Ogródek Iwony II
14:21, 13 lip 2016
Ja akurat traw nie dzieliłam jesienią, a przesadzałam w sierpniu tylko niektóre. Jesień była długo. Tylko mogłam je okopczykować kompostem albo korą, a tego nie zrobiłąm. Zresztą myślę, ze to wiosna im zaszkodziłą i te -7, jak już wystartowały ...
Ale to, co piszesz Polinko tyczy się także róż golasków. Nie mam wielkiego doświadczenia z różami, ale zamawiałam pierwsze golaski jesienią, inne dopiero wiosną. Wiosenne wystartowały szybciej i są w lepszej kondycji, niż te sadzone jesienią. Z jesiennej kolekcji nie przeżyła Giardinia.
Wolę sadzenie wiosenne.
A z trawami - kiedy najlepiej je dzielić, jak już się chce dokonać podziału? Bo nie jestem pewna, czy wiosną, jak widać, ze żyją, czy jeszcze przed wegetacją? No, ale wtedy przymrozki mogą je załatwić ...