Na odzyskaną rabatkę posadziłam dwa Rh, wszystkie liliowce (miały być do obsadzenia oczka wodnego), dwa bukszpany oraz trzy sadzonki runianki japońskiej.
Zrobiłam tam małą przechowalnię, która po wiosennych porządkach, jakieś dwa tygodnie temu wyglądała tak:
Dzisiaj sporo prac nadgoniłam w ogrodzie, ale jest jeszcze wiele do zrobienia i do powsadzania, wolno idzie bo trzeba porządnie miejsca pod nowe rośliny przygotować
Mam ogromne straty w cebulowych, wyrzucałam podgniłe cebule hiacyntów i cesarskiej korony, aż serce się z żalu ściskało, że tyle cebul zmarzło wymarzły też dużej ilości pierwiosnki, nigdy jeszcze nie doświadczyłam takich strat jak po tej zimie...
Pocieszałam się tymi co kwitną
Dość długo żyję ,ale czegoś takiego nie widziałam,
Trzeba jeszcze trochę pożyć skoro są takie widoki!!
a ja ciągle do tego wracam niepoprawna jestem nie wiem co napisać, bo nie da się opisać takich uczuć, jak się patrzy na taki cud natury
i pewnie, nie będę popularna, ale uważam, że Polska to piękny kraj , lub jak kto woli kraina
Irenko ja też uważam że Polska to bardzo piękny kraj, nie mamy tylko szczęścia do rządzących by o to dobro zadbali i umieli pokazac innym nie niszczac przy tym naszej pięknej przyrody.