Groszek szerokolistny, w odróżnieniu od pachnącego, jest byliną z rodziny motylkowatych. Jego niedrewniejące pędy mogą osiagać ok.2m, wymaga podpór. Kwiaty bez zapachu, w kolorach: różowym, karminowym lub białym zebrane w grona ukazują się od czerwca do września. Obcinanie przekwitłych kwiatostanów przedłuża kwitnienie. Stanowisko słoneczne, ziemia przeciętna. Rozmażanie przez siew na miejsce stałe ze względu na długi korzeń palowy. Nadaje się na kwiat cięty.
Nasiona rośliny są trujące!

Wszyscy pewnie znają tę żurawkę. Ja chciałabym jej znacznie więcej w moim ogrodzie.
Georgia Peach.

gardenarium napisał(a)

Odnośnie mieszanego żywopłotu

Danusiu,
mnie bardzo zajmuje bioróżnorodność, napisz proszę, jeśli możesz, jakie są na tych malunkach krzewy (może być na moim wątku) - chciałabym zrobić rewolucję za ulami na wiosnę. A ten fragment jest z wątku Agnieszki "Wszędzie pięknie a u siebie..." (dla wyjaśnienia dodam).

i mam jeszcze jeden plan..zamiast cisa, miskant Variegatus, przed nim miłorząb jakiś karłowy, podsadzony zółtymi cyprysikami i może żurawkami pomarańczowymi..jak myślicie? Sama już nie wiem, z miskantem chyba może być fajnie

marzec:


październik:


marzec:


lipiec:


marzec:


sierpień:

Tak było w marcu 2011



a tak w październiku 2011



marzec:


i wrzesien:


kwiecień:


wrzesień:

Wróciłam niedawno ze świątecznych zakupów w Łodzi, a tu tyle gości na moim wątku. Już odpisuję. Bogusiu 2x, Haniu, Agnieszko, Beatko, Sylwio i Gabrysiu-- policzyłam jest 49 lub 50 szt.
Daję jeszcze jedno zdjęcie tych samych azalii.




Trudno policzyc bo częśc jest sadzona wcześniej a częsc później. Na następnym zdjęciu robionym po przesadzaniu będzie te części dobrze widac. W starszej części są azalie Kermesina i Kermesina Rosea (te jasne), a w młodszej same Meliny. Kermesiny są odporne i nie pamiętam by któregoś roku nie kwitły, choc faktycznie tu jest osłonięte miejsce . Natomiast Meliny młode przemarzały jeśli były póżne przymrozki, ale mam 3 krzki starych to już też nie przemarzają. Melina jest cudna , zobaczcie u mnie na wątku str 8 i kermesiny też tam są- takie ich portrety. Jeśli chcecie je sadzic to radzę jednak w miejscu trochę osłoniętym. Bez przesady ale jednak trochę lepiej jak mają osłonę. Mam w innych miejscach jeszcze inne azalie japońskie i też rosną dobrze ale mówię szczerze,że kupuję tylko odporniejsze odmiany np mam jeszcze Orlice, Geisha orange, Blue tit,Wren, Gigi,Albiflorum......
No to jeszcze to jedno zdjęcie( to po przesadzaniu).



Chyba odpowiedziałam na wszystkie pytania a jak nie to jeszcze odpowiem. Serdecznie pozdrawiam.

gardenarium napisał(a)

Kiedy schodzę po schodach z tarasu, mijam staw. W tym roku mam tam 7 ryb.
Otóż ich historia była taka. Miałam program z Cezarym Żakiem. Miało być o problemach ze stawem, kupiłam więc ryby, aby wręczyć Panu Cezaremu. jednak było o trawnikach, bo akurat były jakieś ważne mecze, już nie pamiętam. Legia grała ważny mecz. Pan Cezary przyjął w prezencie tylko jedną "złotą rybkę", reszta niechcący powędrowała do mojego stawu, gdzie ryb miało nie być.
Nieźle się spisały, ciekawe jak przezimują, ale mają niezłą kryjówkę, a i głębokość wody jest powyżej metra, więc zimą powinno im być dobrze.



Ta rybka jest u pana Cezarego. Uwielbiam go z serialu "Ranczo" i nie tylko. To był najprzyjemniejszy mój występ w Rytmie Miasta.



A tak sobie leżały w foliowym akwarium na planie, teraz pływają u mnie. To jedyne ryby, które występowały w telewizji w historii ogrodnictwa miejscowego.

żywopłocik z bukszpanu a po środku 3 kulki z bukszpanu, za nimi 3 cisy wąskokolumnowe - przysłoniłyby skrzynkę elektryczną która jest za ogrodzeniem-
między nimi coś żółtego żurawka lub może lepiej ilex, bo jest na pierwszej rabacie.
Co posadzić za bukszpanem? Czy rozchodnik okazały pasowałby? Rabata ma szerokość 1,20m, długość 8,30m.

Danusia robiła fajny projekcik z trawami, czymś na pniu, zawijaskiem bukszpanowym i cisami. Już idę szukać Te cisy to ok, ale ja bym je dała w jednym rzędzie, fajnie by wyglądały. A wcześniej może jakaś trzmielina na pniu w zawijasku jak chcesz, z miskantami...szukam

oo, znalazłam w realizacji Danusi, chyba się nie pogniewa
http://www.gardenarium.pl/realizacje/maly-ogrod-miejski
i to o co mi chodziło
http://www.gardenarium.pl/realizacje/ogrod-z-wrzosowiskiem

coś takiego?

Wieloszka napisał(a)

Danusiu,
czy to Ty jesteś na tym zdjęciu?
http://ladnydom.pl/budowa/51,106602,3717574.html?i=0

Nom To ja jakieś parę ładnych lat temu. To jest to miejsce

Karolina, namów męża na choćby mały tunel, naprawdę warto.
Jak jeszcze nie mieszkaliśmy u siebie tylko w służbowym mieszkaniu, to udało nam się zdobyć spłachetek ziemi w roli "służbowego" ogródka, tam mieliśmy tunel foliowy. Nie był piękny, ale swoje zadanie spełniał, nawet zdjecie znalazłam tego cudu architektonicznego:


Po dawnych właścicielach była tam piękna, stara czereśnia, wspaniały parasol na upalne dni, jej mi najbardziej brak.
Po komunii mojego syna, w 2006 roku robiliśmy zdjecia pod tym cudnych parasolem, akurat czereśnia kwitła:


Przy okazji zdjecie kawałka kratownicy, ale nie o nią mi chodzi - zobaczcie za jej plecami rdestówkę, pnącze, na które mam alergię, trzeba ją było ciąć i ciąć, na kratownicę właziła już kilka dni po przycięciu


Ale mnie na wspomnienia wzięło

Witam serdecznie do metamorfoz Danusi nie mam się co równać ponieważ ideał jest tylko 1 niemniej jednak pokażę co nieco. to jest 22 listopad 2008 r. tutaj listopad 2010 czerwiec 2008 godzina 22. 00 gru dzień 2010 czerwiec 2008 [img size lipiec 2010 maj 2010 styczeń 2011

Kilka dni temu pojawił się u nas pierwszy śnieg Najbardziej ucieszył się Kuba i zaraz rano chciał iść lepić bałwana... Szkoda tylko że zanim zjadł śniadanie i mogliśmy wyjść na zewnątrz po śniegu nie było już śladu....
Udało się go złapać na zdjęciach

To poranek i słoneczko jeszcze bardzo nisko, między chmurkami...


Wszystko okryte delikatną białą pierzynką...



Na ocieplenie troszkę koloru Zachód słońca sprzed kilku dni... Uwielbiam takie widoki... Szkoda tylko że sprzęt nie najlepszy i zdjęcie nie oddaje do końca uroku i magii tej chwili...

Ile?

gardenarium napisał(a)

To samo powiedziałyśmy sobie z Wiesią

Witajcie Wszyscy zapracowani, bo święta już za progiem. Wczoraj robiłam listę zakupów żeby nie było wszystko na ostatnią chwilę.
Haniu, w Iwoniczu też będzie amfiteatr, narazie jest w budowie.

To i ja pokaże niedawne bo tegoroczne (lipiec/sierpień) "PRZED" - mój przedogródek:




w trakcie - ale jeszcze z "wyspą" trawiastą


i PO - niedawno:

tu jeszcze bez wisienek umbraculifera:


I już z nimi:


Liczę że na wiosnę kiedy wyjdą z ziemi hiacynty i tulipany spod tego żwirku, a trawa się zagęści będzie tam ładnie