Witam
Mam dwa problemiki cisowe, gorąco prosze o radę.
Nr 1 - mam takiego rosochatego z twarzy podobnego do niczego cisa ( właściwie 2 egzemplarze, ale prawie identyko, więc pokazuje jednego z nich z przodu i z tyłu)
Czy można juz jakoś go przyciąc, w cokolwiek, byle nabrało formy, nawet za 100 lat, w tym przypadku jestem cierpliwa. Może na pniu go jakoś poprowadzić, bo ma coś jakby przewodnik główny.
Nr 2 - przez pomyłke i balagan w ogrodniczym dosadziłam do ekranu z cisa hicksii cisa hilli.Jak juz wiem, że to różne gatunki, to widze różnicę, bo wcześniej to nie bardzo. mam pytanie, czy jak podrosna i będą razem cięte, to będzie widać, że to nie to samo, czy jednak wysadzic hilli i wsadzić hicksii.
Bede wdzięczna za podpowiedzi.
https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/13/136286/original.jpg[/img] [img size=360x480]