Takie foty, to lubię. Wiosna

oszalałaś
tam jest 13x5m myslę kupić 5 brzóz, 3 derenie i 3 berberysy a reszta ta drobnica to jak sadzić będę to wyjdzie w praniu
Agata bo ty tez uważasz że lepiej brzozowa po prawej od altany tak?
bo na razie mam dwie sprzeczne opinie od jazzy i Iwony
ja jestem za prawą stroną bo gdy wejdzie ktoś do ogrodu z podjazdu to zobaczy brzózki a nie od razu ognisko i pijane towarzystwo

Marta skup się róże będą na altanie a obok altany brzozy i zastanawiam sie skoro piszecie że to takie pijusy czy nie będą źle wpływać na sąsiadki które wodę raczej lubią

Monika napisałaś że nie są tak zaborcze a za chwilę że mają większe zapotrzebowanie
to jak wkońcu jest?

Aniu, ja swoich dorenbosów nie wykopię żeby sprawdzić jak wygląda system korzeniowy, ale panuje powszechne przekonanie że brzozy pożyteczne a w szczególności te odmianowe nie są aż tak zaborcze jeśli chodzi o powierzchnię wokół jak te zwykłe brodawkowate. Chyba powinno się to zgadzać bo i na wodę mają większe zapotrzebowanie niż te nasze rodzime. Ja bym sadziła derenie bez obaw. Jak zobaczysz za 10 lat że nie wyrabiają to przesadzisz To jakby nie patrzeć krzewy i mają większą siłę przebicia niż gdybyś posadziła tam jakieś delikatne bylinki

taka moja luźna propozycja brzozowej
biale kolka - brzozy
jasno zielone koła - derenie
zielone kolka - tuje danica
fioletowe romby - rozchodniki
białe pięciokąty - naparstnice
zielone kwadraty - stipa, rozplenica, śmiałki, trawki generalnie dla dodania lekkości
bordowe pięciokąty - berberys kolumnowy

generalnie chciałabym aby było biało, zielono, bordo, fiolet i różowe róże na altanie
co sądzicie?

Marta skup się róże będą na altanie a obok altany brzozy i zastanawiam sie skoro piszecie że to takie pijusy czy nie będą źle wpływać na sąsiadki które wodę raczej lubią

czyli spokojnie derenie i róże dadzą radę przy brzozach?super

Aniu, ja swoich dorenbosów nie wykopię żeby sprawdzić jak wygląda system korzeniowy, ale panuje powszechne przekonanie że brzozy pożyteczne a w szczególności te odmianowe nie są aż tak zaborcze jeśli chodzi o powierzchnię wokół jak te zwykłe brodawkowate. Chyba powinno się to zgadzać bo i na wodę mają większe zapotrzebowanie niż te nasze rodzime. Ja bym sadziła derenie bez obaw. Jak zobaczysz za 10 lat że nie wyrabiają to przesadzisz To jakby nie patrzeć krzewy i mają większą siłę przebicia niż gdybyś posadziła tam jakieś delikatne bylinki

Masz ładną inspirację na brzozową. Naparstnice tak ładnie kwitną w drugim roku. Teraz przydałoby się wysiać, rozsadzić w jakimś neutralnym miejscu, mają ładne rozety liściowe. W drugim roku zakwitną Więc w drugim roku posadzisz między brzozy.
Na początku brzozy nie będą wielkie, więc wody też będą mniej pić. A inne roślinki dobrze się ukorzenią w tym czasie

Szukam drzewa do posadzenia przy furtce. Miejsce słoneczne, gleba piach a później glina, drzewo o kulistej koronie, nie bordowe, max 5m wysokości, średnica do 3 m. Będzie sadzony w odległości około 2,5m do 3 od kostki (korzenie nie mogą jej uszkodzić), przy ogrodzeniu są posadzone tuje.
Ponieważ jest to miejsce przy wejściu to chciałabym pod nim również posadzić rośliny a niektóre z drzew jest mocno "pijące" (brzozy) i takich chciałabym uniknąć.
Co możecie polecić?

Może powiem jakie rośliny marzą mi się w ogrodzie.
Na pewno hortensje i trawy, żurawki i hosty, może jako zasłona bambus, ambrowiec amerykański, śliwa wiśniowa, brzozy oczywiście na końcu działki w lasku
i pięknie kwitnące jeżówki
i mam plan żeby wkomponować w rabaty roślinki cebulowe wiosenne, tulipany, hiacynty, szafirki
teraz tylko to wszystko zaplanować i dopasować do tego co jest
tylko i aż

Ania, sucholubne to np rozchodniki, seslerie, owsice, kostrzewy, krwawniki... i wiele wiele innych... co nie znaczy że wody od czasu do czasu nie potrzebują