Witajcie. Po tej wichurze jak już napisał Zbyszek, teraz cisza i pada deszcz ze śniegiem, jest +2C. Przesyłam Wam sznury pereł jakie przyozdobiły wierzbę dzisiaj rano.
Dzień dobry. Haniu a co to są sztormiaki ? Pewnie coś dobre na sztorm. Wczoraj wieczór i w nocy była ogromna wichura. Wydawało się że mi świerka wyrwie z korzeniami. Nie było internetu. Dzisiaj z nieba leci "złoto" i osobiście życzę sobie aby padało dziś i jutro przynajmniej . Nosy do góry .Jeszcze trochę a dnia zacznie przybywać .
Buuuuuuuuu! Wieje z zachodu i leje po oczach.Z konieczności szybki spacer po zawietrznej,i do domu.Na dłużej wyjdziemy jak ciut zelży.Na razie parasol w kącie, a na grzbiet sztormiaki na nogi kalosze......
U kogo już się uspokoiło,to dobrze,to i dla mnie jest nadzieja na poprawę pogody.
Trzymajcie się !
Jak więc widzisz Bożenko obrazy stałe lepiej mi wychodzą niż żywe i ruchome Wczoraj porobiłam kilka fotek Pusi, która chodziła za mną krok w krok, ale wyszły mi strasznie nieostre, słowem klapa zobacz...
Aniu,takie zdjęcia nazywaj ,,artystycznymi" a nie nieudanymi. Fotograf też artysta więc ma prawo do swoich ,,środków wyrazu", no a gdyby znudził Ci się artystycznie przedstawiany kot to skróc czas naświetlania. Moim zdaniem najdłuższy dla ruszających się obiektów jest 1/160. Zimą jest trudniej bo jak się da krótki czas to musi byc większa przysłona a światła jest mało, ale dla chcącego...
hihihi u mnie sąsiedzi chyba już nie zwracaja na mnie uwagi tzn pewnie myślą o ta głupia znowu leje Ostatnio sąsiadka zagadała czy czasami do szamba nam nie podcieka bo tak często wybieramy Wyprowadziłam ja z błędu że zbiornik jest szczelny, a to że często wybieramy to nic dziwnego bo nas cała gromada w domu i wystarczy że każdy spodnie z tylka zdejmie i już pralka pełna...
Mnie również dobrze,że nie skonczyła historyjki na zdjęciu spodni bo ja zupełnie inny finał historii przewidywałam )))))
Gratulacje Danusiu to naprawdę piękne 900 stron
szukałam czegoś odpowiedniego na tą okoliczność myślę, że werbena wyhodowana z nasionek od Ciebie będzie odpowiednia zakwitła obficie tego lata
U mnie na wieczór strasznie zaczęło wiać, coś na ogrodzie runęło, ale nie wychodzę, bo może urwać głowę, wianka też nie mogłam powiesić na drzwi no i padał deszcz, teraz już nie. Następna odsłona hipka, powąchałam, pachnie leciutko korzennie no i ostatni został hipek, myślę,że na wigilię się rozwinie
i jeszcze cyklamen ze swoją "burzą" kwiatów
Zima to dobry czas na planowanie i dlatego chodzi mi po głowie wielka rabata w stylu angielskim Miejsca na nią jest sporo i szkielet też w zasadzie już jest, teraz chodzi o szczegóły. Może ktoś ma jakieś ciekawe pomysły? Przedstawiam teren do zagospodarowania
jest to skarpa bardzo stroma i już trochę urządzona ale to jeszcze nie to co ma być. Długość to ponad 30 m szer. ok 6-8 m. do połowy w cieniu a dalej nasłoneczniona, stok nachylony w kierunku wschodnim. W cienistej części są dwie leszczyny bardzo duże i cis oraz krzewy hortensji i w zasadzie już tutaj nasadziłem co miałem czyli hosty nn takie do 40 cm z białym paskiem na brzegu, dąbrówki purpurowe i takie pstre , pióropusznik strusi, wszystko w grup[ach po kilka szt. Na granicy cienia i słońca posadzona jest grupa różaneczników kolorowych, i w zasadzie ta część słoneczna wymaga najwięcej pracy, choc rośnie tam już: bez czarny i młoda akacja, dodatkowo pojawiły się krzewy pigwy, złotokapu, rokitnika, róży rugosa, i na końcu sporo ziół (głównie mieta w trzech odmianach) i lawenda oraz tawułki
hihihi u mnie sąsiedzi chyba już nie zwracaja na mnie uwagi tzn pewnie myślą o ta głupia znowu leje Ostatnio sąsiadka zagadała czy czasami do szamba nam nie podcieka bo tak często wybieramy Wyprowadziłam ja z błędu że zbiornik jest szczelny, a to że często wybieramy to nic dziwnego bo nas cała gromada w domu i wystarczy że każdy spodnie z tylka zdejmie i już pralka pełna...
ale się uśmiałam hahaha
ja też, ze śmiechu nic nie mogłam napisać, ale już mi przeszło
hihihi u mnie sąsiedzi chyba już nie zwracaja na mnie uwagi tzn pewnie myślą o ta głupia znowu leje Ostatnio sąsiadka zagadała czy czasami do szamba nam nie podcieka bo tak często wybieramy Wyprowadziłam ja z błędu że zbiornik jest szczelny, a to że często wybieramy to nic dziwnego bo nas cała gromada w domu i wystarczy że każdy spodnie z tylka zdejmie i już pralka pełna...