No jasne - a przecież znałem ją! Dzięki Magnolio

No pięknie tylu gości w wątku a gospodyni na zielonej trwce. Mili moi Sebek tą relacje trochę podrasował medialnie . Ogród zwykły tylko Sebek te fotki chyba na photoshopie upiększył. A jeśli chodzi o samego Sebka, to każda z nas życzyła by sobie takiego syna .szkoda że wcześniej nie mogłam uczestniczyć w ogrodowiskowych spotkaniach. Miłego wypoczynku kochani.

Alinko, na Twoich zdjęciach też widać, że ogród jest piękny, nie trzeba żadnego programu do obróbki, żeby go upiększać .

Chciałabym się przypomnieć co do tojeści orszelinowatej, gdyby się rozrosła zbytnio i miała iść na kompost, to ja ją zaadoptuję bardzo chętnie .

alinak napisał(a)

No pięknie tylu gości w wątku a gospodyni na zielonej trwce. Mili moi Sebek tą relacje trochę podrasował medialnie . Ogród zwykły tylko Sebek te fotki chyba na photoshopie upiększył. A jeśli chodzi o samego Sebka, to każda z nas życzyła by sobie takiego syna .szkoda że wcześniej nie mogłam uczestniczyć w ogrodowiskowych spotkaniach. Miłego wypoczynku kochani.

Twojego ogrodu wcale nie trzeba na photoshopie upiększać wszyscy wiemy, że bez tego jest piękny, ale warto popatrzeć na to samo innymi oczami.

Aliko, ale mnie rozbawiłaś tym upiększaniem. Przecież wiemy, że ten ogród upiększania nie potrzebuje, sam w sobie jest piękny.
Sebek go bardzo ładnie pokazał, dziękujemy mu za to

witam dziewczyny i pozdrawiam . dokonałam dzisiaj podsumowania strat zimowych . teraz już jasne jak słońce że oprócz trytom straciłam bezpowrotnie
- 3 budleje
-2 kępy rozplenicy japońskiej
- wiąza górskiego pendulę- wielkie drzewo dające nam cień
- mahonię
- 1 powojnika
- klon shirasawy
- perukowiec podolski golden spirit
- piękna odmiana wierzby o płaskich gałązkach
- 5 wrzośców
- 4 wrzosy

aukuba odbija i znowu będę chuchać i dmuchać na maleństwo.
a z trytom odbija żółta w przedogródku . nie patrze na te listę , bo płakać się chce zwłaszcza szkoda mi wiąza , bo naprawdę nas cieszył

Ojej, długa lista, szkoda

oj faktycznie trochę strat masz Wpadłam się przywitać i oznajmić, że jak nic ja się do Ciebie wpraszam, bo muszę w końcu Twój cudowny ogródek zobaczyć na własne oczy

Ja swoich jeszcze nie zliczyłam. Trytomy na pewno i miskanty.