Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Czasem słońce czasem deszcz 22:51, 10 sie 2016


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Do góry
Kuba napisał(a)


o Otto to dobra wiadomość, muszę usunąć szpecące różaneczniki bo mój przedogródek ciągle straszy
zamiast brzozy musi być następna brzoza do towarzystwa, mąż namawia mnie na dosadzenie kolejnych dwóch hmmm, chyba nie wypada mężowi odmawiać

Wiesz co, ja O.L. dopiero testuję, bo posadziłam je z tydzień temu
W dodatku za długo trzymalam je w doniczkach i trochę zmarniały. Teraz rosną na słońcu ale jak postawimy pergolę, to dostaną trochę cienia.
Sorki, jeśli wprowadziłam Cię w błąd, bo chyba pomyslalaś, że moje na słońcu rosną już długo
Zielonym do góry... :) 18:30, 10 sie 2016


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7796
Do góry
Konieczki napisał(a)
Mamy modrzewiową deche. Bez frezów. Przy tej ilości tylko to wchodziło w grę. Ale będzie gruba na 30mm.
Aga ją odpuściłem pergolę. Miałam robić same fundamenty, ale beznadziejny mi podział wyszedł. Jakoś inaczej to zaplanowane miałam. Trudno. Żagiel mi też bardzo podoba
Jak wygram w totka to sobie pergodente walnę


O widzisz i my też w tą stronę - modrzew 2,8 bez ryfli, za dużo sprzątania bym miała, brzozy wokoło śmiecą i już widzę te nasiona w rowkach
powoli i u nas, ale do celu.. nie stresuj się
u mnie młody też zapalenie węzłów chłonnych...
Od nowa ... na przekór wszystkim 14:40, 10 sie 2016


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Do góry
iwka napisał(a)


tu zrobiłam zdjęcie całego przodu, teraz dopiero widać jaki mam pierdolnik



co bym chciała? no właśnie, na styl przodu nie patrzymy, bo to cały czas tylko rozmnażalnik Podobają mi się brzozy, graby kolumnowe, dużo traw, hortensje. Linie oczywiście proste bo inaczej nie umiem Tam w rogu przy blaszaku jakieś miejsce na wgłębnik czy coś w tym stylu

Na pierwszy rzut chciałabym zrobić ramy i posadzić jakieś drzewa.


Ty masz już piękny ogród z przodu Iwka. Mi się podoba Jak jeszcze ten caaały tył obsadzisz to będzie czadowy ogród
Od nowa ... na przekór wszystkim 14:25, 10 sie 2016


Dołączył: 18 sie 2014
Posty: 11771
Do góry
iwka napisał(a)
Z lewej strony mam taki lasek

nie wiem czy to będzie wykarczowane, działka bez właściciela, niby tam ktoś ją przejął ale nikt się tym nie zajmuje. Przekopałam i oczyściłam od domu w stronę garażu na szerokość 4 metrów do pierwszej hakuro. Swoją drogą dwie rosną a w środku padła, ich nie bierzemy pod uwagę, wylatują

tu druga strona, jeszcze z kawałkiem zabytku ale najpierw trzeba ten garaż blaszany przestawić w poprzek i dopiero zabytek zniknie



tu zrobiłam zdjęcie całego przodu, teraz dopiero widać jaki mam pierdolnik



co bym chciała? no właśnie, na styl przodu nie patrzymy, bo to cały czas tylko rozmnażalnik Podobają mi się brzozy, graby kolumnowe, dużo traw, hortensje. Linie oczywiście proste bo inaczej nie umiem Tam w rogu przy blaszaku jakieś miejsce na wgłębnik czy coś w tym stylu

Na pierwszy rzut chciałabym zrobić ramy i posadzić jakieś drzewa.


Iwonka, ale teren Oj będzie się działo
Czasem słońce czasem deszcz 13:43, 10 sie 2016


Dołączył: 17 lut 2015
Posty: 2866
Do góry
siakowa napisał(a)
wiesz co? co prawda ona szoku przesadzania nie przechodziła ale tez bym zostawiła za płotem sąsiad na wiosne poosadziłą wykopane gdzieś brzozy, łądnie sie przyjeły, wypuściły liście a potem jakieś 3 miesiące po sadzeniu je trafiło, susza i całkiem uschły, straciły liście i stały takie patyki, obecnie sa pełne zielonych soczystych liści.

Kasia miód lejesz tym wpisem na moje zbolałe serce. Mi też dokładnie tak się stało z dużą przesadzaną brzoza.

Ewa trzymam kciuki za lepszy humorek no i za brzozę. Tobie tylko w uśmiechu do twarzy
Od nowa ... na przekór wszystkim 12:54, 10 sie 2016


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
Do góry
Z lewej strony mam taki lasek

nie wiem czy to będzie wykarczowane, działka bez właściciela, niby tam ktoś ją przejął ale nikt się tym nie zajmuje. Przekopałam i oczyściłam od domu w stronę garażu na szerokość 4 metrów do pierwszej hakuro. Swoją drogą dwie rosną a w środku padła, ich nie bierzemy pod uwagę, wylatują

tu druga strona, jeszcze z kawałkiem zabytku ale najpierw trzeba ten garaż blaszany przestawić w poprzek i dopiero zabytek zniknie



tu zrobiłam zdjęcie całego przodu, teraz dopiero widać jaki mam pierdolnik



co bym chciała? no właśnie, na styl przodu nie patrzymy, bo to cały czas tylko rozmnażalnik Podobają mi się brzozy, graby kolumnowe, dużo traw, hortensje. Linie oczywiście proste bo inaczej nie umiem Tam w rogu przy blaszaku jakieś miejsce na wgłębnik czy coś w tym stylu

Na pierwszy rzut chciałabym zrobić ramy i posadzić jakieś drzewa.
Tu ma być ogród :) 11:40, 10 sie 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
ren133 napisał(a)


Ooo to ostro zadziałasz


poza przygotowaniem gnojówki to godzinka roboty, warto ją poświęcic, jeśli to zwiększy szanse roślin na przeżycie.
W zeszłym roku nie wiedziałam, że są tak wrażliwe, bo też bym jakoś próbowała je zabezpieczyć.
A w ogóle to w lipcu zeszłego roku dostałam od jednej Pani z ogródka 3 sadzonki z rośliny, która miała być piękna - wsadziłam na brzozowej i teraz dopiero się zorientowałam, że to właśnie zawilce jak jeden wypuścił kwiatek - one przeżyły - może dzięki temu, że brzozy spijały cały nadmiar wiosennej wilgoci.
Czasem słońce czasem deszcz 08:52, 10 sie 2016


Dołączył: 27 gru 2013
Posty: 7920
Do góry
ren133 napisał(a)
Ach to wrzosowisko i hortki ... tylko brzozy szkoda ale może faktycznie warto poczekać z nią do wiosny?


na brzozę nie mam pomysłu, więc to chyba najlepsze rozwiązanie
Czasem słońce czasem deszcz 08:49, 10 sie 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Ach to wrzosowisko i hortki ... tylko brzozy szkoda ale może faktycznie warto poczekać z nią do wiosny?
Czasem słońce czasem deszcz 08:19, 10 sie 2016


Dołączył: 27 gru 2013
Posty: 7920
Do góry
siakowa napisał(a)
wiesz co? co prawda ona szoku przesadzania nie przechodziła ale tez bym zostawiła za płotem sąsiad na wiosne poosadziłą wykopane gdzieś brzozy, łądnie sie przyjeły, wypuściły liście a potem jakieś 3 miesiące po sadzeniu je trafiło, susza i całkiem uschły, straciły liście i stały takie patyki, obecnie sa pełne zielonych soczystych liści.


właśnie dziwi mnie że ta brzoza nie zgubiła liści tylko trzyma takie pomarańczowe, obe są jakieś inne niż takie zwykłe uschnięte- tak się pocieszam
Czasem słońce czasem deszcz 08:14, 10 sie 2016


Dołączył: 27 gru 2013
Posty: 7920
Do góry
jazzy napisał(a)
Najważniejsze, że kryzys mija i jest nowa energia "Drobiazgi" cudne nabyłaś. Brzozy szkoda, ale jak to Danusia mówi, będzie miejsce na coś lepszego
edit: czytałam u Magdy o O.L. - u mnie też na słońcu rośnie


o Otto to dobra wiadomość, muszę usunąć szpecące różaneczniki bo mój przedogródek ciągle straszy
zamiast brzozy musi być następna brzoza do towarzystwa, mąż namawia mnie na dosadzenie kolejnych dwóch hmmm, chyba nie wypada mężowi odmawiać
Czasem słońce czasem deszcz 07:36, 10 sie 2016


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
Kuba napisał(a)


zakupy to drobnica ale tym bardziej cieszą
brzoza na razie stoi w miejscu, chyba liczę na cud że w kwietniu zobaczę na niej świeże zielone listki
wiesz co? co prawda ona szoku przesadzania nie przechodziła ale tez bym zostawiła za płotem sąsiad na wiosne poosadziłą wykopane gdzieś brzozy, łądnie sie przyjeły, wypuściły liście a potem jakieś 3 miesiące po sadzeniu je trafiło, susza i całkiem uschły, straciły liście i stały takie patyki, obecnie sa pełne zielonych soczystych liści.
Czasem słońce czasem deszcz 00:10, 10 sie 2016


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Do góry
Najważniejsze, że kryzys mija i jest nowa energia "Drobiazgi" cudne nabyłaś. Brzozy szkoda, ale jak to Danusia mówi, będzie miejsce na coś lepszego
edit: czytałam u Magdy o O.L. - u mnie też na słońcu rośnie
Ogród Freya 18:15, 09 sie 2016


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105
Do góry
I jeszcze jedno wierzby i brzozy zabierają dużo wody, rodki mogą mieć jej za mało i dlatego padły.
Brzozy i świerki na długiej i wąskiej działce:)) 16:39, 09 sie 2016


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 5807
Do góry
Anusia napisał(a)


Ten kawałek bardzo mi się podoba aż do różanki. Oczywiście brzozy też , które zresztą uwielbiam. Moje red nie przetrwał zimy jak i wiele innych traw. W tym roku sobie odpuściłam z nimi, postawiłam na stipy i rozplenice.
Gosiu macham bo dawno mnie u Ciebie nie było.




Hej Anusiu.
Red Barona bardzo lubię i chyba jeszcze gdzieś muszę dosadzić.
Wracając z Władysławowa razem z rodzinką zwiedziłam zamek w MalborkuI w myślach pomachałam Tobie
Kwitnące skarpy 16:32, 09 sie 2016


Dołączył: 14 paź 2012
Posty: 4509
Do góry
Dzisiaj sobie zamówiłem 4 drzewa
Klon czerwony
Dąb czerwony
Klon zielonokory
Klon dawida
Przymierzam się jeszcze do zakupu jakiejś ciekawej brzozy tylko jest problem z pozyskaniem
Ogród tworzony z pasją 15:58, 09 sie 2016


Dołączył: 01 mar 2014
Posty: 11801
Do góry
Mira104 napisał(a)
Witaj Karolu
Grateczki już 2 lata tu jesteś
Uwielbiam Twoje drzewa wiąż śliczny, brzozy...., ach mogłabym wymieniać i wymieniać. Śliczny ogród.


Dzięki za gratulacje.

Drzewa bardzo lubię i dlatego mam ich wiele.. nie wyobrażam sobie ogrodu bez drzew.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 14:12, 09 sie 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24241
Do góry
ryska napisał(a)


Brzozy, hamaczek= pełen relaks, tu moja wyobraźnia działa z myślą o przyziemiu w inny sposób. Mianowicie piasek przychodzi mi do głowy i bose stopy Miłego dnia


Proza życia odpowiada: podłoże to glina. Ona zawsze wylezie na wierzch
Bosych stóp używam na trawniczku. Pobudzam receptory !
Zielonym do góry... 12:41, 09 sie 2016


Dołączył: 29 sie 2013
Posty: 1424
Do góry
lindsay80 napisał(a)
Ale masz wypasiony warzywnik, wow podziwiam!
A tujki to w dwa lata tak urosły??? No niemożliwe aż!


nieno nie dwa w 2011 tak wyglądały ok 60-60 cm miały...



ale w 5 lat i tak nieźle a brzozy to jeszcze wieksze krejzolki

To tu- to tam- łopatkę mam ! 07:54, 09 sie 2016


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11875
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Właśnie dlatego wsadziłam tam derenie. Nie pomyślałam tylko, że tam wewnątrz będzie tak sucho i cieniście.
Dzisiaj poeksperymentowałam z tym zakątkiem.






Widoki na boki i w górę były obiecujące Spędziłam tam całe popołudnie.






Jeszcze tylko trzeba zaplanować odpowiednie widoki na przyziemiu. Zauważyłam, że dobrze tam się trzyma wsadzony kilka lat temu goździk siny. Nie wiem jak u niego było z kwitnieniem, ale może udawać trawkę i pewnie nie będzie się tak rozrastał jak ten w słońcu.


Brzozy, hamaczek= pełen relaks, tu moja wyobraźnia działa z myślą o przyziemiu w inny sposób. Mianowicie piasek przychodzi mi do głowy i bose stopy Miłego dnia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies