Bogdziu i Sebku, a co miałam z nimi zrobić... Wiosną będzie ich znów sporo, a potem znów trzeba trochę uszczuplać. Daję jak są chętni, i jest im po drodze. Podobnie jest ze skalnicami.
Bogdziu, możesz zrobić sadzonkę, ja też przygotuję Ci piwonię, a potem będziemy się martwić, jak je wymienić. Od zachodniej strony mamy lasek, a przed nim różaneczniki, teraz powstaje tam dodatkowa rabata, może tam znajdzie się miejsce na duże parzydło...
Irenko, chyba są jeszcze inne przetaczniki.Róże Dallas jeszcze pokażę, bo ładna.
Justynko, załóż swój wątek, od początku rób relacje z zakładania swojego ogrodu. Wiesz, z doradcami łatwiej i sympatyczniej pracować.
Z trudem wgrałam zdjęcie z surfinią czerwoną, pachnącą, którą dostałam w prezencie.
Pod nią zielono, na razie, zaraz będzie tu kolorowo, lilie i róże już się szykują na swoje wejście.
Taki zachód słońca utrwaliłam wczoraj z mojego balkonu zachodniego. Na dzisiejszą DOBRANOC.