Ogród u stóp klasztoru
21:10, 18 lis 2011
nie wiem czy sie odważę zeby hortensje kosmata i dębolistną w tym roku nie okrywać . tak bym już chciała zobaczyć jak zakwitnie
a różyczki po drodze się mi przypomniały i zakopczykowałam resztę . tak dziele tę robotkę w ogrodzie na części coby się nie utrudzić że zaczyna mnie to wkurzać .......kiedyś to mogłam robić od rana do nocy , a tera .....ach

a różyczki po drodze się mi przypomniały i zakopczykowałam resztę . tak dziele tę robotkę w ogrodzie na części coby się nie utrudzić że zaczyna mnie to wkurzać .......kiedyś to mogłam robić od rana do nocy , a tera .....ach


