dziewczyny się rozgadały u mnie są już berberysy pod grabami i nie planuję tego zmieniać
ja Ci dam niepomocne
myślałam również o seslerii którą ma Motylek, nawet do kupienia na miejscu ale ona jest niższa, kwitnie o innej porze i nie wiem czy jej kolor pasuje ?
Myślę obsadzić taki właśnie łan a jak nie będzie grało zawsze można coś dorzucić wbrew pozorom nie jest to jakaś gigantyczna przestrzeń
Tesiu cieszę się, że wyrażasz swoje zdanie, cały czas nad tym myślę.. intuicja mówi mi że będzie ok a jak wyjdzie zobaczymy, najwyżej będą korekty, przecież to lubimy
W seslerii na pewno będą czosnki to już dawno postanowione, szałwia mnie nie zachwyca póki co..(mam różową, niebieska i tak mi nie pasuje) więc nie biorę jej w ogóle pod uwagę kulkom nie mówię nie
to mnie cieszy jaka wysoka jest u Ciebie ?
Beatko planuję zaminować cały teren czosnkami
no nie ? od razu się umysł rozjaśnia zresztą sama przecież tego połączenia nie wymyśliłam
Ewa, Tess, Beatka - dziękuję ! obyście miały rację
To jeśli sama selseria to za mało (ja nie podzielam tego poglądu) to może selseria i szałwia, i jakieś kulki bukszpanowe gdzieniegdzie?
Tu bez kulek https://www.pinterest.com/pin/284430532689477543/
Kostki bukszpanowe - bomba i towarzystwo dla szałwii również przednie - to fajny pomysł na takie zestawienie jak z tą szałwią na dużą rabatę, nie wiem jak długo szałwia kwitnie... ale w tym towarzystwie wygląda super.
Dla Siakowej ... - zimowa odsłona niektórych roślinek To głównie byliny - one zdecydowanie mają za zadanie zdobić wiosną i latem - nie teraz Wygląda to na niezły bajzelek, ale te suche listki osłaniają roślinę przed mrozem w bezśnieżną zimę. A nigdy nie wiadomo jaka zima będzie. Na wiosnę wszystko ścinam by rosło i cieszyło od nowa
przywrotniki...
irysy...
szałwia...
paprocie...
liliowce...
hakone... (te lubię nawet w takim stanie ) i dla wzmocnienia efektu to samo ujęcie latem
hakone w sezonie
tyle zostało po ścięciu jeżówek - ja ścinam na zimę by się nie rozsiewały zanadto
jagoda to to ! te inspiracje to klucz! tak jak mówisz rózne rodzaje zieleni różne struktury lisci plus gdzieniegdzie mimochodem baldachy kwiatów, taka mieszanka łąkowo-leśna.
wiem ze może byc misz masz bo w koncu próbuje dorownac ogrodom światowym projektantów ale bardzo mnie do tego ciagnie.
a poza tym mówicie wiecej minimalizmu... zdjęcie moze przekłamuje, rysunki tez ale tam jest 15 mb donicy na szerokość w wiekszosci 2,5 m ! to przeciez jest wielki plac i mowicie 3 trawy, bukszpan i szałwia? szalwi bedzie dużo cała plama na koncu donicy w sloncu.
a z przodu domu jest zupelny cień, więc nawet trawy za bardzo nie dadza rady stąd ten kiścień. wiem że marzenka odradza i proponuje zeblida ale zeblid maly więc pojdzie bardzoej do slonca zeby się wybrawil a tu chcialam większy kszaczek żeby wszytsko nie bylo takie niskie.
polinko to proso wykopane od moich rodziców i się raczej nie pokąłdało nigdy, zobaczymy. szałwia tez od rodziców to chyba szalwia lekarska zwykła więc taka srednia raczej
Tesiula pocieszam się tylko ze te zdjęcia były robione kilkanascie lat temu ,teraz już takich drastycznych widoków u mnie brak
Marzenko ciekawa jestem gdzie Ty te wstydliwe zakątki masz
Chyba trochę ściemniasz dla dobra sprawy
Juziu niby masz racje i niby ja o tym wszystkim wiem ale .......
Ot widzisz taki durak ze mnie
Aniu Mała MI nic ciekawego Cię nie ominęło ,uwierz mi na słowo
Reniu teraz na murze zadebiutują dwie róże które nie zdążyły pokazać się w zeszłym sezonie ,jakieś tam Edenki .
Uważam że cegła ,róża, szałwia czy lawenda to jedno z najcudowniejszych połączeń ,i cieszę się że trochę tego muru mam .
Beaciu jeżówki od Ciebie oczywiście posadzone i okryte siedzą w ziemi i czekają do wiosny .
A nasionka wszystkie wysiałam do małej trumienki tak abym nie zapomniała gdzie posiałam i zobaczymy co wyjdzie .
Trochę ciekawych odmian nabyłyśmy w tym Hortulusie