Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodnik mimo woli

Ogrodnik mimo woli

Pszczelarnia 23:29, 06 mar 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Nie jeszcze nie pokazywała.
Ania, dlaczego Ty u Bogdzi na wątku piszesz o tym co zrobiłaś na rzecz swojego ogrodu? I ja się muszę naganiać, żeby dowiedzieć się, że nie tylko pracujesz ale spisz, jesz, siejesz astry! Pa.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Mala_Mi 23:49, 06 mar 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
AgnieszkaBK napisał(a)
Aniu, a Irenka to te poduszeczki już pokazywała, bo nie mogę znaleźć

Ostatnio bardzo nieuważnie i pobieżnie śledzę ruchy na ogrodowisku, ale chyba w końcu nie pokazała
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
aldonaz 23:50, 06 mar 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 1841
Aniu, nie nadążam za Tobą. Pozdrawiam

____________________
Lek na całe zło czyli mój ogród
Mala_Mi 23:58, 06 mar 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Pszczelarnia napisał(a)
Nie jeszcze nie pokazywała.
Ania, dlaczego Ty u Bogdzi na wątku piszesz o tym co zrobiłaś na rzecz swojego ogrodu? I ja się muszę naganiać, żeby dowiedzieć się, że nie tylko pracujesz ale spisz, jesz, siejesz astry! Pa.

Bo my z Bożenką prowadzimy babskie pogaduszki
A z astrami to faktycznie..... przyszedł znajomy w celach służbowych...więc aby nie marnować czasu na czcze pogaduszki, w międzyczasie pakowałam ziemię do wielodoniczek i posiałam astry. Jak już skończyłam to stwierdziłam koniec przerwy i do obowiazków....... muszę zarobić na moje chciejstwa i zakupy
Taka jestem gościnnna
A że lubię spać, to staram się maksymalnie zredukować niezbędne rzeczy do minimum...... aby zyskać na czasie do spania.
Na szczęście u mnie jest tak, że mam albo totalny luz, albo totalny młyn ...... jedno daje czas na ogród, a drugie powoduje maksymalną koncentracje na robocie... zauważyłam, że jak ma się trochę czasu to i tak mniej się zrobi, niż jak ma się napięty plan zajeć ....

Wyczytałam gdzieś na jakimś forum, rok temu, że aby dobrze keiłkowały rośłiny i nie łapały chorób, to należy ziemię sparzyc w wysokiej temperaturze..... rok temu moje aksamitki były rewelacyjne.... i wszystkei urosły.....wieć teraz też pakuję blaszkę do ciasta z ziemiądo piekarnika i wyparzam.....
I jak przyszedł kolega, to nie dość, że w kuchni pobojowisko, to na blacie tylko wielodoniczki i ziemia zamiast ciasta
Teraz już wszystko wiesz ze szczegółami kulinarnymi ...... a teraz poklepię w klawiaturkę, ale już na innym forum
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 23:59, 06 mar 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Dzieki Aldonko...ale to tak samo się stukają te stronki ......
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Pszczelarnia 00:02, 07 mar 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Aniu i tego mi brakowało. Ziemia na blacie w kuchni, ziemia w piekarniku. Ja sobie stolnicę zaanektowałam i teraz mam problem sanitarny . Ściskam. Spadam.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
monteverde 00:03, 07 mar 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Ania jeszcze czuwasz?
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
aldonaz 00:05, 07 mar 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 1841
Jakoś dziwne, ale ja też zauważyłam,że jak mam bat nad głową zdążę zrobić wszystko i jeszcze więcej, a jak mam trochę luzu zrobię niewiele...
____________________
Lek na całe zło czyli mój ogród
Mala_Mi 00:23, 07 mar 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
aldonaz napisał(a)
Jakoś dziwne, ale ja też zauważyłam,że jak mam bat nad głową zdążę zrobić wszystko i jeszcze więcej, a jak mam trochę luzu zrobię niewiele...

Bo wtedy czas nam ucieka między palcami Ja to nazywam się snuciem bez sensu i celu......

Anuś jeszcze kilka godzin poczuwam..... muszę....... jak nie zdążę, to mogęzapomnieć o moich różach i rh..... Teraz dodatkowa motywacja
Więc spadam do roboty, bo jak jeszcze chwilkę posiedzę, to do rana nie zdążę...... i wyłaczam ogrodowisko, bo ciągle gdzieś mnie ciagnie po ogródkach.....
Jako dziecko właziłam w cudze ogrody na jabłka, śliwki, czeresnie.... i na starość zaczynam znów uprawiać ten wstydliwy proceder..... pakuję sie w cudze ogrody
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Joanka 00:30, 07 mar 2012


Dołączył: 02 lut 2011
Posty: 9820
____________________
Joanna Ogrodowy zawrót głowy, czyli początki przygody mojego życia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies