Ogrodnik mimo woli
12:27, 10 cze 2012
Aldonka siostro moja (to już mam dwie ..bo jeszcze Irenka) ... mentalnie mi pasujecie.jedna szalona, druga spokojna..
Dzięki zażyczenia i dla Ciebie moje ślicznotki niebieściutkie...
Robert Tobie też dziękuję za życzonka...i za skalniaczka, którego w swojej kolekcji nie mam
Tobie w podziekowaniu moje nowe trawy..co rosna, by się dały pomnożyć ku Twojej i mojej radości...
Konstancja do twego dowcipnego słowa pisanego (prozą, bo od wierszy są jak na razie lepsi.... ) nikt chyba na ogrodowisku nie dorówna... a wiesz, ze mam powojnika co sienazywa "Constace"..to prawie jak Constancja... może ta nazwa od imienia... niestety młody jest i jeszcze nie kwitnie....wiec Twoje ulubione Lawendy... na moim sklaniaczku..tu o dziwo nie umarzła ani jedna gałązka
Sebek - musisz mi wybaczyć sklerozę do nazw.... ten ty (czyli ja) tak już ma..zapamiętuję tylko pierwszą literę.i jak się nie zastanowie, to strzelam ... orlik-ostróżka.....
Robert Tobie też dziękuję za życzonka...i za skalniaczka, którego w swojej kolekcji nie mam
Tobie w podziekowaniu moje nowe trawy..co rosna, by się dały pomnożyć ku Twojej i mojej radości...
Konstancja do twego dowcipnego słowa pisanego (prozą, bo od wierszy są jak na razie lepsi.... ) nikt chyba na ogrodowisku nie dorówna... a wiesz, ze mam powojnika co sienazywa "Constace"..to prawie jak Constancja... może ta nazwa od imienia... niestety młody jest i jeszcze nie kwitnie....wiec Twoje ulubione Lawendy... na moim sklaniaczku..tu o dziwo nie umarzła ani jedna gałązka
Sebek - musisz mi wybaczyć sklerozę do nazw.... ten ty (czyli ja) tak już ma..zapamiętuję tylko pierwszą literę.i jak się nie zastanowie, to strzelam ... orlik-ostróżka.....

