A czy ktosik w ogóle zajrzał na sam dół 66 strony ?
Ja też byłam, i jak dla mnie to ten klomp do niczego nie pasuje. Dałabym go tak jak piszesz koło tarasu a ścieżkę zostawiła. Heheh chodzicie tak zygzakiem?
A czy ktosik w ogóle zajrzał na sam dół 66 strony ?
Ja też byłam, i jak dla mnie to ten klomp do niczego nie pasuje. Dałabym go tak jak piszesz koło tarasu a ścieżkę zostawiła. Heheh chodzicie tak zygzakiem?
Ja nawet nie pomyślałam o chodzeniu. Ładnie wygląda i tyle.
Hehe. no więc jak to jest Agnieszko z tym chodzeniem ?
Dziewczyny, nikt nie chodzi tą ścieżką (nawet po spożyciu ) ona ma za zadanie przełamać dużą powierzchnię trawnika i tak w całości to jest widoczna tylko z piętra domu.
Justi, niestety masz rację, dużo łatwiej i taniej aranżuje się mniejsze przestrzenie .
A to widok na miejsce, gdzie chcę ewentualnie przesunąć planowaną rabatę, dużo czegoś czarnego pod drzewkiem, to Danusina skarpeta z traw, tylko trochę mi nie wyszła
Agnieszko zrobiłabym i klomb prz tarasie i scieżce przy ścieżce aby dzielić przestrzeń, przy tarasie aby było mniej minimalistycznie
Ogród piękny, zadbany, geometryczny, ach jak pasują kule
A możesz wstawić fotkę pokazaującą linię widokową z tarasu (jak najszersza perspektywa od strony domu) na tę ścieżkę/altanę? Bo coś mi się wydaje, gdy patrzę na poniższą fotkę, że Ty już tam masz kulki na patykach i wtedy nie dokładałabym kolejnej przy tarasie, bo to zburzy istniejącą kompozycję. Może nie zburzy, ale powieli.
Oj widzę, że ktoś tu dospać nie może, inaczej ranne ptaszki
Domi, mam problem - brak zdjęcia tej szerszej perspektywy Znalazłam takie zdjęcie, ale ono nie jest dobre do celów projektowych. Zaznaczyłam na nim miejsce, gdzie miałby być klomb zaproponowany przez Danusię i ten ewentualnie przy tarasie:
Ale uświadomiłaś mi coś, na co sama nie zwróciłam uwagi - że kolejne kulki przy tarasie to nie najlepszy pomysł, chyba, że byłaby to duża kula wysoko szczepiona (np.wiśnia umbraculifera), ale temu sprzeciwia się M., twierdzi, że będzie mu zasłaniać...
Mam jeszcze takie coś, ale z dużo dalszej perspektywy