Rabata funkiowa zaczyna żyć, dosadziłam tutaj 2 rh, właśnie Mieszko I, Helsinki i coś jeszcze, teraz nie pamiętam. Między nimi hosty, miodunka, floksy i tawułka..
I oczywiście posadziłam na rabacie z rh - serba i rh. przed nimi są wrzosy, na razie jak leci, powoli je uporządkuję. Małe drzewka to marnie je widać, ale są
Rabata czeka na skończenie. Od lewej ( gdzie w okolicy czarnego worka) będzie dosadzona jeszcze śliwa wiśniowa Pissardi i coś muszę dać pod nią co ją rozjaśni..może derenia białego? Musi wytrzymać słońce dość mocne, hortensje chyba nie dadzą rady.. i rozjaśnić to miejsce. Tutaj nie mam jeszcze pomysłu.
Cześć Jolu,cześć Bogusiu
Róża o której pisałam to pnąca,czerona, bujnie kwitnąca .Od niej zaczęłam swoją przygodę z ogrodem.
Dlatego tak lamentuję Ale zobaczymy,co dalej..
U was na dzialeczkach zapewne dużo sie dzieje! Bo wy wprawne jesteście!!Pozdrowiska
po wizycie w Floriall zakochałam sie w różach i to kolejny zakup:
podobno najbardziej pachnoąca z róż nabyłam dwie sadzonki które będą tłem dla ławeczki
drażni mnie tylko środek tych róż...ale co tam skoro zapach mi to zrekompensuje
Przed warzywniakiem powstaje rabata różana. Chopeny , Susana i parę innych, których nie znam ładnie przetrwały zimę
Dalej...rabata z wierzbą, przeszła małą modyfikację.
Przesadziłam jałowiec płożący z rabaty gdzie mają być rh, trzemielinę, dosadzłiam marne żurawki, liczę, że urosną i berberysy. Tylko brakuje mi koło wierzby czegoś białego, co znosi mocne słońce..hmm macie jakiś pomysł.
Dalej..warzywniak wreszcie ma swoją obwódkę bukszpanową..też do strzyżenia, tutaj posadzone zostały troszeczkę nie tak blisko siebie jak w zawijasku, ale się zagęszczą. I w warzywniaku sałata, rukola, rzodkiewka i takie inne
Witajcie
U nas weekend majowy był pracowity a owocem tego jest zmiana naszego podjazdu. Wiśnie juz posadzone. Danusiu miało być 5 ale wyszło 6 . Nie wiem jak Wam sie podoba ale nam bardzo. dziekuję za radę to był bardzo dobry pomysł.
Jeszcze tylko muszę je podsadzić tą trawą co Danusia zaproponowała, a reszta stoi pod znakiem zapytania, moze cos podpowiecie?
Nie mam zbyt wielkiego doświadczenia z tą trawką. Zielonę Hakone mam dopiero drugi sezon. Kupiłam w zeszłym roku na giełdzie kwiatowej 5 sadzonek i wsadziłam do cienia, pod brzozy w glinę. Przez zeszły rok urosła tak o ok 30% początkowej wielkości. Nie była okrywana na zimę. Po zimie przycięłam ją prawie do zera. Teraz wygląda tak:
Rozmiarem wróciła do rozmiaru z zeszłego sezonu. Codzienne podlewanie zauważalnie przyspieszyło jej odbicie po zimie.