Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "szałwia"

Pod Laskiem 21:00, 21 mar 2015


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19273
Do góry
Do róż pasują: lawenda, jarzmianka, przetacznik, szałwia, dzwonki, lilie, stipa, naparstnica, ostróżka.
Muszę się trochę wciągnąć w temat
Trawiasto-hortensjowe ranczo ze stawem 20:56, 21 mar 2015


Dołączył: 23 sty 2013
Posty: 3007
Do góry
Bardziej kulki i trawki. Róże nie chcą u mnie rosnąć, ciągle chorują. No i jest to północna ściana. Sporo cienia, dlatego wybór mam tak ograniczony. Szałwia da radę w lekkim cieniu?
Trawiasto-hortensjowe ranczo ze stawem 20:36, 21 mar 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Jeden wariant to w kwadracie same kulki i trawki ewentulnie jako dodatek szałwia, drugi wariant lawendowo-różanke
Moja "przyziemna" :) pasja 21:39, 20 mar 2015


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Do góry
polinka napisał(a)
Teraz tylko czekać na nowe zielone


Ciekawa jestem, jak szałwia odbije po połowie sezonu za rozplenicami. Może trzeba będzie ją przesadzić ...
Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw 20:01, 17 mar 2015


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Do góry
Anabell napisał(a)
Asiu - Twoje roślinki parapetowe zawsze są ładniejsze od moich.
W tym roku mało słoneczka zagląda w okno, a poza tym u mnie nie ma stabilnej temperatury na parapetach, zimno albo bardzo gorąco, to sprawa ręcznego palenia w tym roku. w sobotę ugotowała się szałwia trójbarwna.

Jak myślisz, mogę ciemierniki posadzić od północnej strony domu razem z cisami w ziemi W tym miejscu co zawsze stały donice z hortensjami nie będą miały za ciemno? Nie mam doświadczenia z tą roślinką.

Haniu,
roślinki w tym roku jakby słabiej rosły, słoneczka im chyba brakuje.
Z ciemiernikami też nie mam doświadczenia ale Iwona już odpowiedziała
pozdrawiam
Zapomniałam napisać że werbena w końcu się pojawiła. Te pierwsze 10 siewek już spore, a pozostałe wychodzą co mnie ogromnie cieszy.
Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw 23:01, 16 mar 2015


Dołączył: 28 sie 2012
Posty: 4962
Do góry
Asiu - Twoje roślinki parapetowe zawsze są ładniejsze od moich.
W tym roku mało słoneczka zagląda w okno, a poza tym u mnie nie ma stabilnej temperatury na parapetach, zimno albo bardzo gorąco, to sprawa ręcznego palenia w tym roku. w sobotę ugotowała się szałwia trójbarwna.

Jak myślisz, mogę ciemierniki posadzić od północnej strony domu razem z cisami w ziemi W tym miejscu co zawsze stały donice z hortensjami nie będą miały za ciemno? Nie mam doświadczenia z tą roślinką.
Marzenia i plany vs. rzeczywistość 20:47, 16 mar 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
To może róże w obwódce z biało obrzeżonej trzmieliny. Do tego szałwia jakieś zwiewne trawki, a róże w kolorze różowym...
No to nic ciekawego nie podpowiedziałem na dodatek w kolorystyce jestem mało obiektywny
Rabaty angielskie 01:20, 16 mar 2015


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Do góry
Przy samych płytach chodnikowych po prawej stronie na niskich sztywnych łodygach to może być zawciąg nadmorski. Dwie kępki szałwii łąkowej. Pomiędzy nimi jakiś penstemonek i biała kępa rumianku. Przy krawędzi fotki-irysy syberyjskie, lub podobne. Koszyczek nasienny mi pasuje, tylko pora kwitnienia nie. Kaskadowa kępa również podobna jest do liliowców.
Po lewej kocimiętka, szałwia i znowu rumianek.
Ogród u stóp klasztoru 00:11, 16 mar 2015


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Do góry
Rench napisał(a)

My chyba wszyscy tak mamy
Nie wiedziałam,że czosnki trzeba rozsadzać,a jak tego nie zrobiłam to co się stanie z nimi ?


Renata -nie że trzeba rozsadzać ,tylko wtedy je mnożysz . jednak czosnek główkowaty ma tendencje że nie rozsadzony niknie ..te giganty to nie ,ale skoro tak się u mnie mnożą to dlaczego nie mieć więcej .




Sebek napisał(a)


A gdzie kupiłaś tak tanio? Ja chyba stówę płaciłem i jeszcze miałem zaciesz, że okazyjnie... Poproszę namiar na pw

Ostatnio wpisałem wertykulator Wadowice w googlach i wyskoczyła mi jakaś firma.... Ale nie pamiętam jaka to i gdzie

Ps - o parasolu pamiętam Raz jechałem przez Kalwarię, ale to niedziela była i nie chciałem przeszkadzać Ale mam nadzieje, że wiosną wpadnę na rekonesans




No to teraz strzelam fochy ..jechałeś i nie zadzwoniłeś nawet ...tak tyle zapłaciłam w składzie nawozów rolniczych w Stryszowie ( na wsi) koło nas . wpadaj to cię podrzucę tam .
Wertykuluję zawsze pożyczonym . ja używam raz do roku . wyliczyłam że honda która robię to koszt zakupu 2 500 . koszt wypożyczenia 150 zł. więc koszty zakupu zwróciłyby mi się po ok. 16 latach ,myślę że wcześniej na stówę znając wytrzymałość współczesnego sprzętu straciłabym ok. 500 na naprawę i konserwacje . czyli zwrot kosztów po 20 latach ....nie bardzo widzę zasadność trzymania maszyny w garażu żeby ją użyć raz do roku .



waldek727 napisał(a)

Zakręcony tym dzisiejszym dniem jak świński ogonek.
Pozwól Sebo, że Ci przypomnę.
Wypożyczalnia sprzętu ogrodniczego w Wadowicach.




Waldek no właśnie tylko tyle potrzebuję i wyskakuje mi wypożyczalnia która wartykulatora nie wypożycza już 3 lata .ot




Dorotka napisał(a)
Alinko, widziałam u Ciebie cudną lawendę i chciałam prosić o poradę:
w tamty roku latem sadziłam lawendę, ona sobie rosła, przez zimę nic z nią nie robiłam, nie przycinałam bo tak mi tu poradzono. Aktualnie na rabacie mam wyschnięte, brązowo-zielone badyle. Nie wiem czy przetrwały zmię, jak to sprawdzić - pytam bo w przyszłym tygodniu mam zamiar robic pożądek na tej rabacie i nie wiem co z tą lawenda zrobić.
I kolejny problem: czy ja teraz przyciąć?? A jeśli tak to o ile??
Bardzo serdecznie prosze o porade.



Dorota przytnij tę lawendę na ok. 10-15 cm.mocno i nie martw się .jeśli przeżyła to po złamaniu gałązki będzie w środku biała lub lekko zielona i nie dasz rady jej tak łatwo urwać . jeśli suchy patyczek to trochę kiepsko,ale też nie rezygnuj . lawenda teraz kiepsko wygląda .
pomyśl czy ma dobrze dobrane miejsce .suche jak pieprz,piaszczyste i mocno słoneczne . jeśli tak bądź spokojna .tnij lawendę już teraz .ja też nie tnę lawendy na zimę bo to jej naturalna ochrona .mieszkam prawie w górach i jeszcze mi nigdy nie przemarzła .
to nie czas kiedy rośliny wyglądają czarownie.musisz zrozumieć ogrodnictwo że to natura i ma swoje gorsze chwile , ale szukaj uroku w innych detalach o tej porze .
można dostrzec urok nawet w suchych roślinach i w suchych trawach .




Urszulla napisał(a)
Alinko, Ty nas zaskakujesz ciągle ale od 2 tyg. to szok


Ula jaki szok ,jaki szok , gdzie wejdę ,w który wątek , to wszędzie rewolucje , zmiany , nowe plany a u mnie tylko maluśkie ..wiesz co odkryłam że szałwia rośnie u mnie pod magnolią już 10 lat . w międzyczasie magnolia urosła . szałwia w kompletnym cieniu a ja nawet nie pomyślałam żeby ją stamtąd zabrać ...no w końcu ogród żyje . muszą być zmiany




Gabriela napisał(a)
Ciekawa jestem bardzo, jak Ci pójdzie wyplatnie płotków z wikliny. Będę prosić o namiary, skoro ta wiklina tak blisko.
My z pierwszymi ciepłymi dniami rzuciliśmy się z moim mężem na ogród, on przyciął zewnętrzne modrzewie, ja wyczyściłam rabatki pod samym domem i rzuciłam się na wertykulator - pierwszy raz w życiu nie mogłam spać w nocy z powodu bólu rąk, bo urządzenie było świetne (Honda), ale bez napędu. Więc też sobie poniekąd sama krzywdę zrobiłam, popychając przez tyle godzin to dziadostwo.



Jutro pierwsza przymiarka ...ja niestety w sobotę nie zrobiłam nic .
znowu pogrzeb bliskiej kuzynki (48) ...wiem ,wiem co powiesz ZNOWU?
no niestety u mnie Memento Mori zbyt często się odzywa grubym głosem .a wiesz że ty mi to uświadomiłaś .
od jutro działam znowu w ogrodzie ,bo koniec tygodnia byłam wybita z rytmu .
na wertykulację czekam aż będzie ciepełko ...ale już nie długo . masz swój wertykulator czy pożyczasz? . ból rąk nieunikniony , ale ja muszę sama .
SZ. jak zrobił mi raz-tylko raz , to trawa wzeszła dopiero w czerwcu . cofał radłował ile wlezie ..aż sama ziemia została . mega się starał chłopina żeby dokładnie zrobić .i zrobił tak że już go więcej nie chcę do pomocy .
ale ja wypożyczam zawsze z napędem .



popcorn napisał(a)
Zagladam, poczytalam, douczylam sie troche! pozdrawiam!!


lubię i ja do ciebie zaglądać,ale mi ostatnio pogmatwałaś szyki ta zmianą .

Jurajski Ogród 22:29, 15 mar 2015

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10750
Do góry
Gosiu, jaka odmiana? Nie wiem, bo to mieszanka cebul, była kupowana pod nazwą "Irys żyłkowany"

Marto, cnautia rośnie w kępach, podobnie jak szałwia, w wysokości i wielkości, stanowisko też podobne, tylko cnautia może troszkę się 'rozkładać" na boki. Wysiewa się sama dookoła rośliny matecznej i nie tylko. Czy sobie poradzi wśród innych roślin? Nie wiem, chyba tak, można ją też posadzić w większej grupie.

Dorotko, zapisz, polecam, bo są śliczne, choć krótko kwitną... Irysami żyłkowanymi zaraziła mnie Ania - Mała Mi
Brzozy i świerki na długiej i wąskiej działce:)) 18:27, 15 mar 2015


Dołączył: 27 gru 2013
Posty: 432
Do góry
Mysza napisał(a)
I jeszcze takie wrzucę





Roślinki typu lawenda ,liatra,szałwia, naparstnica,jeżówka, werbena.To na tej bocznej przy tarasie.Pod umbrami świerk zwyczajny.


A co myślicie o tych powtórzenaiach?Dobrze, czy nie bardzo??

Pojawię się wieczorkiem, musze zmykac.


Myśle że będzie fajnie, chyba jesteś zbyt surowa Wiesz projekt to jedno, a w realu wygląda czasam całkiem inaczej. Ja miałam takie przemyślenia z łazienką(czyli nie byłam przekonana do projektu) wyszło fajnie. Projektantka wiedziała co planuje... Wracając do ogrodu to jeżeli coś Ci się nie będzie podobało to zmienisz. Z liniami w ogrodzie często jest tak że jak masz "fale" to chcesz mieć linie proste i odwrotnie. Powodzenia. Będzie super!
Brzozy i świerki na długiej i wąskiej działce:)) 15:26, 15 mar 2015


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 5807
Do góry
I jeszcze takie wrzucę





Roślinki typu lawenda ,liatra,szałwia, naparstnica,jeżówka, werbena.To na tej bocznej przy tarasie.Pod umbrami świerk zwyczajny.


A co myślicie o tych powtórzenaiach?Dobrze, czy nie bardzo??

Pojawię się wieczorkiem, musze zmykac.
Dwa ogrody 07:38, 15 mar 2015

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Do góry
Aniu, wiosna mokra i zimna, ale ptaki śpiewają, a w domu też jest co robić, bo nowe siewki do pikowania dorastają.
Kindziu, nasiona dalii do ziemi, razem z bulwami
Alinko, do ogrodów staram się podchodzić bez stresu, co ma rosnąć, to będzie
W starym już rewolucji nie robię, raczej pielęgnacja podstawowa tego, co jest plus jednoroczne i warzywnik. Więcej czasu spędzam w nowym, ale generalnie do wakacji to już na forum i inne przyjemności tegoż czasu jest malutko. Wczoraj dostrzegłam, że ładnie pokazują się bodziszki, a martwiłam się, że mogły wypaść.

To fotka dla Kuklika, zrobiona z góry, bo inaczej się nie da, siewki host wolno rosną, ale największa ma prawie centymetr


kupiłam nasionka groszku wieloletniego, miałam biały i zawsze świeże bukieciki, niestety, wymarzł ostatniej mroźnej zimy, różowy rośnie w pracy, ale sadzonki za nic nie chcą się przyjąć, spróbuję z nasionami, a jednoroczny na bukiety, może być ładny

i wczoraj zapikowana szałwia tricolor i jednoroczna omszona
Buszując w zbożu i kukurydzy:) 14:32, 13 mar 2015


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Do góry
Ostróżka trwała


werbena patagońska


orliki


szałwia Amethyst


Mam jeszcze przegorzan, a do gruntu bedę siać po raz pierwszy kosmos muszelkowy i zwykły.

Wybitnie nie wyszedł mi wysiew naparstnic
Starorzecze na górce 09:40, 13 mar 2015


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Do góry
Napia, dziekuję. Dawno do Ciebie nie zaglądałam, ale zwróciłam uwagę, że jesteś aktywna, bo często pojawiasz się ze swoim wpisem tam, gdzie ja po porade szybko biegne, np. u Vivy Zycze powodzenia z rozami i nietylko

Zabrałam się wreszcie za porządki... jesienne. U mnie wszystko zimowało pod swoimi kołderkami, jedynie róże (zresztą bez 10 szt. bo zabrakło mi kompostu, a ten kupiony przezimował w garazu w workach, bo juz czasu na rozłożenie nie było), glicynię, budleje i pustynniki zakopcowałam. Teraz muszę te wszystkie badyle i liscie usprzatnac - roboty co niemiara, pocieszam się twierdząc, że tak po angielsku zrobiłam i to zdrowiej dla roślin Ale, ale, są też i inne plusy. Radość jest większa niż jesienią, żeby nie napisać, że jesienne porządki to wręcz smutek, bo tylko widać obumieranie i przemijanie. Tymczasem wiosną - odgarniam liście i co widzę? A no to np:




Lilie zaczęły wychodzić. Ostróżki, które myślałam, że mi wypadły żyją. Sama radość! Oczywiście kocimietka pod badylkami ma małe różyczki nowych, wygrzanych pedów, szałwia maleńkie listki wyhodowała, floksy, marcinki, orliki odbijają, a tawułki już mają nabrzmiałe guzy przyszłych gałązek. Gdzieniegdzie wychodzą tulipany, narcyzy, hiacynty. Itp.Itd. Wolę porządki wiosenne.



Budleje (mam 3 szt, ok. 1,7m )ładnie przezimowały, mają pełno listków, ale bedę ciąć za radą Madżenki i ANi-Monte, aby pokrój miały ładny:



Przeogromnie cieszą mnie też róże, które nie wymarzły. Podmarzła jedynie Elfe i o dziwo Rosarium Uetersen, wyciełam te gałązki.

Oczywiście są i zauważalne straty. Tu prym wiodą powojniki. Niestety znów ze 3 szt straciłam. Przy sprzataniu okazało się, że ich pedy są martwe i wychodzą z ziemi

Pryskałam na razie tylko RH dolistnie za radą Bogdzi. Nie robiłam żadnych innych zabiegów, bo i nie mam preparatów, no i na bałagan pryskać nie bedę, bo przecież mija się to z celem (pryskać na suchelce, które wysprzątam - jak mniemam)

Trzymam kciuki, oby mrozy nie wróciły. Bo dopiero narobiłyby szkód.
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 07:02, 13 mar 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Zielona napisał(a)


Też u Niej kupowałam. Na szczęście na samym początku sezonu.


Ja w ubiegłym roku poszalałam z szałwia u Marty, mam chyba z 20 szt . W tym roku czekam na miniaturowe przetaczniki zamowione jesienia
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 23:01, 12 mar 2015


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Do góry
Madzenka napisał(a)


W ubiegłym roku szałwia była bestsellerem u Marty


Też u Niej kupowałam. Na szczęście na samym początku sezonu.
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 22:57, 12 mar 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
nawigatorka napisał(a)

Co racja to racja - tylko wspomniałam w jednym poście, że czekam na paczkę z szałwią i zostałam obsypana mailami o jej pochodzenie - Finka się zdziwi...


W ubiegłym roku szałwia była bestsellerem u Marty
Ogród Sylwii od początku cz.II 22:38, 11 mar 2015


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Do góry
Borbetka napisał(a)
Śliczna ta szałwia, w tym roku to będzie dopiero występ.


Jak się obudzi po zimie .... W ogrodzie zaskoczyły mnie krokusy , których pozbyłam się ze żwirku a pojawiły się zwielokrotnione ... fajne uparciuchy
Ogród Sylwii od początku cz.II 14:37, 10 mar 2015


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Do góry
Śliczna ta szałwia, w tym roku to będzie dopiero występ.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies