Cały dzień minął mi w ogrodzie fajnie się pracowało, zdjęć nie mam bo nie zdążyłam zrobić jutro zrobię zaczęła kwitnienie czereśnia rozkwitły nowe tulipany i żonkile, znalazły się jeszcze szachownice kostkowe, pokazały pączki a teraz anomalie w ogrodzie jeden żonkil zakwitł przy samej ziemi i hiacynty w zacienionym miejscu bały się główki wystawić, a chcą biedaki kwitnąć a tak wyglądają niektóre kwiaty mojej Messelki, po tym jak jej mróz polizał pączki, rozwinęły się ale są brzydkie
żeby nie było,że wszystko dzisiaj brzydkie to teraz ładne kwiatki

i kilka zdjęć z dzisiejszego przepięknego popołudnia




przesadzona na jesień hortensja jak widać odżyła

tulipanki...

Akcja trawa prawie się udała. Niestety urwanie chmury spowodowało, że tylko prawie. Zdaje się, że juz wspominałam, że u mnie zawsze sprawdza się podstawowe prawo Murphiego - jesli cos może sie nie udać, to się nie uda. No i oczywiście akurat dzisiaj rozpętała się taka ulewa, jakiej w tym roku jeszcze nie było i nie tylko nie pozwoliło nam to calkowicie skończyć (choć zostało już na prawdę niewiele), ale także spowodowało, że martwię się o całośc przedsięwzięcia. Cały ogród dosłownie pływał w wodzie. Ta fala powodziowa co prawda dość szybko odpłynęla, ale trawa jest nadal mozno nasiąknięta i nie wiem czy nie trzeba będzie kłaśc nowej trawy od początku. No cóż. Takie życie. Przynajmniej nikt nie będzie mówił, że narzekam bez powodu. Zamieszczam zatem relację, choć przyznam, że daleka jestem od euforii i robię to raczej z kronikarskiego obwiązku niz radości dzielenia się postępami.
A zatem - rolki przyjechały w środę wieczorem i zostały złozone przed domem.

Następnie mój M przewiózł wszystkie 58 rolek na drugą stronę czyli do ogrodu i złożył na fundamencie po starej komórce.

A od rana zabraliśmy się do pracy. Tak wyglądał początek:

A tu moje dziecko na prawie juz skończonym trawniku

a tak dzis słońce zachodziło, a mi mgła wyszła

Witam
Proszę o pomoc w identyfikacji zielska, dla mnie chwasta podobnego do trawy, więc pytam w tym wątku chociaż do traw ozdobnych to chyba nie należy ale tylko tu było o identyfikacji traw .



Niewysokie toto tak z kilka centymetrów nad ziemią i posiada rozległe podziemne rozłogi z wyglądu jakby zdrewniałe.

Marzenka nasza miła w imieniny się wydelegantowiła I choć zapowiadała że wraca w niedzielę, zostawiam małe ziele wraz z życzeniami spełnienia marzeń

Powstała też wąziutka rabatka przy dojściu na ognisko.

a na niej róża , irysy i liliowce

Tylko ostatnie fotki,tak na s zybciutko...

Wczorajsza metamorfoza kolejnego kawałka zaniedbanego ogródka - nie dokońca o to mi chodziło (zmienię chyba na inny kolor żwirek), ale i tak wyglada to miejsce o niebo lepiej.

przed


niestety to miejsce jest pod dachem i bez mocnego podlewania nici z trawnika

i po


dzisiaj dosadziłam kanny



i mieczyki

jotka napisał(a)

Zobaczcie mój misz masz

Jolu śliczny zakątek i te kraty...cymes

Mam też pytanie do Danusi chyba, że ktoś mi również poradzi
Będę obsadzać narożnik 7mx7m i wciąż rozmyślam nad miejscem, w którym ramiona się zbiegają (kąt prosty) jak w tym miejscu należy posadzić? czym rozpocząć?
Patrzę oczywiście na realizacje Danusi chodzi mi dokładnie o to zdjęcie Danusi:



Taki właśnie szkielet z serbów chcę posadzić. Ale właśnie czy po prawej stronie (tam gdzie thuje na zdjęciu) powinnam zostawić pustą przerwę i jakiej szerokości? czy właśnie wstawić tam thuje lub cisy? a może kontynuować świerkiem ale w jakiej odległości od tego w samym rogu?
Pomożecie?
Z góry dziękuję kwiatki dla odwiedzających i udzielających porady )

Modrzew jak zawsze cudny:



Hortensja pnąca - może zakwitnie w tym roku?



Konwalia wypuszcza - łodyżki stoją jak żołnierzyki



Funkia też dorodna:

Wszystkiego dobrego, nieustajacych sukcesów.

Zuzanko - zapraszam przy czasie.
Moje kulki Danica wreszcie przycięte. Tak wyglądały:



I obcięte:



Ale było roboty. Jeszcze odkurzanie mi zostało. Zapach za to niesamowity.
Cieszę się, bo klon palmowy nie zmarzł i wypuszcza listeczki:



Jarzębina też:

Ewuniu bo są piękne ja też tnę trzmieliny

monteverde napisał(a)

W takiej szacie najlepiej mi się podoba

Aniu tez bardzo lubię młode igiełki modrzewi, ich kolor, są też takie delikatne w dotyku

A na rabatę z tulipanami patrzyłam z góry i zaglądałam do środka kwiatków

Tulipanki dla Paulinki