Gdzie jesteś » Forum » Trawnik » Kłopoty - problemy z trawnikiem

Pokaż wątki Pokaż posty

Kłopoty - problemy z trawnikiem

TomaszZ 10:02, 22 sie 2019

Dołączył: 13 maj 2019
Posty: 88
Elmagico napisał(a)


Dzięki
Zamówiłem sobie ten complex. Akurat będzie teraz do posypania przed wrześniem. Potem we wrześniu sypnę czymś jesiennym to nawet jeśli te zabiegi nie poprawią od razu estetyki to powinny wspomóc trawę przed zimą

Od przyszłego roku zacznę nawozić pro complexem do trawników
Po Waszych opiniach i radach widzę że to jednak bardziej "pro" nawóz


nawóz jest ok tylko trzeba się uzbroić w cierpliwość jeśli chodzi o działanie,
pierwsze oznaki nawożenia po kliku dniach będą (ok. tygodnia)
waldek727 11:21, 22 sie 2019


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Lesiex napisał(a)
Dzień dobry,

Oto mój trawnik - po lipcowym wysuszeniu wreszcie się pozbierał.
Tydzień temu sypnięta już 3 dawka Yara Mila Complex. Sypałem nawóz bo trawa robiła się już blada.
Teraz mam plamy na trawie. Pojawiły się też takie grzyby.
Widzę że mam dużo zasuszonej trawy.


W dalszym ciągu będę uparcie powtarzał, że nawóz to nie panaceum, a azot to nie lekarstwo. Chcąc mieć w przyszłości ładny trawnik najpierw trzeba zbudować dobry fundament. A dobry fundament to żyzna gleba bogata w próchnicę i mikroorganizmy, zasobna w minerały i odpowiednio przepuszczająca wodę.
Azot- to tylko jeden z ważniejszych składników podtrzymujących życie, ale nie jedyny. Bardzo ważnymi pierwiastkami dla trawy są: fosfor, potas, wapń, magnez, żelazo i siarka.
Samo nawożenie, nawadnianie i koszenie trawnika nie uczyni z trawy monolitu na lata. Do tego wszystkiego koniecznie trzeba dodać inne prace pielęgnacyjne które najczęściej są zaniedbywane: wertykulacja, aeracja, piaskowanie, wapnowanie, odchwaszczanie.
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
Lesiex 11:29, 22 sie 2019

Dołączył: 15 lip 2019
Posty: 5
waldek727 napisał(a)


W dalszym ciągu będę uparcie powtarzał, że nawóz to nie panaceum, a azot to nie lekarstwo. Chcąc mieć w przyszłości ładny trawnik najpierw trzeba zbudować dobry fundament. A dobry fundament to żyzna gleba bogata w próchnicę i mikroorganizmy, zasobna w minerały i odpowiednio przepuszczająca wodę.
Azot- to tylko jeden z ważniejszych składników podtrzymujących życie, ale nie jedyny. Bardzo ważnymi pierwiastkami dla trawy są: fosfor, potas, wapń, magnez, żelazo i siarka.
Samo nawożenie, nawadnianie i koszenie trawnika nie uczyni z trawy monolitu na lata. Do tego wszystkiego koniecznie trzeba dodać inne prace pielęgnacyjne które najczęściej są zaniedbywane: wertykulacja, aeracja, piaskowanie, wapnowanie, odchwaszczanie.


Ok, to od czego zacząć - zastanawiałem się nad wertykulacja aby pozbyć się zeschniętej trawy, potem aeracja i piaskowanie, dosiewki w miejscach gołych.

Wczoraj spryskałem trawnik "Mniszkiem" bo mam bardzo dużo koniczyny białej.

Kiedy najlepiej zrobić wertykulacje? Teraz czy czekać do połowy września?
Gardenarium 23:58, 22 sie 2019


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
waldek727 napisał(a)


Chcąc mieć w przyszłości ładny trawnik najpierw trzeba zbudować dobry fundament. A dobry fundament to żyzna gleba bogata w próchnicę i mikroorganizmy, zasobna w minerały i odpowiednio przepuszczająca wodę.


Popieram w całej rozciągłości, choć doradzam często nawożenie, ale co robić gdy już błędnie nie zrobiono owego fundamentu. Poprawa zdrowotności i żyzności gleby naturalnymi metodami to sedno dobrego ogrodnictwa.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
ceikam 20:09, 25 sie 2019

Dołączył: 16 kwi 2019
Posty: 19
waldek727 napisał(a)


Scorpion 325 SC


Waldku,

podasz dawkę tego środka?
waldek727 01:10, 26 sie 2019


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Od podawania dawek i stężeń jest producent i ulotka dołączona do środka grzybobójczego.

10ml Scorpion 325 SC / 12 litrów wody.
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
ceikam 11:29, 26 sie 2019

Dołączył: 16 kwi 2019
Posty: 19
Dzięki wielkie,
Z tymi dawkami mam problem taki, że często producenci nie podają trawników w wykazie. Oczywiście, można się kierować innymi uprawami, ale czasami rozrzut dawek jest duży.
Kokesz 11:59, 26 sie 2019


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6690
Lesiex napisał(a)


Ok, to od czego zacząć - zastanawiałem się nad wertykulacja aby pozbyć się zeschniętej trawy, potem aeracja i piaskowanie, dosiewki w miejscach gołych.

Wczoraj spryskałem trawnik "Mniszkiem" bo mam bardzo dużo koniczyny białej.

Kiedy najlepiej zrobić wertykulacje? Teraz czy czekać do połowy września?


Mój trawnik po urlopie i czerwcowych upałach też miał sporo suszu.
Wygrabienie go, nakłucie, piaskowanie bardzo pomogło.
Obyło się bez dosiewek.
Od posiania w 2016r. nigdy nie dosiewaliśmy trawy.
Sama się regenerowała po tych zabiegach.
Podlewana regularnie, nawożona Yara mila complex i koszona co ok 4 dni wg potrzeb. Mam zbitą i suchą glebę w okolicy drzew posadzonych w trawniku i nakłuwanie bardzo pomaga.
Wszystko ręcznie bo nie mam prądu na ogródku.

Namawiam eMa na pozostawienie 1cm mulczu na trawniku albo kompostu jako nawozu ale jakoś nie może się przekonać.
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Elmagico 15:39, 29 sie 2019

Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 12
Dziękuję za pomoc. Trawka zaczęła się zazieleniać po posypaniu Yara Mila Complex.

Niestety ostatnio odkryłem inny problem. Larwy komarnicy / koziółkę.

Idąc za ogólnymi radami, zminimalizowałem ilość wilgoci, akurat pogoda pomogła bo upał. Zauważyłem je w zasadzie gdy się już wykluły. Wytłukłem co się dało. Od suszy zaczęły wyłazić martwe, więc wyzbierałem.

Niestety w miejscu gdzie się pojawiły, zrobił się przesuszony pas ok 1m/3m trawy.
Zrobiło się w zasadzie sianko.

Czy jeśli założę optymistycznie że ich już nie ma, jak tą trawę zregenerować? jest to tegoroczny trawnik z folii.

Wystarczy trochę wygrabić tą zdechłą trawę i nadal spokojnie kosić nawozić podlewać a odbije sama?
mest 14:44, 30 sie 2019

Dołączył: 20 cze 2017
Posty: 60
Ktoś prosił by napisać jeśli udało się rozwiązać problem z trawnikiem. Uważam, że na tą chwilę mi się udało a mianowicie. Popełniłem błąd i przez to moja trawa zmarniała i pojawiły się ciemne plamy. Winą nie był brak wody, tylko zbyt duża ilość azotu. Mając czerwoną plamistość zacząłem dodawać czystego azotu do każdego nawożenia z Yarą. Wydawało mi się, że ilość jest niewielka no ale było inaczej. Nawiozłem dwa tygodnie temu tylko Yarą i pojechaliśmy nad morze. Tato dostał wytyczne jak i kiedy podlewać. Przyjechaliśmy i trawa bez plam. Oczywiście tam gdzie wcześniej wypaliło już trawę to nic jej nie uratuje tylko9 dosiewki. Także to było moja główną przyczyną. Teraz mam inny problem... KRET.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies