Aby uzyskać od razu jednolity, gęsty, nieprześwitujący żywopłot, należy sadzić rośliny żywopłotowe dość gęsto, tak aby od razu się stykały i formować je aby przynajmniej w poziomie było równo.
Wszystko zależy od tego czy ma to być żywopłot formowany, czy nieformalny, czyli swobodnie rosnący.
Nawet przy swobodnie rosnącym zalecam, aby go ciąć przynajmniej co 2 lata, a równanie poziome wierzchołków wykonywać co roku.
Wtedy wszystko wygląda na zamierzone i zadbane.
Co ja bym zrobiła w tej sytuacji?
Na pewno bym kupiła takie same żywotniki i zagęściła je, czyli posadziła pomiędzy te już wsadzone.
Jeśli dosadzone tuje będą dużo niższe, należy poczekać, niech dorosną do tych istniejących i potem docinać. Starać się jednak kupić podobnej wysokości.
Drugi krok:
wytyczenie rabaty dla roślin przed żywopłotem - należy wyciąć trawnik szeroko i posadzić rośliny ogrodowe w kompozycjach kolorystycznych, zielonych, bordowych, fioletowych. Żółtych unikać albowiem ta żółtym tle nie będzie ich widać.
Obecnie nie wygląda to dobrze.
Pytasz czy przełamać, ale co przełamać? W żadnym wypadku nie mieszać żywopłotu bo powstanie kakofonia nieprzyjemna w odbiorze i uniemożliwiająca komponowanie rabat przed żywopłotem.
Należy przełamać żółć żywopłotu, ale nasadzaniami przed żywopłotem. Ale to sprawa na całkiem inny post i nie w tym dziale, albo projekt ogrodu jako całość, bo nie wiem jak ogród wygląda.