Danusiu przyszlam sie przywitac , podziekowac za wizyty i przepiekne slowa oraz Cie usciskac mocno, cieplo i sedecznie w tym wyjatkowym dniu....
Twoje cieplo, zyczliwosc i dobro az promieniuje i zycze aby tak zostalo bo jestes cudownym czlowiekiem i oby ta Twoja dobroc wracala do Ciebie ze zdwojona sila!!!!
sciskam i caluje
Beata
Witajcie Kochani...!!!
troszke mnie nie bylo...hmm, tak jak pisalam wczesniej mezus zaplanowal niemal caly weekend i bylo cudnie... a potem...zlosliwosc rzeczy martwych ... problemy z komputerem ale juz jestem i mam dla Was kilka zdjec , ktore powinny Wam sie spodobac i oddac moje ulubione klimaty...
a wiec zapraszam do spacerowania razem ze mna , tam...gdzie lubie ....
i troszke zmieniamy klimaty..ale tu juz byliscie ze mna wczesniej ...
a na koniec jeden z przezentow od M na urodzinki....laweczk...sam robil, oczywiscie w moim ulubionym kolorze !!!!!!!
Słabiutka bidulka. Miejsce szczepienia chyba nie uszkodzone. Nie chcę Cię martwić, ale odnowa trochę potrwa
Zestaw kolorystyczny klarkii, szałwii i lawendy cudny!
A teraz mam ogromną prośbę. To aktualne zdjecia - roślina właśnie budzi się do życia. Proszę o pomoc w identyfikacji tej rośliny.
Wygląda jak niska krzewinka, trochę podobna do lawendy, kwitnie latem na niebiesko. Jest częściowo zimozielona i troszkę umarzła. Bardzo łatwo się ukorzenia. Kwiaty miały piękny zapach. Co to jest?
witam miłe panie . jaki miód na serce moje że komuś się to podoba , bo same wiecie jakie dylematy mamy - trendy czy kochane kwiotuszki. czy 3 gatunki , czy upychamy co się da ?. na razie pracuje nad sobą w temacie NIE kupowania nowych gatunków ......
.( kupiłam sobie dzisiaj nowa jeżówkę białą ) .
Alinko Ty tak postępujesz jak ja , zakaz kupowania do momentu zobaczenia i już wsiąkam Lilii nie niszcz
Witaj Nati Wpadłam z rewizytą gościłam już u ciebie ale nie wpisywałam się śliczne dziecię tulisz Pozdrawiam i życzę samych sukcesów ogrodniczych i wiele radości z realizacji zamierzeń
Tak wygląda karcz róży Symphatia ... Korzeni to ona za dużo nie ma...
Przy zabiegach mających na celu okiełznanie mojej dziewanny wyłamał mi się pęd liliowca z pączkiem. Żal mi go było, wsadziłam do ziemi. Tymczasem wygląda na to, że zakwitnie! Przecież nie miał żadnych korzeni! Czy jest możliwe takie ukorzenianie liliowca?
Szarotki w tym roku dały czadu
Moja serduszka dopiero zaczyna kwitnąć
Busz lawendowo-klarkiowy
Sesja klarkii
W tej samej tonacji kolorystycznej szałwia trójbarwna
Marzenko ta kompozycja bardzo mi się podoba ... mogę ją skopiować ? ... jak ją gdzieś dostanę ... wygląda super i wyczytałam , że jest na słońce ...
p.s. zdjęcie od Izy super
Magda kopiuj nawet wilokrotnie ja to skopiowałam z netu z reklamy tej trawy
Vertigo było w Psarach, jakoś taka czarna trwa nie cieszy się wzięciem a surfinia kupiona u mnie na wsi
Może dlatego że u nas nie zimuje ... zadzwonię czy mają jeszcze ... dzięki ... bo mam pustą donicę po bukszpanie ( tym, co go zalałam ) i tak mnie korci co do niej
IRENA - a wiesz że owszem , znowu się te pomarańczowe pokazują . zaznaczę i wykopię w sierpniu . masz jak w banku .
BOGDZIU - to nie to że i się nie podobają , tylko w pewnym momencie wyszedł z tego cyrk .
łączenie kolorów - mam na tym punkcie hopla i to nie tylko w ogrodzie , ale i w mojej garderobie .
nie może się nigdzie u mnie kolor gryźć , bo wtedy szybko zakrawa na kicz .......może to dlatego że interesuje się również modą i projektowaniem ubiorów .....tak mam