Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Miłkowo - sezon 2016-2022 06:31, 01 mar 2022


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Alija napisał(a)


Irenko, piękne portreciki, pieski i kotki są bardzo wdzięcznymi modelami.
Ależ szalejesz w ogrodzie, pięknie wysprzątane.... Kiedy już zdążyłaś to wszystko zrobić???
Ranniki cudne, muszę je zaprosić do siebie.


Alu, czasami zwierzaki super pozują. Kicia tylko wiercipięta.
Staram się robić regularnie, niestety pogoda nie dopisywała, więc niewiele zrobiłam. Koło domu jakoś poszło, a cała reszta to ogrom do ogarnięcia.
Ranniki mam od naszej Hanusi, w 2 miejscach, namnażają się i to cieszy


wędrownicy


Miłkowo - sezon 2016-2022 06:26, 01 mar 2022


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
malgorzatakarpacz napisał(a)
No Kochana artystyczne cięcie no i wylizałas ogródeczek--Ireno a czym będziesz pryskać buksy,bo ja swoje też muszę

Przepraszam, że z takim opóźnieniem, ale powiem szczerze, że stale mi czasu brak, nijak nie mogę się zebrać do kupy. Kiedyś to byłam szybka, dziś mus się pogodzić, że nic już nie jest takie same.
A odpowiadając na pytanie Małgosiu- kiedyś kupiłam dużą butelkę DECIS i skoro ją stale mam, wszystkie opryski na szkodniki lecę tylko tym i środek się sprawdza.
Ogród nadal nie wylizany, to co pokazałam, to wszystko w pobliżu domu i pergoli.

Mam już w końcu wycięte wszystkie trawy, ale bałagan po nich jeszcze nie sprzątnięty. kończę wycinanie hortensji, zejdzie mi jeszcze dziś, no do jutra chyba skończę.
po wichurach na okrągło było sprzątanie, więc inne prace stały w miejscu



jak pomyślę o cięciu tych limek, to już ręce bolą, co rano po cięciu mnie bolą

Magary Dramaty z Rabaty 00:17, 01 mar 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9539
Do góry
Dzięki Haniu O tym, że suchelce mają swoją rolę nigdzie nie doczytałam. Jutro tnę w ramach obrysu
Ciągle mam w oczach ten nieszczęsny skalniak z rogownicą jak kupiliśmy działkę, to był początek lipca:


Z całą pewnością rosnącej tam rogownicy nikt nie przycinał. Pamiętam ją właśnie jako jeden wielki kołtun Może trzeba było zostawić, doczytać i ciąć??? Ot, takie rozważania w ramach musztardy po obiedzie.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 23:45, 28 lut 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24280
Do góry
Magara napisał(a)
Eeee, od dożywotniego urlopu taki zwykły też potrzebny, może nawet bardziej
Co do Galgasi - no ja nie wiem czy z Niej byłby taki dobry żołnierz. Może właśnie z uwagi na ten łeb na karku Postrzegam Koleżankę jako raczej asertywną, na "ślepego bagneta" mogłaby się nie nadać

P.S. Haniu - czy masz jeszcze u siebie rogownicę czy spotkał ją los taki jak Twoje zefiryny, a ja jeszcze do tego momentu w Twoim watku nie dotarłam?


Galgasia nie nadaje się na mięso armatnie, ale na WODZA.
O rogownicy napisałam u Ciebie.
Swoją mam teraz tylko na brzozowej, ale kiedyś pełniła zaszczytną funkcje zapchajdziury.

Magary Dramaty z Rabaty 23:37, 28 lut 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24280
Do góry
Magara napisał(a)
U mnie dziś na tapecie rogownica kutnerowata. Jak ktoś prześledził moje ogrodowe początki to być może pamięta, że miałam nią porośnięty cały skalniak - wywaliłam, była stara, brzydka i w ogóle. Potem za nią zatęskniłam bo to jednak wdzięczna roślinka i ładnie kwitnie wiosennie. W kilku miejscach na rabacie wokół domu posadziłam (chyba w sierpniu) takie małe piciurki podebrane od sąsiadki, z zamiarem żeby stworzyły mini obwódki. Rozrosła się dość mocno (mam w planach narzucenie jej mocnej kontroli), ale nie w tym rzecz. Czytam, że się ją przycina po kwitnieniu a nigdzie nie mogę nic znaleźć na temat cięcia wiosennego. A wiosną wygląda nieszczególnie - taki kołtun częściowo wysuszony.



Z ziemi już wychodzą nowe, młode. Jak ją teraz potraktować?



Teraz tylko skoryguj jej umiejscowienie. Jeśli ma być obwódką, to odetnij to, co wychodzi poza obrys. Młode listki pojawią się we właściwym obrysie.
Co roku, zaraz po kwitnieniu, mocno ją przytnij. Ze dwa tygodnie będzie wyglądać kiepsko, ale potem utworzy zgrabne, srebrzyste kępki, które będą zdobić aż do zimy.
Magary Dramaty z Rabaty 23:20, 28 lut 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9539
Do góry
U mnie dziś na tapecie rogownica kutnerowata. Jak ktoś prześledził moje ogrodowe początki to być może pamięta, że miałam nią porośnięty cały skalniak - wywaliłam, była stara, brzydka i w ogóle. Potem za nią zatęskniłam bo to jednak wdzięczna roślinka i ładnie kwitnie wiosennie. W kilku miejscach na rabacie wokół domu posadziłam (chyba w sierpniu) takie małe piciurki podebrane od sąsiadki, z zamiarem żeby stworzyły mini obwódki. Rozrosła się dość mocno (mam w planach narzucenie jej mocnej kontroli), ale nie w tym rzecz. Czytam, że się ją przycina po kwitnieniu a nigdzie nie mogę nic znaleźć na temat cięcia wiosennego. A wiosną wygląda nieszczególnie - taki kołtun częściowo wysuszony.



Z ziemi już wychodzą nowe, młode. Jak ją teraz potraktować?

Jak z niczego stworzyć przytulny zakątek 22:33, 28 lut 2022


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14863
Do góry
Pozwoliłam sobie skopiować Twój rysunek



I mam w związku z nim pytanie. O szambo. A raczej o to, z której strony wyciągana jest zawartość. Od strony podjazdu?



(Na niebiesko szambiarka z rurą )
Czyli ta rabata od strony wschodniej nie mogłaby być za szeroka, żeby przez przypadek rura nie była ciągnięta przez rośliny.

Z tego, co pamiętam, ta rabata miała do krawężnika Ok. 65 cm. Zostawiłabym te cisy, co są (wiesz może jaka to odmiana? ) dobrze by było, jakby były kolumnowe. Można by trochę dosadzić. I pomiędzy nie, dałabym jakieś wyższe miskanty. Betonowy krawężnik by je nieco ograniczał w rozrastaniu . Albo same cisy bez trawy w tej wąskiej części.

Klony bym przesadziła na drugi rząd, żeby cała ich korona była na działce, a nie częściowo za płotem.
Hortensje mogłabyś posadzić w przyszłości między klonami.
Czyli mniej więcej Twój wcześniejszy plan .
Ogrodowe wariacje 22:33, 28 lut 2022


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 6237
Do góry
Jeszcze w pytaniach zapomniałam o azalii Kiedy mogę przesadzić azalię japońską? Mam wciśniętą w kąt, była na chwilę posadzona i tak rośnie 3 lata. Dobrze jej tam, ale jest niewidoczna.



Jak z niczego stworzyć przytulny zakątek 22:29, 28 lut 2022


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 11218
Do góry
aciaz1000 napisał(a)
Witam się ponownie,

Za wcześnie się cieszyłam, znowu nas pokonała choroba, wszyscy po kolei.
Ale już w ostatnią sobotę zaczęliśmy naszą mała rewolucję.

Mąż zakupił nóż do ściągania darni i zaczęliśmy rozszerzać "rabatę", łatwo nie było ale nikt nie mówił że będzie

Oto efekty:




Oczywiście czeka nas jeszcze masa pracy i dalsze ściaganie darni i wyrównanie paska.
Dlatego proszę o pomoc

1. Na jaką szerokość wyciąć darń żeby ładnie wyglądało?
Przy ogrodzeniu będzie docelowo ekran z cisów. W tym pasku będą przesadzone klony, myślałam żeby za klonami posadzić miskanty które dopóki nie urosną cisy będą dawać przesłonę w okresie letnim. W przyszłości chciałabym dosadzić inne rośliny, ale zacząć muszę od szkieletu, ma to sens?


2. Co zrobić z paskami darni? Czy jak zostawię je w tym miejscu przekompostują się? Czy przykryć czymś? A może przesieść w inne miejsce? (Do kompostownika się nie zmieszczą)







Jeju
ale mi sie podoba to ściaganie darni.

Zrób te rabate na ok 3 m. Głębokości.
Posadź te wymarzone miskanty 1 m szer zajmą , więc od krawężnika tak z 50-60 cm.
Przed miscantami ok 1 m daj te klony.
Rabate zakoruj grubo na tekturze. Polecam jechac gdzieś do sklepu po kartony. Zerwac tasmy i naklejki i bedą super.

Potem sobie rękami rozgarniesz kore i łatwo coś posadzisz.

Te darń złóż gdzieś do góry nogami i na jesieni będzie przekompostowana.


Masz piękny dom i altane. Jak naprawde się zaweźmiesz to zrobisz ogród.
Może mąż złapie też bakcyla i będziecie pracować razem.

Będę Ci kibicować.
Pozdrawiam serdecznie.

P.s. następnym krokiem powinno być dosadzenie reszty żywoplotów tam gdzie nie masz. Szmaragdy dają ładne tło roślinom, skoro już masz to może trzeba kontynuować.
Potem drzewka. Tak rozplanować żeby byly z kazdej strony działki.
A na koniec rabaty.



Ranczo Edy 21:47, 28 lut 2022


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 14070
Do góry


Ranczo Edy 21:43, 28 lut 2022


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 14070
Do góry


Ranczo Edy 21:37, 28 lut 2022


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 14070
Do góry


W ogródku Martki 21:34, 28 lut 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Do góry
Agnieszko, oranżeria jest pomyślana jako rozwiązanie
a) na wiosnę
b) na jesień
c) na deszczowe i pochmurne, letnie dni
d) na letnie wieczory (bo takie naprawdę ciepłe bywają rzadko)
e) na zimowe dowolne chwile - o ile będzie koza

Czyli na większość roku Plan nie przewiduje spędzania w niej czasu, kiedy letnim słońcem można się cieszyć na świeżym powietrzu
Dramaty budowlane mają to do siebie, że na szczęście na jakiś czas - zanim nie nadejdzie czas remontów - można o nich zapomnieć. U mnie czas malowania nadszedł. Po 10 prawie latach. Jeszcze kilka lat i pewnie czeka mnie malowanie elewacji. Nudy nie ma

Aga, fajnie że zajrzałaś. Gang uwielbiam, rozpieszczam, ale u brata zamykam czasem oczy widząc szkody... Bardzo nie lubią zostawać same, wtedy właśnie psocą...
Przy cisach teraz mam już rabatę z grabami (będą dość wąskie) i hakonechloa, tworzy się także rabata różana z grujecznikiem. Nie są to szerokie rabaty, bo nie planuję przynajmniej do grabów nic więcej oprócz traw.

Ale jeśli zerkniesz na tę rabatę hortensjową, ta ma razem ze świerkami serbskimi dobre 3,5 metra szerokości.  


To był jej pierwszy sezon, jeszcze będę tu dużo dosadzać, posadziłam na obwódkę seslerię jesienną (po nieudanych próbach z hakonechloa).
Ranczo Edy 21:30, 28 lut 2022


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 14070
Do góry
Fala porannych przymrozków i zimne noce w dzień piękne słońce i świeże powietrze ....

Jak z niczego stworzyć przytulny zakątek 20:50, 28 lut 2022

Dołączył: 02 lip 2021
Posty: 222
Do góry
Dzięki, udało się ustawić podpis

I tak macie rację, mimo że mam niszczyciela nie oddałabym go za żadne skarby

Zapomniałam dodać że mam mnóstwo siewek stipy i liczę że uda się z werbeną patagońską. Postanowiłam że wysieję z nasionek, nie będę bardzo płakać gdyby piesek zniszczył.
Jest to również powód dlaczego za krawężnikiem są kamienie - niszczyciel po kamieniach nie biega

Pokaże Wam jak obecnie wygląda podwórko, może gdzieś tam wkomponuję te miskanty.


I obiecany nóż do darni:

Ogród z fortepianem 20:41, 28 lut 2022


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 87086
Do góry
AgaCzek napisał(a)
Dzięki dziewczyny. A w Szczecinie tudzież Mierzynie po dluuuuugiej suszy przyszedł deszczyk
Tu jeszcze mało widać

Ale niewielki stawik rozlał sie na cały płac zabaw, ulice i pole sąsiada - to coś za płotem po lewej stronie to nie staw tylko pole - kilka kat temu sąsiedzi z pola wiaderkami zbierali … rybki - to nie jest żart

Zobaczcie do którego momentu zalane są ławeczki - całe siedzisko pod woda

Z ogródka sąsiada (1,5 domu obok nas) można spokojnie łowić rybki

Ta brama na końcu wychodzi sue na ulice z terenu rekreacyjno - sportowego - obecnie można sobie wypłynąć


Co ciekawe ogrod nie ucierpiał po ulewach - jedynie róże trochę zmaltretowane


Aż mnie ciarki przeszły na ten widok, zupełnie jak u mnie, tylko u mnie ryb nie zostawia a muł
Jak z niczego stworzyć przytulny zakątek 20:39, 28 lut 2022

Dołączył: 02 lip 2021
Posty: 222
Do góry
Martka napisał(a)
Aciaz, z szerokością rabaty idziesz w dobrym kierunku Jeśli marzysz o hortensjach i bylinach, to raczej trzy Ja też mam hicksii, potrwa to parę ładnych lat, zanim nabiorą masy, a potem kolejnych parę, aby podciągnęły się na wysokość.
Miskanty... zdecydowanie nie ochronią cisów przed psem Przesmyknie się (pies) w każdym możliwym miejscu, jeśli coś go zainteresuje zrobi to najkrótszą drogą zanim miskanty nabiorą masy, minie kilka sezonów płotki chyba będą nieodzowne, jeśli piesek lubi pobiec w swoją stronę  

Nie radzę sadzić miskantów na szpaler. Cisy na to nie zasługują W swoim czasie zrobią Ci piękne tło rabaty. Pomysł z pojedynczymi nasadzeniami jest rozsądny. Dałabym miskantom porządną odległość nie tylko od siebie, ale też od obecnego rzędu cisów (czy tuj) - min. metr. Te trawy rozrosną się za lat kilka i zajmą - każda metr przestrzeni. Przesadzanie ich jest trudne, warto dobrze ulokować.

Darń możesz poskładać warstwami w jedno miejsce, oczywiście że przekompostuje się i będziesz miała bardzo dobrą ziemię. Przykryj tylko czymś ciemnym. Ja swoją darń dawałam też do skrzyń warzywnych na dno.





Dziękuję za rady To teraz dziewczyny myślimy jak to rozegrać i w jakiej odległości posadzić klony od cisów.

Pokaże jak to obecnie wygląda, dziś troszkę jeszcze udało się zerwać darni.
Na ten moment ten zerwany pasek ma ok. 160cm - oczywiście będziemy poszerzać ale kręgosłupy muszą trochę odpocząć
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - part 2. 20:37, 28 lut 2022


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12455
Do góry
Johanka77 napisał(a)


Tess Heavy Metal będą tu przed jałowcami, za lawendą. Tam były śmiałki kiedyś.
A tu jest lawenda, Czosnki Krzysztofa i białe gaury.
Myśle ze orliki też by pasowały, ale czy się zmieszczą, nie wiem




A nie będzie Heavy Metal zbyt się zlewał kolorystycznie z jałowcami? Bo on taki niebieskawy jest. Co do orlików - popieram, dodałyby koloru.
Jak z niczego stworzyć przytulny zakątek 20:30, 28 lut 2022

Dołączył: 02 lip 2021
Posty: 222
Do góry
Agatorek napisał(a)
Wstawię zdjęcie u Ciebie, mi łatwiej znaleźć
Akurat znalazłam z dwoma szkodnikami


Na kostce widać ziemię, po jakiejś roślince



Łaaaaał niesamowite płotki! a szkodniki przecudne, wszystko bym im wybaczyła
Sałatka pokrzywowa 19:40, 28 lut 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Do góry
Zaglądam. Nie piszę, bo słów mi zabrakło.
Ale jest Nadzieja i tego się trzymajmy.
Zdjęcia przypadkowe



Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies