Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Pogaduchy skowronków 07:39, 16 lis 2011


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Wirusom mówimy stanowczo:NIE !

Nie dawajcie się skowronki! Najważniejsze nie przegrzewać się!
Witam o poranku i życzę pogodnego dnia,żeby w ogrodzie jeszcze co nieco można było zrobić....


Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 07:28, 16 lis 2011


Dołączył: 11 mar 2011
Posty: 2438
Do góry
Danusiu , czy zaglądniesz do mnie w wolnej chwili na stronę 39? Mam zgryza z dwiema rabatkami do przeróbki i będę wdzięczna za jakiekolwiek sugestie. Z góry dziękuję
Ogród - moje hobby. 05:35, 16 lis 2011


Dołączył: 11 mar 2011
Posty: 2438
Do góry
Halinas napisał(a)



Halino, masz bardzo ładny ogród. Te formowane nasadzenia przed domkiem wyglądają rewelacyjnie. Pozdrawiam
Pszczelarnia 01:45, 16 lis 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Chciałam się poradzić:

Jest miododajna stara lipa. Wokół marnie wszystko rośnie (cień lipy i brak wilgoci, strona północno-wschodnia). Plewienie ziemi wokół lipy jest uciążliwe (widać zresztą trawkę), dużo ziemi wokół jest odkryte, non stop się coś sieje. Z lewej strony w oddaleniu ale jeszcze pod koroną posadziłam trzmielinę - niech się płoży. Z dawnych czasów rośną przy niej jaśminowiec z lewej i forsycja z prawej.
1. Zabrać, żeby wyeksponować pień drzewa i zrobić ławkę półokrągłą,
2. Jaśminowca i forsycję przyciąć porządnie, żeby się zagęściły?


A jak wykończyć przestrzeń pod lipą - myślałam o ostrym granicie. Choć generalnie nie lubię żwirów, żwirków i tym podobnych na rabatach. Korzenie są lekko wyniesione, więc cokolwiek będzie, będzie się zsuwać? Co może (u)rosnąć w takich warunkach? W pobliżu lipy to nasadzenia swobodne: kaliny sztywnolistne, funkie i wspomniane trzmieliny (biel-zieleń). Tawułki zabrałam - schły.
Jak to rozwiązać?

Jeszcze jeden widok ogólny. Lipa jest lewej strony.


Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB 23:08, 15 lis 2011


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Do góry
hanka_andrus napisał(a)
Oj,przewalają tę ziemię koło Was! Cała glina na wierzch idzie,szczęście ,że nie pada......


Haneczko, innej rady nie ma To jest też główny powód dlaczego trochę późno ale bardzo spontanicznie zabraliśmy się za zrobienie tych prac ziemnych oraz wyciągnięcie stanu zero. Glina teraz jeszcze się nie maże, co niestety nastąpi na wiosnę. Najgorsze będziemy zatem mieli już za sobą. Właśnie obejrzałam filmik z realizacji przez Danusię Ogrodu przy rezydencji i to mnie również utwierdziło w przekonaniu o słusznej porze wykonania tych prac w tej glinie.
Tak na marginesie powiem Ci jeszcze, że przy kopaniu fundamentów okazało się jak głęboko jest humus prawdziwy, bo sprzedający nawieźli tam sporą warstwę tejże gliny. Widać to pięknie na zdjęciu poniżej. Trochę tego humusu udało się uratować. Nasz ogródek zamierzamy w całości przekopać z dobrą ziemią i piaskiem, być może odwodnienie też trzeba będzie zrobić, choć do wód gruntowych mamy 36 metrów.



Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 22:43, 15 lis 2011


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
Jeszcze kilka mnie zauroczyło:

berberys ottawski a w tle świerk conica


i mój młodszy buk purpurowy


i żurawki mam ze 3 w tym roku na dzień mamusi od synalków sobie zażyczyłam - u nas w Brico były po około 6-7 zł, ale jeszcze wtedy nie wiedziałam, że z nich takie kompozycje można ułożyć


a wrzosy już mają rok, przezimowały pod gałązkami świerkowymi


a gdzieniegdzie widać czerwone kuleczki, naprawdę tylko gdzieniegdzie

Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 22:31, 15 lis 2011


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
A teraz pokażę kilka swoich roślinek. Pięknie się dzisiaj przystroiły - polukrowane co nieco. Zauważcie, że pająkom też się pogorszyło - pajęczyny im pomarzły

bukszpany


kosodrzewiny


jedna z traw


berberys


i ostatni liść na dębie
Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB 22:28, 15 lis 2011


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Do góry
Dzisiaj udało mi się popracować kilka godzin w ogródku, lepiej późno niż wcale. Miałam sporo pracy i nie wszystko udało mi się zrobić. Zgrabiłam liście, a większość roślin już otoczyłam kopczykami z kory, nawet te których niby się nie kopczykuje, ale muszę je zabezpieczyć, bo to będzie ich pierwsza zima u mnie lub w ogóle. Miejscami dosypałam ziemi - poszło łącznie 150 litrów, szczególnie w miejscu po leszczynie, gdzie dosypana miesiąc temu ziemia nieszczęśliwie ubiła się i opadła...wraz z roślinami. Już ich nie wykopywałam, bo za późno trochę, podsypałam ziemi a potem kory gdzie się dało, a będę poprawiać wiosną. Przy okazji okazało się, że rabata została zahaczona przez koparkę trochę roślin zmieniło położenie, a nawet było pewnie przez robotników wkładanych jak się da i zasypywanych żeby nie było widać. Trochę udało mi się "naprostować", ale muszę poczekać do wiosny.
Co najważniejsze, 10 cebul tulipanów udało się wsadzić i jak nic ich nie zeżre to będą cieszyć oko. Pozostała część cebul zaginęła... Ale szukamy ))

Jeszcze z nowości - robią nam wodociąg mało ma to wspólnego z ogrodem, ale to też grzebanie w ziemi, więc pokażę, bo jest to nie lada robota. Dodatkowo nieoczekiwanie uczucia radości przeplatały się ze zwątpieniem, albowiem okazało się, że w miejscu gdzie powinna być pod ziemią rura wodociągowa zgodnie z dokumentacją, do której ma nastąpić podłączenie - nie ma jej. Po przekopaniu całego trawnika u sąsiada okazało się, że rura jest ale 3 metry dalej i zamiast na 1,70 jest na 2,40 m...... Całe szczęście, że pracuje u nas jedna z najlepszych ekip w kraju.
Oto odnaleziona szczęśliwie rura w jamie



potem nastąpił przewiert pod drogą



c.d.n.......
Pozdrawiam!
Mój kawałek raju 22:18, 15 lis 2011


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Hej, dzisiaj było u mnie cieplutko więc siedziałam prawie do 16.00 w ogrodzie, a potem zrobiłam jeszcze z 2 kg pigwy właściwej dżem, wyszło 8 różnych słoiczków i mała miseczka, zanim poszłam po aparat jakiś "duszek " spałaszował zawartość miseczki Pigwę dostałam od przyjaciółki, bo moja poszła na nalewkę

Mój 4 arowy azyl... 22:05, 15 lis 2011


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
Jeszcze dużo zielonego w ogródku.

Kępka goździka brodatego


Nakrapiane liscie miodunki, która zakwitnie wczesną wiosną


Przebarwione liście bodziszka wielkokwiatowego
Ogród w Tarnowie 21:55, 15 lis 2011


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11236
Do góry
Richie napisał(a)
Nie Zbyszku.Ułatwiam sobie sprawę przykrywając kamienie folią a po opadnięciu igieł z modrzewia usuwam ją wraz z zawartością


Lawenda - Lavandula 21:19, 15 lis 2011


Dołączył: 26 sie 2011
Posty: 585
Do góry
Miło powspominać zapach lata...
A to moje lawendy





Nie zdążyłam sfocić w najpiękniejszym rozkwicie, bo wyjechałam na wakacje.
Mydlnica bazyliowata ( Saponaria ocymoides ) 21:07, 15 lis 2011


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
Jeszcze jedno zdjęcie znalazłam

Nasze drugie hobby - rysunki, obrazki, pastele, oleje, rzeźby - roślinne inspiracje 20:50, 15 lis 2011


Dołączył: 05 lut 2011
Posty: 2338
Do góry
Kiedyś napadło mnie i zrobiłem gwiazdki na choinkę Nie mam niestety lepszych zdjęć, a i aniołek to nie moje dzieło tylko prezent.
Ogród w Tarnowie 20:45, 15 lis 2011


Dołączył: 27 lut 2011
Posty: 3351
Do góry
gardenarium napisał(a)

Uroki jesieni w ogrodzie...






Jak wybierasz igły z modrzewia jak spadną?


Odkurzaczem i "ręcami"
Ogród w Tarnowie 20:31, 15 lis 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Richie napisał(a)
Uroki jesieni w ogrodzie...






Jak wybierasz igły z modrzewia jak spadną?
Po prostu ogród... 20:18, 15 lis 2011


Dołączył: 08 sie 2011
Posty: 2341
Do góry
Kwiaty hortensji w jesiennych barwach udekorowały koszyk z szyszkami i latarenkę



Mój ogród 19:58, 15 lis 2011


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 5549
Do góry
Pokażę jeszcze kilka roślinek z mojej skarpy.

Liliowiec nn. Dostałam go taką malutką kępkę. Nie przeszkadzają mu te ciężkie warunki, fakt dostał sporo kompostu na start

A może ktoś wie jaka to odmiana, podejrzewam, że to z tych starych odmian.
A tu hosty, w tym pustym miejscu nad hostami halcyon wsadziłam hostę o podłużnych liściach. Foty jeszcze nie mam.
Przebarwiające się bergenie. Ale mam z nimi problem. Mają jakiegoś grzyba, pryskałam je jakimś preparatem, który mi polecili w ogrodniczym. Znam zaniedbany ogród, gdzie wśród zielska rosną zdrowe piękne bergenie o wielkich liściach.
Czytaj Wasze wątki i dużo piszecie o przetworach na zimę. Ja mam warzywniak i nadprodukcję muszę zagospodarowć. Z nadwyżek włoszczyzny robię soloną włosczyznę na zimę. Moim zdaniem jest super. W zeszłym roku miałam ją do kwietnia.

Ogród w Tarnowie 19:51, 15 lis 2011


Dołączył: 27 lut 2011
Posty: 3351
Do góry
Uroki jesieni w ogrodzie...













Zmiany zmiany zmiany 19:24, 15 lis 2011


Dołączył: 13 paź 2010
Posty: 171
Do góry
A dziś zdjęcie sprzed kilku dni - milusińscy w czasie rozkoszowania się sobą i światem...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies