Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "lilie"

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 13:01, 11 mar 2015


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
Milka napisał(a)
liliowo, jeszcze mnóstwo dopiero zakwitnie, ale część znowu moja piesa połamała! zgroza!



Irenko planuję u siebie lilie, jakbyś mogła doradzić u mnie jakąś białą, lub biało różową, bezproblemową dla laika.

No i technicznie, ile cebulek i w jakim rozstawie.
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 12:16, 11 mar 2015


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
Agnieszko ja w projektowaniu to cienka jestem, u mnie tez teraz na tapecie "kwaśna rabatka" na której przewiduję oprócz rododendronów trawy gracki, zawilce japońskie, lilie, tawułki.
Dzisiaj u Oli kosolki oglądałam zamieszczony link, może coś Cię zainspiruje (drzewa z trawami)

http://www.gardenidea.pl/domaszczyn_realizacja.php
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 11:13, 11 mar 2015


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
Wracam do projektowania. Mam taką paskudnie zaniedbaną rabatę, z której chcę zrobić kącik leśny (?)
Wstawię zdj. ze stanem obecnym



1 - róże Stadt Rom
2 - stipa brachytricha
3 - różanecznik Nowa Zembla
4 - kosodrzewina
5 - świerki Conica
6 - buk purpurowy bezodmianowy
Brzozy i dwa cyprysiki (wielki i mały) zostają, reszta stąd wypada.
Jeszcze zapomniałąm zaznaczyć - pomiędzy 2 i 5 rośnie 5 host Krossa Regal.
Muszę uporządkować teren od 5 po prawej stronie do jałowca przy ostatniej 5 po po lewej stronie (w sumie wychodzi, że to teren pomiędzy brzozami). Poprowadziłam linię (masakryczną ) rabaty.
Moje plany:
1. dosadzić jeszcze jednego rh Nova Zembla - gdzie?
2. posadzić pas paproci w środkowej części rabaty - jakich? jakie warto wypróbować?
3. w pasie paproci posadzić hosty (jakie? i czy w ogóle?) i lilie martagon białe
4. przy samym trawniku zrobić pas z czegoś niższego - brak pomysłu
5. chciałabym tu wcisnąć tojeść clethroides, tą z kaczymi dzióbkami - w którym miejscu?
6. mam do wykorzystania zielone, bordowe i miedziane żurawki, miodunki, podobają mi się epimedium,
7. mam 2 azalie pontyjskie w tym miejscu, chyba pójdą na tyły rabaty, gdzieś za tą żółtą 6
8. myślałam o puszczeniu po ziemi hortensji pnącej na tyłach rabaty, tak, żeby zadarniła i zarosła miejsce pod brzozami, bo tam i tak już ciężko coś będzie uprawiać. To co rośnie daje radę, ale nowe może mieć kłopot.

Oczywiście nie wszystko muszę tam wcisnąć, to tylko myśli kłębiące się w głowie.

Ufff....
Ogrodowe przygody 19:40, 10 mar 2015


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33832
Do góry
Lilie cudności też je kocham I tulipany kocham Takiego kosmosa nie widziałam nigdy. Pozdrawiam
Ogrodowe przygody 21:59, 06 mar 2015


Dołączył: 25 kwi 2013
Posty: 966
Do góry
Lilie robią wrażenie, a tulipanów z dłuuuuuuuugiej listy już nie mogę się doczekać. Będzie pięknie,pozdrawiam
Lawendowy zawrót głowy 21:59, 06 mar 2015


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Do góry
Ewa ma chyba rację, że to starzec, choć taki trochę gerberowaty.
Dziś widziałam w sklepie piękne, blado różowe lilie.
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 20:44, 06 mar 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
iwonadm napisał(a)
Ja już dostałam paczkę z Benexu zamawiałam dalie a Ty na co się skusiłaś?


A żebym to ja pamietała mam specjalny katalog zakupy
Lilie
Czosnki główkowate
I ciemierniki
Ogrodowe przygody 18:08, 06 mar 2015


Dołączył: 26 paź 2013
Posty: 6745
Do góry
Agcia lilie mam i nawet pachnące też, ale nie mam nazw.
Z tego co wiem pożądane są lilie św. Józefa takie kiedyś najbardziej popularne
Jestem ciekawa czy przeżyją.


Ogrodowy spektakl trwa ... 17:32, 06 mar 2015


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
trochę czasu tu spędzilam,

ach jak cudnie, najpierw przesiałam kompost dodałam wernikulit i ziemię z worka
i się zaczęło begodnie, lilie. floks i łubin cała masa donic = teraz do domu na 2 tygodnie
ile frajdy miałam, zaspokoiłam zimowy głód

Ogrodowe przygody 11:09, 06 mar 2015


Dołączył: 26 sty 2013
Posty: 4403
Do góry
A masz w ogrodzie jakieś lilie pachnące ??co byś poradziła?
Mały ogródek, za i przed zabudową szeregową - Nicol21 10:20, 06 mar 2015


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11017
Do góry
Malgosik napisał(a)
ja nie jestem specem od formowania, ale Danusia zawsze mówi, że jak na dole łyso, to trzeba podsadzić młodymi egzemplarzami

ja bym mocno nie ściskała tych roślin, tylko je przybliżył optymalnie by powstała porządana forma
musisz je chyba odrazu posadzić na docelowe miejsce i ciąć
na początku może będą dziurki, ale się zabudują


Masz absolutną rację!Chyba skoczę do ogrodniczego i tam sobie ustawię rośliny pod stożek i będę się bawić donicami w ogrodniczym. Ale chyba muszę z tym trochę poczekać, bo za zimno żebym grzebała się w ziemi już Muszę najpierw wysadzić rośliny które tam są, no i mam tam też cebulowe, które dopiero wychodzą...
Niemniej jednak ten kawałek cisowego osłonięcia od sąsiada coraz bardziej mi chodzi po głowie Choć chyba też muszę się wstrzymać bo tam w kącie są krokusy i lilie...
Ehhh tak to jest jak człek bez ładu i składu działa.
Ogrodowe przygody 22:34, 05 mar 2015


Dołączył: 01 mar 2014
Posty: 11801
Do góry
Piękny kolorek mają te lilie.
Ogrodowy spektakl trwa ... 20:21, 05 mar 2015


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
A wracając do zakupów przy okazji liatrii do koszyka wpadły

szczawik bez którego się nie mogę obejść - miałam już kilka razy tylko trzeba go przechować w domu



i mieczyk co mi się wydawał taki dziki ale nie wiem czy to takie choć cebule ma małe



Jutro wsadzam co kupiłma czyli begonie, floksa z worka, łubin, lilie - natworzę doniczek łał
Ogrodnik Mimo Woli cd 13:40, 04 mar 2015


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 5104
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
................

Joasiu - teraz sprzedają iryski cebulowe holenderskie, które kwitną w lipcu, a sadzić można jesienią lub wiosną(tak jak lilie). Ja ich nie lubię zbytnio. Jesienią miałam ochotę wyciepać, ale dałam szansę i je przesadziłam w grudniu jak już miały zielone liście. Jeszcze żyją Te małe iryski żyłkowane sadzi się tylko jesienią.

Aniu dziękuję za info , to ja takich kwitnących latem nie chcę, chce takie jak twoje czyli super że jesienią się sadzi bo akurat do jesieni to jak już jakieś rabaty będę mieć ... aaaa Aniu nie masz może w nadmiarze u siebie i nie chciałabyś się pozbyć trochę przywrotnika (najlepiej z tych niższych)??
Żywopłotki cisowe. 23:03, 03 mar 2015


Dołączył: 28 sie 2012
Posty: 4962
Do góry
Asiu - odpisałam na pv. a czekoladowy to zamówię w następnym roku,
Wiosną tylko nie wiem jeszcze kiedy mają kopać mi po nowych rabatach, zakładam gaz do domu.
Ponowna będzie rujnacja i z roślinami przeprowadzka.
zagadka gdzie umieszczę lilie jak przyjadą, są zamówione.
Wcześniej nie mogłam przewidzieć, bo na mojej ul. nie było nitki gazowej.
Ogrodnik Mimo Woli cd 10:24, 03 mar 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Zanim ogarnęłam z wpisami to już są nowe..
Pszczółko - taaaak .. prawo irysa ale to było prawo irysa wodnego co nie wie, że nie jest wodny i w wodzie rośnie Z jednej strony narzekamy na eMów, że nie pomagają, a jak zaczną pomagać to już swoje zdanie mają.. Tak źle a tak niedobrze

Renia - te trawy mam od zeszłej wiosny, to ich pierwsza zima.. wieć nie wiem co z nimi robić. Najchętniej bym je całe wyciepała.. tylko nazwa Everest je uratuje przed kompostem.. będę im szukać innego miejsca.. bardziej mokrego. Jak się nie poprawią to out... tylko co zamiast trawek pod brzozami?? Dałabym rozchodniki, ale to lubią u mnie opuchlaki.. zastanawiam się nad posadzeniem ułudki.. a może stipa??? Ta lubi sucho.. tylko ziemia gliniasta.. a tego nie lubi.. Temat co pod brzozą jest otwarty.

Agnieszka - też tak myślę, bo ta pergola t oni w pięć ni w dziesięć stoi.. a tak jakieś uzasadnienie będzie, a widoku przez oś ogrodu nie zepsuję sobie.. eMuś nawet obiecał nawadnianie przestawić.. zielone światło mam .. czekam tylko na zdrowie i na wolny dzień.

Joasiu - teraz sprzedają iryski cebulowe holenderskie, które kwitną w lipcu, a sadzić można jesienią lub wiosną(tak jak lilie). Ja ich nie lubię zbytnio. Jesienią miałam ochotę wyciepać, ale dałam szansę i je przesadziłam w grudniu jak już miały zielone liście. Jeszcze żyją Te małe iryski żyłkowane sadzi się tylko jesienią.
Ogród w cieniu drzew 16:51, 02 mar 2015


Dołączył: 23 sie 2014
Posty: 809
Do góry
Bylinki zamówiłam sobie od kilku sprzedawców. Ogólnie to hosty, liliowce (wszystkie niby białe, ale oczywiście różna biel i różne kształty kwiatów), paprocie zamówiłam wcześniej, nawet zamówiłam przy okazji cebule tulipanów (tylko białe) bo były w ofercie już pewnie nie zakwitną w tym roku ale cena była zachęcająca, lilie botaniczne i inne na ciężkie gleby.
Szukałam biało kwitnącego rannika ale nie znalazłam w ofertach, żałuję bardzo, ale trzeba poczekać. No i szukam nasion ciemiernika ale są tylko sadzonki, nasion nie ma niestety.
Ogrodnik Mimo Woli cd 14:41, 01 mar 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Kochani hurtem i na szybko..... jestem z lekka do niczego, wiec i robota idzie jak krew z nosa.. muszę nadrobić zaległości, wiec szybciutko pograndzę u siebie i na kominki nie polazę..

Magda 70 - wielkokwatowe krokusy kwitną zawsze dużo później, drobnica już kwitnie, a wielkokwatowe pokazały dopiero listki z ziemi. Warto mieć i takie i takie.. dłużej się cieszymy krokusami.

Łukasz - metrowa rabata będzie wystarczająca na rząd piwonii i trochę wypełniaczy, poszerzyć zawsze się da, a zanim piwonie nie rozrosną się, to będzie tylko plac do pielenia. Rabata ok. 18m2 to nie jest tak mało
Jakby lilie były niebieskie to na pewno by tu były, ale takich nie ma.. postawiłam na jeżówki, kwitną dłużej niż lilie. I nie maja badyli do ukrycia, co mam miejsce w liliach. Rabata pod oknem i tarasem.. tu nie może być niczego co będzie zgrzytać.
Przywrotnik dla mnie jest rośliną taką co się bardzo lubi i bardzo nie lubi. Wolę trawki.. kolorystyka będzie podobna, a nie będzie okresu, że się wykłada lub jest ścięte i odrasta. Na rabacie tej najważniejszy jest wypełniacz... i będzie nim sesleria. A reszta by było po mojemu

Kształt rabaty wyjdzie w praniu... na papierze mi nie idzie, wolę w realu...bo papier wszytko przyjmie Może się okażę, że Jadnak magnolia wyląduje samotnie, jak wyrzut sumienia..

Agnieszka Jurajska - kolory rabaty nie Twoje Ale jak ci się znudzą Twoje kolory to możesz przyjść do mnie Przynajmniej będzie te czego u Ciebie nie ma

Agnieszka B - u nas jeszcze nie pora na bratki... w sklepach, bazarku jeszcze nie sprzedają.. ale wpadły w łapy to wzięłam.

Ela - to jesteś lepsza, bo ja u Ciebie dawno nie byłam.. ale znając życie to 90% na bieżąco też mam. Zdechlak pozdrawia zdechlaka.. kurujemy się bo jeszcze jedno ochłodzenie i liczę na wiosnę.

Renia - nie śmiać się z mojego projekta.. ale i tak lepszy niż Garden Puzle czy jakieś tam inne dziwaki.. co proporcji nie trzymają.. tu chodziło o wymiar rabaty, wiec mój program do pracy zawodowej się nadaje do takich celów. Przy okazji wrzuciłam roślinki.

Aniu Monte - ja jeszcze długo nie wyjdę dłubać do ogrodu.... bo praca i zdrowie... nowa rabata to są plany.. róże i piwonie najwyżej zadołuję w doniczkach w warzywniaku

Wiunia - ja tylko godzinę opryskałam miedzianem to co miało ślady choroby w poprzednim roku (gdyby nie róże, to nie pryskałabym) i pobieliłam drzewka.. nie ma paniki, zdążymy jeszcze podziałać. Będzie cieplej to robota idzie też szybciej

Kitek - jak trzeci raz przeziębię zapalenie oskrzeli, to skończę chyba dożywotnio w ogródku.. takim innym i kfiotki od dołu będę oglądać. Zresztą patrząc na rodzinę najbliższą to zarosnę zielskiem i pies z kulawą nogą nie przyjdzie.. Wiec wolę się wykurować

Renia - człek bez internetu miał mniejszą listę chciejstw

Krokusy od Hanusi chociaż nie żółte też są pionierami, ale to tatrzańskie więc muszą być twarde
Patrzę za okno i widzę, że pogoda się psuje

Ogrodnik Mimo Woli cd 15:06, 28 lut 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Coraz bardziej mi się podoba

Aniu, a może jeszcze w okolicy róży 4 wpakować jakieś granatowe ostróżki, to połączenie będzie cudne ktoś już nawet o tym pisał, ale miejsca by się tam więcej przydało. Gdybym patrzył kategoriami mojej gleby to nie było by potrzebne, ale u Ciebie wszystko rośnie ponad normę
Może tak?


No i ja między róże i piwonie wpakowałbym jeszcze pomarańczowe lilie, azjatki bo jak pisałaś nie chcesz za wysoko, a w lipcu coś zakwitnie w przerwie róż.

Szałwia do tej kolorystyki jak dla mnie obowiązkowo. Przywrotnik też gdzieś bym upchnął, dobrze że w kwestii upychania się rozumiemy

Jeszcze zostawienie kostki uważam za bardzo słuszne rozwiązanie i na dodatek bardzo praktyczne
Ogrodowa symfonia 11:01, 28 lut 2015


Dołączył: 19 sty 2014
Posty: 887
Do góry
inag napisał(a)


Dla mnie Pomponella to jedna z najpiękniejszych róż. Uwielbiam taki kulisty kształt różyczek Cały czas myślę gdzie by ją u mnie posadzić i na pewno wymyślę! Podoba mi się również herzogin christiana.
Gdzieś widziałam właśnie pomponellę w towarzystwie rozplenicy japońskiej. Jak w krzaczek wmieszały się źdźbła trawy to wyglądało to bosko Jak znajdę to Ci pokażę


Podejrzałam herzogin christiana - śliczna Ja w ubiegłym roku obok pomponelli miałam irysy i lilie. Irysy przesiedliłam. Na razie zostały tam lilie, ale też mi tam nie pasują. Chcę miec koło niej porządek i coś zimozielonego. Obok będzie ławeczka. Pomysłów brak. Mam taaakąąąąąąąąąą pustkę..... Zaplanowałam sobie tyle pracy w ogrodzie na dziś, a tutaj zimno 2,9 st. i opady po południu Nawet z wyjazdu na gardenię zrezygnowałam.

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies