Dzięki Haniu

O tym, że suchelce mają swoją rolę nigdzie nie doczytałam. Jutro tnę w ramach obrysu
Ciągle mam w oczach ten nieszczęsny skalniak z rogownicą jak kupiliśmy działkę, to był początek lipca:
Z całą pewnością rosnącej tam rogownicy nikt nie przycinał. Pamiętam ją właśnie jako jeden wielki kołtun

Może trzeba było zostawić, doczytać i ciąć??? Ot, takie rozważania w ramach musztardy po obiedzie.