moja wina. brodawkowate. miesiąc temu właściciele się nie zgadzaliwiem jak wyglądały moje brzozy te wcześniejsze po posadzeniu -wypłosze straszne a teraz to kolory. lini na pewno tam nie będzie. raczej nigdy. będę człowiekeim z wężem
po południu. musze tam ogarnąć. ziemi dosypać, gałezie pozbierać, darn ... nie nastawiajcie się na jakiś szał. wierzbyu większośc przysłaniają. a na wycinke czekamy
Ty z Poznania ja z Krakowa - skąpe babeczki HAHA (kupiłm pięć ładnych Dorenbosków (10zł/szt) i po zimie mam cała jedną - zajączek zęby na nich tstował - może coś będzie - marzą mi się wielopienne), mam zwykłe i są piękne i żal mi kupowac kolejnych Dorenbosków