Jestem na miejscu. Mam wszystko dobrze podlane teraz biorę się za pielenie. Może w 3 dni ogarnę tylko te cholerne komary. Cięcia też mam dużo krzaki wyrosły ponad miarę.
Do komarow doszły pająki nie można przejść na twarzy pajeczyny jak one to robią, że między drzewami 3 m odstępu i pajęczyna je łączy.
Trochę fotek
Brzozy w lasku w tym roku mają ogromną ilość liści to pewnie efekt wypompowania wiosna wody z oczka. Teraz przez suszę zaczynają liście gubić i masa liści opada.
Po prawej ładny jest, ale trzeba go przyciąć za nim duży nie wyrośnie
Witaj Elu, miło Cię widzieć Powiem Ci, że stipy już doszły do siebie i stoją bardziej na baczność. Po deszczach była tragedia, mimo, że je wyczesywałam.
W zeszłym roku również przycięłam je ale brzydko to wyglądało więc w tym roku po prostu czeszę nasiona, żeby kłosy były lżejsze.
Choiny zaszalały, teraz są jeszcze większe niż na tej zacytowanej przez ciebie fotce. Miśki grubaski bardzo się cieszę! Jedna tylko od samego początku w zasadzie niedomaga, jakaś taka mizerna. Nie wiem co jej jest. Może wykopię i zobaczę korzenie, najwyżej dokupię już większą sztukę i podmienię. Mają tam bardzo mokro bo jak zbiorniki na deszczówkę są już pełne, to deszcz z rury spustowej leje się im w nogi, bo nie podłączyłam jej jeszcze do studni chłonnej.
Współczuję straty choiny ale może jeszcze dadzą radę odbić? Jakiejś odżywki podlej do kwasolubów?
Za hortensjami rosną derenie białe Elegantissima. Tnę je prawie do zera wiosną a i tak spore rosną.
Wszystko co dobre się skończyło i wracam do realiów. Chwasty przerastają u mnie rośliny.
Też mam takie rozczochrane i co z nimi zrobić jak się tarzają po ziemi.
3 tygodnie temu ścięłam ok 1/4 i chyba uschly jeszcze czekam czy odżyją.
Ewa ale bardzo ładnie ci rosną te choiny tfu tfu. Widocznie im tam pasuje.
U mnie co 2 takie duże straciły igły widać,że żywe, ale stan okropny i to tsuga która bardzo ładnie rosła.
Prawdopodobnie mialy za mokro. U nas bardzo padało i były zalewane a tego nie lubią. Lubią mokro ale nie zalewąnia. Korzenie za długo stały w wodzie.
Tak mi szkoda.
Masz też ładne hortki. Podoba mi się ten szpaler na pierwszej fotce za krzesłem. Co to za krzaczki rosną za hortensjach. Widziałam na innej fotce ale nie mogę się dopatrzeć. Czy to derenie białe?
Ogrodu na razie nie pokazuje jutro zrobię fotki. Dzisiaj podlewalam bo ziemia jak skała. Lepiej będzie chwasty wyciągać. Ale pokaże fotki z osiedla hortensja spod balkonu i piękne jarzębiny osiedlowe.
Zdolna dziewczyna z ciebie już singerka nie wystarcza. Jak się obronisz to pokaż ta maszynę i coś napisz.
Te kaczatka to młode dzikiej czy udomowionej.
Cieszę się, że tak świetnie sobie radzisz w Niemczech. A co na to wszystko twoi sąsiedzi znajomi.
Spotkałam nad morzem małżeństwo ona Polka spod Lublina on Niemiec rozumiał po Polsku był zachwycony Polska. Mówił, że będzie wysyłał Niemców do Polski niech zobaczą jak tutaj pięknie.
Iza młoda jesteś więc byle do przodu. Bardzo się cieszę.
Elu bardzo dziękuję , to bardzo ciepłe i budujące słowa.
Próbuję różne rzeczy malować.
A farby lubię tak ciapkać
Szkoda,że już nie malujesz, nie szkicujesz.A może warto spróbować ??
O masz, szkoda,ze obraz nie wrócił.A może trzeba się upomnieć ??
Lubię takie kwitnące ogrody, pełne różnych bylin.
Muszę jeszcze trochę nasadzeń zmienić, dosadzić.Ale to już na wiosnę.
Hortensjom czy liliom da sie zrobić zdjęcie wszej, to chwastów nie ujmie.
Rób śmiało.Chętnie zobaczę twoje lilie i hortki.
One takie cudne
U mnie przez tą chorobę to warzywnik zielskiem zarósł.
Trudno, poczeka na więcej sił.
Dziękuję Eluś, po kawałeczku, po kawałeczku i się udało stworzyć mój mały, prywatny raj. Warzyw będzie przybywać, bo planuję he nawet do rabat bylinowych dodawać. No bo np cukinii nie sposób urody odmówić, prawda?
Zawitka to przyjadę później jeżeli kwitną. Chyba, że przesadzisz do donicy i zabiorę z donica. Może da radę przesadzić.
Jak wiesz nie zawsze mogę podróżować ze względu na córkę i jeszcze ten wirus. Zamiast odchodzić to ciągle wzrosty. Dzisiaj w tv mówili,że na Ursynowie wykryto dzisiaj 5 osób a 25 jest na kwarantannie.
Dobrze nie ma co gdybać przyjadę czy wcześniej czy później.
Aniu pieknie.
Widze sianokosy u ciebie. Wszystko rośnie jak na drożdżach bo dobre warunki glebowe glina ma dużo witamin.
Domek ładny taki w sam raz na spędzenie czasu po ciężkiej pracy. Ile ma metrów bez tarasu?
Rdest też muszę kupić to piękna roslina. Ja to zamowie w Albamarze mają ładne sadzonki bo u nas w szkółkach nie widziałam. Przy okazji jeszcze zamówię astry wrzosolistne.
Oglądałam twój ogród u Maji. Na małym terenie tyle roślin zgromadziłeś.
Dynie, ogórki, warzywa i rośliny kwitnące razem z krzakami wszystko ze sobą współgra.
Jeszcze oczko i kwitnące lilie - jak się chce to się ma urokliwy zakątek.
Bardzo ładnie pomysłowo
Aniu pięknie malujesz. Stosujesz techniki jak Vincent Van Gogh chodzi mi o nakładanie farby. Temat obrazu najwazniejszy. Kiedyś byłam dobra w ołówku. Zbiegiem lat zatraciły się zdolności. Teraz męczę się w ogrodzie to już pewnie koniec moich zdolności ostatnie bo bliżej ziemi.
Mam 2 koleżanki które pięknie malują i sprzedają. jedna to.mnie nawet nabrała na niedokończony obraz prześwituje. Dałam do poprawy i do dzisiaj nie wrócił.
Masz pięknie kwitnący ogród u mnie w tym roku różana porażka. Nadzieja w liliach i hortensjach. Wszystkie mi zarasta chwastami. Nie robię fot aż wypiele.
Poczytałam o niej i fajna jest. Tylko, że pisze też, że jest krótkowieczna.
Ale jeżeli będę musiała wymieniać na tej rabacie rośliny to na pewno będę ją brała pod uwagę. Perowskia by mi pasowała jakaś bardziej kompaktowa odmiana bo wiem, że te klasyczne rosną wielkie.
Kwiatów sporo. Chwasty a kto ich nie ma. Powyrywasz i będzie ładnie.
Wyjeżdżając na urlop siedziała tydzień czasu aby ogarnąć chwasty przyjechałam po 2 tygodnia tyle samo chwastów niż przed ogarnięciem. Jeszcze teraz gorsze bo kwitną.
Jestem i przeszłam parę stron pięknie wszystko kwitnie u ciebie.
Masz dużo jeżówek i to takie ładne. Ja swoje od Hani już posadziłam, ale co będzie w przyszłym roku to sam najwyższy wie.
Masz też ładne mieczyki ten żółty ładny. Nie tniesz do wazonu?
Moje mieczyki dopiero wypuszczają kwiatostany. Ty wiesz, że cebule przezimowały w ziemi. Nie zdążyłam wysadzić jesienią. Poszłam wiosną posiać nasiona w to miejsce a tu niespodzianka kły na wysokość 10 cm wyrosły i dużo drobnicy.
Muszę w tym roku wyciągnąć i ogłowić.
Halinko przyjadę do ciebie, pewnie gdzieś po 20 sierpnia, mam dla ciebie też coś.
Aniu werbena przezimowała w tym roku jak wiesz mrozu nawet -1 u nas nie było. Werbena to samosiejka tylko trzeba uważać wiosną aby jej nie wypielić o 2 tygodnie trzeba później pielić uważaj ja tak sobie powyrywałam sporo roślin.
U mnie teraz rosną wszędzie. Jeszcze teraz siejki wychodzą.
Już wróciłam byłam też na wsi popatrzyłam i podlałam. Po dwóch tygodniach spora różnica we wzrostach chwastów. Jadę jutro, trzeba zakasać rekawy i pielić aby się nasiona nie wysypały ze chwastów. Najgorszy chwast to lisi ogon czarny kwitnie prawie przy ziemi i ma tysiące nasion.
Skalniak muszę oczyścić jeszcze te upały. Trzeba wstać o 5 rano a w dzień spać. U nas jeszcze komary gryzą. Nad morzem ich nie było.
Gaura piękna jest jak fontanna. Dam fotkę mojej. Mam ją od 4 lat i zimuje u mnie bez problemów też się rozsiewa więc mam już swoje sadzonki.
Perowska też ładna, ale jakbym miała wypierać gaura ładniejsza, gdyż się nie łamie i nie wylega. Perowska jednk u mnie wysoka i się przechyla w różne strony i muszę ją podwiązywać.
Mam też gaurę różową pierwszy rok też ładna. Ale biała ładniejsza. Zobaczę jak będzie wyglądała w przyszłym roku wtedy dopiero powinna pokazać swój urok.
Aniu jeszcze raz odnośnie ażurowych hortek.
Na początku też nie za bardzo byłam zadowolona z ażurów. Kupiłam przez przypadek, hortensja to hortensja, ale jaka nie ważne a że wyszła ażurowa no cóż wyrzucać nie będę.
Jednak hortki ażurowe czym starsze tym są ładniejsze, gęściejsze i pięknie się przebarwiają.
Więc poczekaj na pewno będą się podobały może przesadz w inne miejsce.
Powiem Ci, że stipy już doszły do siebie i stoją bardziej na baczność. Po deszczach była tragedia, mimo, że je wyczesywałam.
