Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Ptasi gaj 23:50, 26 maj 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
daszum napisał(a)
Elu piękny kolor ma nowy rodek

Palibiny cudownie pachną. Mam 2 i pachnie w całym ogrodzie.
U mnie też zrobiły się wielkie.

Szukam czerwonych kloników, które mogą rosnąć w słońcu, na pewno jest to Firecracker.
Widziałam w jednej szkółce, ale kosztował 400 zł

Elu pokaż, gdzie dałaś rdzewiaki.



Danusiu a ty wiesz, że o nich zapomniałam teraz mi przypomniałaś że coś takiego mam. Wiem, że schowałam pod ścianą w kartonie.

Klony różnie sobie cenią.

A byłam dzisiaj na obchodzie i przy kościele mojej parafii zapachy mnie zwabiły.









Całkiem nowy mimo, że stary. Po ogrodowiskowym remoncie (już prawie) 23:44, 26 maj 2022


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10925
Do góry
Margerytka40 napisał(a)
Nie mogłam się oprzeć





I dobrze, że nie mogłaś się oprzeć i pokazałaś nam takie piękne widoki. Śliczności.
Magary Dramaty z Rabaty 23:42, 26 maj 2022


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10925
Do góry
Magara napisał(a)
Wszyscy mają orliki, mam i ja



Orliki masz piękne, ale jakie piękne zdjęcia orlików zrobiłaś, cudne.

Grzebiuszka ziemna 23:23, 26 maj 2022


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 7932
Do góry
Dziękuję Alu, Agnieszko i Sylwio

Zakwitła rutewka orlikolistna, znalazłam ją kiedyś przy ruinach jakiegoś domu w terenie. Liście faktycznie ma bardzo podobne do orlików.




Doświadczalnia bylinowo-różana 2 23:22, 26 maj 2022


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10925
Do góry
Anda napisał(a)
Lady Emma Hamilton jeszcze malutka, ale pączki też już ładne. Summer Song jeszcze nadal wyższa.



Róże pięknie zapączkowane, zdrowiutkie. Ciekawe, jak teraz wyglądają, pewnie już kwitną?
Migawki z ogródka 23:13, 26 maj 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9792
Do góry
tulucy napisał(a)


Deszcz chyba wszędzie w końcu pada
Strasznie mi się ten Twój orlik podoba
Takiego nie mam, ale wielu innych też nie
Ale sobie dodatkowego kupiłam wczoraj na osłodę Przy okazji po raz kolejny stwierdzając, że ceny bylin są niemożliwe w tym sezonie
Ogród w Klein Kottorz 23:11, 26 maj 2022


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10925
Do góry
daszum napisał(a)







Piękne widoczki na dobranoc, na spokojny sen. Dobranoc.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 23:10, 26 maj 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
jolanka napisał(a)
Niesamowite ile można zrobić przez 10 lat, takie zdjęcia porównawcze robione z tego samego miejsca też uwielbiam.
Haniu, nacieszyłam oczy zdjęciami i aż wzdycham, masz się z czego cieszyć - o ilości pracy i wysiłku nie wspominam bo to jakoś tak razem wychodzi


Najgorszą pracą było pierwsze przekopywanie na głębokość dwóch szpadli i wyciąganie korzeni wieloletnich chwastów. Wybieranie żółtej gliny też. Ale to było tak dawno, że już prawie zapomniałam.
Dzisiaj cieszę się, że większość wybranych roślin polubiła mój ogród i nawet hakonka przestała być dzieckiem specjalnej troski.





Czasem może tęsknię za taką ilością kwitnących bylin i jednorocznego kwiecia jaka była na początku, ale to są właśnie koszty uzyskania intymności.

Szałwia lekarska zaczyna.



Naparstnice w blokach startowych do wypiętrzenia.



Iryski na dobranoc.

W ogródku Martki 23:09, 26 maj 2022


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10925
Do góry
Martka napisał(a)
Popadało solidnie, zdaje się, że ogród to docenił. Takie zastałam przedwieczorne obrazki.


Marta, ależ Twój ogród zrobił się już dojrzały, wszystko pięknie rośnie, a po deszczu wygląda jeszcze ładniej.
Uwielbiam liście przywrotnika po deszczu, cudnie wyglądają z kropelkami wody.
Przepiękny ten klonik, aż świeci w ogrodzie.

Bylinowa łąka 23:02, 26 maj 2022


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10925
Do góry
Gosialuk napisał(a)


Powojnik montana. On jest taki jasnoróżowy. Koniecznie muszę mu jakąś podporę zamontować, żeby wspiął się na drzewo. Bez ograniczeń.




Piękny ten powojnik, bardzo bujnie rośnie. Ja kiedyś kupiłam takiego, ale jakoś mi się gdzieś zapodział, nie chciał u mnie rosnąć. Patrząc na Twojego nachodzi mnie ochota na ponowny zakup, może spróbuję.
Piękne masz orliki.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 22:54, 26 maj 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Truskawki pięknie kwitną i zawiązują mnóstwo owoców.



Od kilku dni można już podjadać owoce jagody kamczackiej. Pod koniec zimy zrobiłam jej ciecie odmładzające (wycięłam z każdego krzaczka 2-3 najstarsze gałęzie). Zdecydowanie obficiej owocuje.



Sezon na rabarbar dobiegł końca. Teraz karpa dostanie nawóz naturalny i będzie nabierać sił na zbiory w przyszłym roku. Ładnie wykiełkowała fasola tyczna. Ciekawe, czy będzie się pięła po tej konstrukcji z patyków.

Zieleń, drewno i antracyt 22:48, 26 maj 2022


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10925
Do góry
antracyt napisał(a)
Dzisiaj zaczęła kwitnienie Fimbriata.

Potwierdza się zasada, że nie należy oceniać róży dopóki się nie zadomowi w danym miejscu. To samo dotyczy Hansy, której kwiat jest dużo większy i ładniejszy niż w zeszłym roku.



Nigdy nie widziałam takiej róży, ani nie czytałam, ani nie słyszałam, bardzo ciekawa. W pierwszym momencie pomyślałam, że to piwonia, ale liście nie pasowały. Dopiero przeczytałam, że to róża. Taka zupełnie inna, ale bardzo ładna.
W ogóle to pięknie wszystko kwitnie, maj w ogrodzie jest cudowny.
A co to za bladoniebieskie śliczne kwiatuszki na zdjęciu obok kwitnącego szczypiorku?
Zieleń, drewno i antracyt 22:47, 26 maj 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13294
Do góry
Na koniec paprocie.
Pierwsza to nn sprowadzona z wakacyjnego. Przepiękna jest, wysoka i mięsista. Dwie kolejne to już jakieś gatunkowe, ale nie pamiętam jakie. Docelowo mają być całkiem duże, miejsca zostawiłam im sporo, oby je ładnie zagospodarowały. Ostatni oczywiście pióropusznik. Reszta pozostała bez zdjęć, bo znów zaczęło siąpić.


To tu- to tam- łopatkę mam ! 22:46, 26 maj 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Martka napisał(a)
Haniu, "za dużo cienia" czytam uśmiechając się, kiedy patrzę jednocześnie na pole sprzed 10 lat, na którym go na próżno szukać Te dwa zestawienia, cienia i pola swietnie kondensują czas i pracę, jaką włożyłaś w ogród. Usuwanie roślin uznać trzeba za naturalny proces rozwoju ogrodu, nie możemy sadzić roślin co metr i czekać latami, aż osiągną pożądane rozmiary. Szkoda czasu, a nadmiarami często można się wymienić, podzielić, z korzyścią ogromną także dla torfowisk... Płukanie korzeni też stosuję od zeszłego roku. Otrzepywanie z torfu mi się nie zawsze udaje, czasem korzeń jest tak zbity, że obawiam się o życie roślin. Na początku bardzo obawiałam się szkodników, teraz z większym spokojem przyjmuję ich towarzystwo, pokarm w ogrodzie musi być. Mocne rośliny lepiej sobie poradzą z opuchlakami, a opuchlaka w dziobie wróbla też widziałam na własne oczy.


Gdybym w momencie zakładania ogrodu miała 30-40 lat, to być może robiłabym to z większym spokojem. Ale kiedy z tyłu głowy ma się świadomość swojego wieku, to na efekt nie można czekać zbyt długo. W sumie to największą presję do działań czułam wtedy, kiedy zbytnio doskwierała mi świadomość "bycia na patelni".
Wróbli i mazurków w tym sezonie u mnie dostatek. Mam nadzieję, że też lubią opuchlaki.

Aktualny stan warzywnika

bób-



ostatki rzodkiewki, pory, selery, kwitnący tymianek, lubczyk i szczypiorek; porom zaczęłam już usypywać górę /\ w celu wybielenia łodygi




jarmuż (listki już podjadamy) i ogórki



Mojej cukinii daleko do twojej.



Buraki i fasolka szparagowa

Trawiasto liściasty bez thui 22:44, 26 maj 2022


Dołączył: 22 maj 2021
Posty: 418
Do góry
Zieleń, drewno i antracyt 22:38, 26 maj 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13294
Do góry

Ogród z zegarem 22:35, 26 maj 2022


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10925
Do góry
Agatorek napisał(a)
Dla Judith, zbliżenia magnolii Blue Opal



Kwiatki zrobiły się bardziej zielone niż niebieskie . Nie są złe, ale żadna rewelacja.

Pierwszy raz widzę taką magnolię, przedziwny kolor, ale można potraktować ją jako ciekawostkę ogrodniczą,
taki rarytasik.
Zieleń, drewno i antracyt 22:30, 26 maj 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13294
Do góry
Udało mi się w końcu wysadzić resztę dalii i sadzonek z donic. Zawsze coś do przodu, ale to ciągle kropla w morzu.
Odrobina pochmurnych kadrów


Ogród w Tarnowie 22:29, 26 maj 2022


Dołączył: 27 lut 2011
Posty: 3351
Do góry
Kilka dzisiejszych fotek








To tu- to tam- łopatkę mam ! 22:23, 26 maj 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13294
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Wsadziłam do ziemi dwa 20 cm patyczki z Biedronki na rabacie zaplanowanej dla kwaśnolubów (wrzosów, wrzośćców, perisów, kiscieni i azalii). Patyczki wyglądały niewinnie.
W czwartym sezonie zaczęłam je z lekka podkrzesywać, ale oba miały tendencje do tworzenia szerokiej korony. Zacieniły wrzosy.
Po opadach deszczu miał tendencję do malowniczego pokładania się na sąsiadach.







Musiałam je z tego powodu mocniej przycinać i wtedy straciły ładny pokrój. W okresie bezlistnym wyglądały tak sobie.
One są trudnym do zakomponowania drzewem/krzewem. Ładne są, kiedy kwitną, ale potem dosyć długo utrzymują się na nich te zaschnięte kwiaty w kolorze brudnego brązu. Sporo czasu trzeba czekać na jego całkowite zazielenienie. Jesienią żółknie i zrzuca na ziemię całą masę drobnych niteczek, które bardzo trudno zebrać.

Haniu, ja mam tamaryszka francuskiego, on najpierw jest zielony, a dopiero w czerwcu-sierpniu kwitnie. To kolejny powód dla którego nie pasuje mi na tą rabatę, w tym czasie mam wystarczająco dużo kwitnących kwiatów lata. Jesienią spróbuję go przesadzić gdzieś w trawę, może to przeżyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies