Magarku, bardzo miłe dla oka obrazki, ale masz wypicowane, podziwiam i zazdroszczę, tak pozytywnie.
Jestem ciekawa, jakie róże zakupiłaś, ja mam w tym roku jakąś różaną fazę. Zimą zamówiłam 5 sztuk, wiosną jeszcze kilka.
A tak w ogóle, to róże średnio mi rosną, ziemia chyba im niezbyt odpowiada i słońca mało. To chyba tak na przekór przeciwnościom.
No nie mogę jak pięknie to wszystko rośnie Cudnie, a epimedium rubrum w takiej kępie wygląda zjawiskowo Myślałam że ja mam rubrum ale u mojego listki są takie trochę przyciemnione, nie limonkowe i najpierw są same kwiatki.
Twój ogród Aniu, napity, będzie wszystko rosło, jak na drożdżach. U nas niestety nie padało.
Piękne widoczki z ogrodu, wiosennie, kolorowo. Pozdrawiam poświątecznie.
Jak przepięknie się u Ciebie zrobiło
/Runianki się nie bój, wystarczy przyciąć ją na brzegach, albo przesadź w suche miejsce, u mnie też się trochę rozłazi, ale wystarczająco spokojnie żebym mogła ją kontrolować, tworzy dywanik.
Święta, świata i po świętach
Ogród napity do granic możliwości. W nocy spadło następne 15 litrów wody na metr kwadratowy. Trawa skoszona, obchód dokonany i fotki dokumentacyjne są☺️