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Pięknie u ciebie
pytałaś o Derenia Kousa, u nas może rosnąć, u mnie drugi rok i przeżył wszystkie tegoroczne anomalie, a inne co powinny przetrwać padły!
oto on i pozdrawiam
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 17:21, 28 maj 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Dereń kousa nieźle sobie poradził


runianka też dobrze sie trzyma



i zachwycający mnie Indygowiec
Ogród Ginger 17:13, 28 maj 2012


Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 692
Do góry
Ogród Ginger 17:08, 28 maj 2012


Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 692
Do góry
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 17:04, 28 maj 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
klon Flamingo nazwany Wojtkiem


Ogród Ginger 17:00, 28 maj 2012


Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 692
Do góry
Wywołana do tablicy przez AnieDS wątek odświeżam
Moja pierwsza hortensja :

Mój pierwszy klon palmowy Katsura :


Przeniosłam pergole i tak ławeczka dostała "daszek", a zmarznięty winobluszcz ma kumpla bo po drugiej stronie pnie się również winobluszcz (mam nadzieję,że ten zmarznięty zawstydzi się i zacznie rodzić nowe liście ) :

Morning light i rozplenica maleństwo bo mi duże kępy wymarzły:

Jakość kiepska, ale coś tam widać . Na te czarne tandetne lampki (są do wymiany) nie patrzcie chociaż wiem, że to niemożliwe
Ania i róże i cała reszta :) 16:59, 28 maj 2012


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Do góry
balkonowe




i Romuś... balkonowy

Ania i róże i cała reszta :) 16:57, 28 maj 2012


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Do góry






kwiatostan Luzula Nivea


Zamioculcas - zamiokulkas 16:56, 28 maj 2012

Dołączył: 28 maj 2012
Posty: 1
Do góry
Witam,

Jakiś czas temu zakwitł mi zamioculcas (po raz pierwszy odkąd go mam), podobno zdarza się to rzadko więc się ucieszyłem
Ale po kilku dniach łodyżka zaczęła się chylić, a pręcik który jest w środku zaczął usychać.

Początkowo pręcik był w kolorach fioletowo-białych a obecnie jego większa część zeschła się, stwardniała i przyjęła brązowy kolor.

Jeśli chodzi o samą łodyżkę to gdyby nie podpórka (brak jej na zdjeciu) to opadałaby łukiem swobodnie poniżej linii doniczki.

Czy takie usychanie jest procesem naturalnym? Jak postąpić z tym dalej? Pozwolić wciąż rosnąć a może usunąć?
Ania i róże i cała reszta :) 16:50, 28 maj 2012


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Do góry








Ania i róże i cała reszta :) 16:50, 28 maj 2012


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Do góry
To jeszcze trochę takich tam, bo zdjęć mi się uzbierało







Rododendronowy ogród. 16:46, 28 maj 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Do góry
Bogdzia napisał(a)
I różne widoki z ogrodu








Witaj Bogdziu, ten żółty mnie powala okazałaośćią i pewnie pachnie (ta żółta - jaka to odmiana?). A mówią, że żółty w ogrodzie działa pobudzająco a nie wyciszająco. A ja w ogrodzie nie wytrzymam bez żółtego.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies